Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka jedna zdradzona 1978

czy jest ze mna ze względu na dziecko ?

Polecane posty

Gość Taka jedna zdradzona 1978

Partner mnie zdradził. Spotykał się z inna kobietą. Jeśdził do niej, sypiał z nią, smsował i dzwonił. MIedzy nami było wtedy bardzo źle. Mówił mi, że ma mnie dosyć i, że chce ode mnie odpocząc bo go męczę. Dowiedziałm sie przypadkiem o tamtej kobiecie. Nawet z nią rozmawiałam, napoczątku zaprzeczała, ale jak dowiedziała się, że mieszkamy razem wszystko mi opowiedziała. Kiedy jeździł do niej, ile razy z nią sypaiał. To było straszne, myślałam, że serce mi pęknie z bólu. tymbardziej, że byłam w 4 tygodniu ciąży. Załamałam się. Powiedział mu o dziecku a on sie ucieszył. Rozmawialiśmy o tamtej kobiecie. Opowiedział mi, że robiła wszystko, żeby z nią był. źle mówiła o mnie, obiecywała mu złote góry itp. mnie zaś zawsze stawiała w niekorzystnej sytuacji. Gdy spał przeczytała jej smsy. Pisała, że go kocha i za nim tęski. Zeby nie fundował nam wszystkim takiej jazdy i żeby jej powiedział, że jak jej juz nie kocha i kocha znowu mnie to żeby wybrał którą z nas i którejs z nas to powiedział. On nie odpisywał. Od niej smsów było chyba z 20. Chciała, żeby znowu zwariował i do niej przyjechał, że jeżeli jej juz nie chce to żeby to powiedział a ona to zrozumie i nie będzie wariować. On milczał. Bolało jak cholera. Tłumaczył się tak, że między nami się nie układało i dlatego tak wyszło, że ona sie nawinęła ale ja poznał i chciał zakończyc ta znajomośc bo mnie jednak kocha. Nie wiem dlaczego. Czy gdybym nie zaszła w ciąże to byłby z nią? To pytanie mnie męczy i nie daje życ. Czy on mnie kocha? Dlaczego ze mna jest? Czy te smsy świadcza o tym, że jeszcze zanim wiedział o dziecku chciał zakonczyc z nią tą znajomośc. Czy może mnie oszukuje. Boże prosze co sądzicie o tym? Pomóżcie mi błagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj jaki biedny misio..
uwiodła go, tak źle mówiła o tobie-a on, biedaczysko bez mózgu przytakiwał...Taaakk.. biedny misio. Tylko teraz zastanów się moja droga-czy chcesz takiego ojca dla swojego dziecka? chcesz z takim oszustem żyć? Przecież ten facet nie mam jaj, nie ma klasy..nawet nie potrafił zakończyć tamtego związku tylko zwiał opowiadając tobie bajeczki właśnie takie jakie chcesz usłyszeć. Facet pokazał już do czego jest zdolnyi przede wszystkim jakim jest śmierdzącym tchórzem:( Twój wybór-czy zechcesz żyć z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjsjdnk
musisz szczerze z nmim pogadac ,niech ostatecznie zerwie z tamta kontakty,jesli nie zrobi tego Ty zerwij z nim..nie slowa sa wazne a czyny,wiec postaw go pod sciana i niech wybiera ostatecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjsjdnk
a swoja droga chcesz byc z takim frajerem ktory Cie oszukiwal i zdradzal?juzwystarczajaco olal Cie jak bylas w ciazy a teraz potrzebny Ci on jak nie wiem co:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
też tak myslałam, po długich namysłach i setnym albo i tysiecznym razie czytania jej smsów doszłam do takiego samego wniosku. On nie miał odwagi zakończyc z nią tej znajomości, albo poprostu nie zamykał sobie furtki do końca. Okłamywał nas obie. Boże jak trudno sobie to wbic do głowy i wszystko sensownie poukładać. Całe moje życie posypało się jak domek z kart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Rozmawialiśmy już na ten temat. Godzinami wałkowaliśmy ten temat. Płakał, mówił, że z nia zerwał wszelkie kontakty, że wybrał mnie i dziecko. Ale mnie nurtuje pytanie czy oni by się rozstali gdybym ja nie zaszła w ciąże? Źle się z tym czuje, taka sponiewierana.... jak śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Czuj e taki niesmak do niego. Zamykam oczy i widzę go w objęciach tej kobiety, widzę jak się całują, kochają. Czuję się taka brudna, skażona jak pomyślę sobie, że jechał do niej, spał z nią a potem wracał do mojego łóżka i spał ze mną. Patrzył mi się prosto w oczy. Straciłam do niego szacunek. Miotam się, nie wiem co zrobić.....ile jeszcze czasu upłynie zanim ja sie w tym wszystkim odnajdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj jaki biedny misio...'
Tak, sponiewierał i ciebie i tamtą kobietę. Ja osobiście wieję od ludzi zdolnych do takich poczynań.Sama z resztą takiego pana pogoniłam.I wiesz? o dziwo pani, o której tak się zarzekał że jest taka bleee i fee, nagle stała się fajna :) Bo pogoniony przeze mnie wrócił do tamtej :) Pamiętaj-facet, jeśli się tłumaczy w ten sposób-kłamie. Łże jak pies-nie ubliżjąc pieskom:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to ci facet pokazał
