Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki sobie temat czerwcowy

Mity o Staropanieństwie i Starokawalerstwie

Polecane posty

Gość taki sobie temat czerwcowy

Ostatnio pojawia się coraz więcej tematów ludzi +20 w moim wieku zresztą o Staropanieństwie czy Starokawalerstwie. Ludzie wy żyjecie jeszcze w starym światopoglądzie waszych babek, ciotek itd który narzuca ten chory system rodzenia dzieci i brania ślubu zaraz po 20stce, czyli w najlepszych latach swojego życia! A niedaj boże jak się nie znajdzie drugiej połówki do 25 roku życia już jesteśmy wyzywanie od starych panien, kawalerów, dup wołowych itd. Co za żenada. Ludzie żyjcie dla siebe! Kiedy do was dotrze, że nie ma żadnej granicy wieku żeby znaleźć swoją miłość! Żyjemy w XXI wieku, w innych krajach mając 30 lat, bez obawy idziesz się pobawić nie bojąc się że ludzie wytkną cię palcami bo nie pchasz wózka, nie przewijasz zasranych pieluch, i nie masz chipa na palcu! Nasze babki i ciotki żyły w innych latach, wychodziły szybko za mąż gdyż często nie dawały by rady przetrwać bez męskiej ręki. To tak również jak firmy farmaceutyczne wymyślają coraz to nowe wirusy, aby kupować później leki, tak ktoś podjudza temat o zamążpójściu aby od kościoła aż po firmy weedingowe miały zarobek! No pomyślcie! Czy to że w wieku 25 lat, jestem sama znaczy że nie znajdę już miłości swojego życia? Proszę was zmieńcie myślenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabiiiiooo
zgadzam się w 100 % szczególnie żal mi się robi jak widze laski ok 22 lat z wózkiem i zasranym bachorkiem hahah ale niektóre tak amją ze chcą mieć dziecko , mają instynkty macierzyńskie za młodu... ja mam 25 lat i nie wyobrażam sobie ciągnąć wózka masakra , wstydziła bym się ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×