Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aggie:)

kto ma ochotę pogadać? nie mam siły już do pogody i innych rzeczy ech...

Polecane posty

no ech ostatnio mam często wszystkiego dość:p mieszkam w polsce do uk jadę za miesiąc ale tylko na wakacje.....ogólnie brak pracy mnie przybija :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm,mieszkam tu 3 lata i jakos nie powiem,ze ja kocham hehe:) zyje sie super ale tesknie za Polska,przyjezdzasz to do pracy czy ot tak do znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się piszę póki co. Też mam dość pogody i tego co się dzieje w związku z jej anomaliami. Aktualnie słucham: R.E.M. Placebo Archive Tak, na zmianę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ją kocham dlatego, że bardzo się nią interesuje, językiem, kullturą, literaturą, historią itp:) przyjeżdżam przede wszystkim do pracy, ale przy okazji dużo zwiedzam.... ta pogoda odzwierciedla mój nastrój, coś okropnego mówię Wam:O Fatalnie jest jak się ciągle nie może znaleźć niczego po tej anglistyce. Niby dorabiam, kursy, korepetycje, jakieś tłumaczenia.....ale nic stałego w szkole ani w żadnym innymi miejscu...fatalna sprawa, jeszcze parę lat temu tak nie wyglądało:O no i brak faceta jeszcze, ale jego już nie szukam, chyba machnęłam ręką:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nathy to ja mam nadzieję, że się załapię jeszce na te upały jak przyjadę w lipcu:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie myslalas zeby przeniesc sie tu ?z tego co piszesz wnioskuje,ze nie masz rodziny?co cie tam trzyma?jesli skonczylas anglistyke to z praca tu nie powinnas miec wiekszych klopotow:) a co do faceta to czemu machnelas reka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze spadac na zajecia:) - niebawem egzaminy, odezwij sie na gg jesli chcesz-pozniej odpisze milego dnia i mysl pozytywnie:) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam myślałam Nathy. I tak naprawdę to jeszcze nie wiem jak się potoczy, ale istnieje cień szansy że będę tam pracowała jednak na stałe. przez wakacje uczę w takiej szkole językowej, a możliwe że się też załapię na caly rok. Oczywiście szansa jest nikła, bo wolą anglików jako nauczycieli, a oprócz mnie jest tylko jeszcze jedna nauczycielka z innego kraju na 80 innych - sami anglicy. No, ale zobaczę co z tego wyniknie, jakby mnie chcieli żebym została to nie mam nic do stracenia, ale tak w innym przypadku, zaczynać w uk od zera, dopiero szukać itp to mam obawy co do tego.....chciałabym jednak pracować w zawodzie a nie wiem czy tak bym znalazła..... Co do stałej pracy tutaj to też teraz 'ważą się losy' w jednej szkole, ale nie chcę na razie mówić żeby nic nie zapeszać poza tym też kiepsko to widzę:O.......no i jeszcze chciałam zacząć podyplomówkę od października więc ona trochę mnie tu trzyma:) co do faceta, to po kilku nieudanych związkach teraz po prostu spotykam samych dziwaków i dałam już sobie spokój z szukaniem, jak ma się znaleźć sam to będę bardzo zadowolona ale na siłę już nic nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W szkole moich dzieci- chodza do katolickiej primary school:)- zawsze byla polska nauczycielka ale od wrzesnia p Agnieszka odeszla i wiem,ze szukali zastepczyni. W tej szkole jest duzo polskich dzieci i ona zawsze im pomagala na poczatku ,dzieki niej moja coreczka jest najlepsza w klasie ,co nie podoba sie angielskim rodzicom,zawsze zgarnia wszystkie nagrody i co tydzien jest : star of the day :) nie wiem czy kojarzysz, warto byloby popytac,przynajmniej w naszym regionie jest bardzo duzo polskich nauczycieli :)ktorzy sa naprawde niezbedni i tym samym doceniani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×