do czego jest zdolny gdy w związek wkrada się rutyna czy problemy-po prostu ucieka do innej:) Chcesz zyć z kimś takim? bo niestety, ale nawet jak z nim zostaniesz kryzysy będą się zdarzały i to poważne-i jak wówczas zniesiesz kolejne jego wyskoki?-bo ów pan w ten sposób sobie własnie z problemami radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Moja mama mówi, że wina leży pośrodku. Bo gdyby on nie chciał z nią byc to by poprostu nie przyjeźdzał do niej, nie dzwonił, nie pisał. Wczoraj w nocy zalogowałam się na internecie na stone z jego numerem tel i sprawdziałm połączenia. Mówił, że to ona pisała i dzwoniła. Myśłałam, że umrę z bólu. To więcej on pisał i dzwonił niz ona. Do mnie smses potem do niej telefon i tak z kilka razy. Ze mna połączenia kilksekundowe bo w pracy i nie ma czasu. A z nią po kilkanaście, kilkadzieści monut. Mnóstwo smsów. Drugie jego kłamstwo. Całe noce z nią potrafił przegadać. Do mnie smses na dobranoc i z nią pogaduchy. A ja w domu ryczałam w poduszkę, że dla mnie taki szorstki. Zostawił mnie wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Pośrodku bo ona jak juz wiedziała,że jestem w ciąży. Pisała do niego jak bardzo go kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
a skad wiesz ze nie pisal do niej? nie znasz opcji wykasuj ze skrzynki nadawczej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
aha juz doczytalam ze wiesz juz ze jednak pisal do niej. szkoda mi Ciebie :( a w ktorym tyg teraz jestes? moze da jeszcvze rade usunac, bo dziecko geny takiego idioty bedzie nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
W telefonie ma ustawiona opcje, że nie zapisuja mu się smsy. Nie wiem juz co o tym myslec. Patrzyłam po rejestrze. Popadam w paranoje. Może ma ja zapisana pod jaką inną nazwą np. kolegi lub jakiejś firmy. Jezu....Na noc wycisza telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
12 tygodniu. Nie usunę. Wszyscy juz wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
mieszkacie razem? aha myslisz ze moze ona nr zmienila bo taksie umowili i ze ma ja np pod jurkiem wpisana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
no tak jak wszyscywiedza to inna historia a pozatym latwo mi pisac chociaz niewiem czy sama bym dala rade sie na to zdecydowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
a po ile macie lat a ile ma ta laska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
ja mam 32, on 35 ona 38 nie jesteśmy dziećmi. Choć wydaje mi się, że to wszystko co się dziej to jakaś dziecinna kiepska kreskówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
no rzeczywiscie jakby rosterki 20 latkow sie czytalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Ona jest rozwiedziona, nie ma dzieci. Mąż zostawił ja po 10 latach małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
niezle ziolko z niego,a gdzie jest teraz? czemu ma tel na milczy? pewnie po to by rano przeczytac i pokasowac smsy od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Staram się sensownie mysleć, ale nie za bardzo mi to wychodzi. Nie chcę być z kimś kto jest ze mna tylko ze względu na dziecko. Nie chcę byc z kimś, kto mnie okłamuje. To mnie bardzo boli. Nie wiem czy ja mu kiedykolwiek jeszcze zaufam. Czy wogóle mozna komuś takiemu jeszcze zaufać. Na każdy dzwięk smsa w jego telefonie cała sztywnieję. Wzdrygam się jak próbuje mnie dotknąć, spię na kanapie w drugim pokoju. Nie mogę mysleć o niczym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
W nocy tel jest zawsze na milczy, bo niby nie chce, żeby mnie w nocy ktoś obudził. Teraz jest w pracy zaraz wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
no aawejdz teraz na ta strone z bilingiem zobacz wychodzace rozmowy i smsy czy jest czytso?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
to powiedz ze ci nie przeszkadza ze cie ktos w nocy obudzi, niech sie nie zastawia nibytwoim dobrem, a naprawde boi sie smsa a tak to po cichu pod koldra smsuje napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Nie mogę. Muszę mieć jego telefon, bo tam przychodzi taki kod, który trzeba wpisać, żeby móc obejrzeć bilingi. Wtedy spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
aha wiem tez tak w erze kiedys sprawdzalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna zdradzona 1978
Nie wiem może to głupie i dziecinne, ale przyjaciólka radzi mi, żebyśmy kupili karte telefoniczną i niby od niej napisali, że zmieniła numer tel i zobaczyli czy on mnie okłamuje i czy do niej napisze. Nie wiem co o tym mysleć, to zachowanie pasuje do 15-16 letnich dzieciaków, a nie do nas. Skąd też pewnośc, że da się w to wkręcić. Muszę to przemyślec. Z jednej strony nie chcę się upokarzać, a z drugiej strony ta niepewnośc mnie dobija i muszę wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdfhdfhfhhhhh
napewno sa w stalym kontakcie i nie jest chybataki glopi ze da sie wkrecic ze jak ma z nia kontakt to nr zmienila. gorzej jak ona mu wysle smsa do poracy a zaraz po niej ty niby ze nr zmienila. napewno smsuja i znow wydzwania doniej, podejrzewam ze nic sie nie zmienilo, poprostu jakotako maskuje sie w domu a jak nie ma cie w poblizuto odrazu dzwoni, moze z drugiego tel? myslisz ze problem teraz by7le jakitel i sim kupic na takie pogaduchy. dac ci jeden sprawdzony sposob jak go sprawdzic? ale to musisz miec z3 stowki luzne na wydanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×