Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jestem jakaś popaprana

hah ,a kiedyś wymyślałyśmy historie ..

Polecane posty

Heh przeglądam moje stare książki na półce znalazłam zeszyt z 1 klasy gimnazjum przekartkowałam go i natknęłam się na zbiorową prace moją i moich koleżanek ,gdy to przeczytałam wróciły wspomnienia kiedy to wymyślałyśmy różne ,,dziwne '' rzeczy a oto : Impresja Zakochałam się w pewnym chłopaku.Ja go kochałam on nie zwraca na mnie uwagi.Mimo to nie przestałam go kochać.Spacerowałam po podwórku -przystanęłam- spojrzeliśmy sobie oko w oko,ząb w ząb,ręka w rękę.Czarne oczy spojrzały na mnie , poczułam wtedy jego palący wzrok,po plecach przeszły mi dreszcze.Pomyślałam czy to ma sens.Czy kiedyś będziemy razem.Pytam siebie jaki jest sens miłości jeżeli nie jest spełniona a zarazem odpowiadam ,że jest ona najważniejszą rzeczą na świecie ,ważniejszą od potrzeb materialnych [..] Po kilku minutowej ciszy podszedł do mnie i zaczęliśmy rozmawiać.Rozmowa toczyła się i w końcu spełniło się moje marzenie.Chłopak moich marzeń zaprosił mnie na randkę. pamiętam jakie rzeczy miałyśmy tam dopisywać...ale nie mogłyśmy bo nauczycielka potem to czytała hehe a wy pamiętacie jakieś śmieszne prace grupowe? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możecie wygryźć Cegłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowelatele
No, brzmi znajomo :P Z tym, ze ja nigdy tego nie spisywalam, ale wieczorami fantazjowalam na rozne tematy, ale hitami zawsze byly takie historie: 1. Kocham sie w starszym koledze mojego brata, chociaz on widzi we mnie tylko smarkule (niewazne, ze nie mam brata, liczy sie dobra historyjka:P ) 2. Od dawna skrycie podkochuje sie w koledze, a on o tym nie wie, a jak sie dowiaduje, to robi sobie ze mnie jaja, dopoki nie nastepuje jakies BUM, czyli widzi mnie w zupelnie innym swietle, ale ja juz wtedy mam go gdzies :D 3. Jw. tylko na odwrot - to on kocha sie skrycie we mnie, tyle ze pozniej nie ma mnie gdzies, bo ja do tego nie dopuszczam. 4. Od poczatku nienawidzimy sie z moim lubym do momentu, w ktorym nie nastepuje jakies BUM i widzimy sie w zupelnie innym swietle, bla bla bla. Oczywiscie wymyslalam do tego poboczne postacie, wszystkie dialogi, sytuacje miedzy nami. Nie brakowalo szalonych poscigow, cienkich sukienek przemoczonych w deszczu itepe itede :D Moim najdzikszym wymyslem byl oboz narciarski w gorach, gdzie lawina zamyka w jakiejs jaskini mnie i mojego znienawidzonego kolege. Po trzech dniach kompletnie wycienczonych odnajduja nas ratownicy, ale my juz zdazylismy sie zobaczyc w innym swietle :D Do dzisiaj mam frajde z obmyslania takich glupot :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×