Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chętnie zakocham się

Chętnie zakocham się w normalnej dziewczynie

Polecane posty

Oto moje wymagania, kobieta której szukam powinna być: - czuła, potrafiąca kochać i mówić o miłości - oddana i wyrozumiała, - z którą będę mógł pogadać na każdy temat, która zrozumie, wysłucha, pocieszy w trudnych chwilach a w tych lepszych będzie po prostu cieszyła się życiem, - wrażliwa na piękno otaczającego ją świata oraz się nim interesuje - tolerancyjna, szanująca uczucia innych ludzi - potrafiąca dostrzegać w ludziach dobre rzeczy nawet jeśli pozornie ich nie widać - potrafiąca zaakceptować samą siebie mimo niedoskonałości ale próbująca zmienić to co się nie podoba - rozumiejąca że facet raz na jakiś czas musi się spotkać z kolegami - nie biorąca w ciemno wszystkiego co mówią inni ludzie ale potrafiąca sama wyciągnąć odpowiednie wnioski - dbająca o własne zdrowie i urodę - zdająca sobie sprawę z tego że chorobliwa zazdrość nigdy nie przynosi nic dobrego - nie żyjąca w ciągłym biegu, lubiąca spokój i czar domowego zacisza :) - w życiu erotycznym dążąca do doskonałości, otwarta na nowe doświadczenia, - lubiąca aktywnie spędzać wakacje, zamiast dwutygodniowego wylegiwania się na hiszpańskiej plaży bardziej powinno ją kręcić zwiedzanie nowych miejsc, poznawanie kultury i obyczajów ludzi, ogólnie rzecz mówiąc odkrywanie świata - ambitna i pracująca aczkolwiek wymagań co do zarobków nie mam, różnie to w życiu bywa, ważne żeby mieć normalną bezstresową pracę, szanująca pieniądz ale powolnymi kroczkami realizująca swoje marzenia - być w moim typie urody a ostrzegam gust mam trochę inny niż wszyscy, przynajmniej tak mi się wydaje, zauważam w kobietach to coś co czynią je wyjątkowymi, tak więc jeśli ci się wydaje że jesteś brzydka nie załamuj się ;) nigdy nie szkodzi spróbować, podoba mi się naturalność choć przeciwnikiem delikatnego makijażu nie jestem, lubię zadbane kobiece stopy. ;) - lubiąca wspólne rowerowe wycieczki, spacery po górskich szlakach, błąkanie się bez celu po fajnych miejscach itp... Z kolei nie szukam kobiety która jest (tu nie będę oryginalny) - materialistką - egoistką - pesymistką - leniuchem - jedynym celem życiowym jest za wszelką cenę ślub, bo rodzice nalegają I jeszcze coś o sobie: Wszystko to co wymagam od kobiety opisałem powyższych podpunktach. Mogę jeszcze dodać że sam nie jestem idealny, znam swoją wartość ale nie staram się jej na około udowadniać. Jestem cichym, spokojnym, na co dzień skromnym, dosyć nieśmiałym i na pierwszy rzut oka zamkniętym w sobie 27 latkiem z którym możesz porozmawiać praktycznie na każdy temat. Mam wiele zainteresowań którym poświęcam prawie każdą wolną chwilę. Mam za sobą długie związki dzięki którym dużo dowiedziałem się o sobie i swoim życiu. Wiem na co mnie stać a na co nie. Potrafię słuchać ale oczekuję tego również od partnerki. Pochodzę z północnego Mazowsza i raczej z tych okolic poszukuje drugiej połówki aczkolwiek wyznaje zasadę że prawdziwa miłość nie zna granic ;) Jeśli spełniasz choć połowę z tych wymagań, napisz na GG 23949722.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej dziwne..
n awet nie chce mi się tego czytać. "wymagania" stawiaj przede wszystkim wobec siebie, a dopiero potem wobec kobiety :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
wow chyba umre sama skoro faceci tak analizuja kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem o co wam chodzi
koleś dokładnie opisał kogo szuka, jeśli się nie łapiecie w te wymagania to sorry nie ta bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
ja sie lapie w wymagania tylko rower musze kupic (planuje od dawna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może uczulona jest na kwiaty
pięknie i rzeczowo to opisałeś, nie obrażając nikogo:) popieram, trzeba znać swoją wartość i szukać kogoś kto się nam podoba i do nas pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze, skąd ty się urwałeś? Ja rozumiem, że piszesz swoje wymagania na podstawie nas mężczyzn i wśród facetów nie byłoby problemu żeby znaleźć wartościowego człowieka. Ale na Boga ile ty masz lat, że wierzysz w spotkanie takiej kobiety, 15? My mężczyźni mamy takie wyobrażenia i marzenia o kobietach ale rzeczywistość jest zupełnie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olii;DD
a ja mam wiekszosc na szczescie. i za to jestem ceniona;P ale mam 18 lat ^^.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
zapomnialam dodac ze jestem materialistka, lubie zarabiac i wydawac wiec chyba jestem poza idealem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Napisałem że wystarczy mi że 50% wymagań spełnia kobieta. I przecież nie są jakieś z kosmosu.'' Tylko tobie się tak wydaje. Nie ma mowy żeby była, chociaż jedna kobieta na kuli ziemskiej podobna do twoich wymagań. Nie ta bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woman with the kiss
to nie jest normalna kobieta. to jest wyimaginowana kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malunia88
Lubię gdy ktoś zna swoją wartość i wie czego chce od życia a w tym przypadku chodzi o kobietę :) Ja również znam swoją wartość :) A szczerze mówiąc spełniam 85 % tych wymagań :) Powodzenia w szukaniu tej jedynej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek bez nadziei
Spełniam prawie wszystkie Twoje wymagania i powiem jedno: nic dobrego mi takie zachowanie i osobowość nigdy w życiu nie przyniosło. Mężczyźni nie doceniają tego, że się ich kocha, że się nie boi mówić o uczuciach i ich okazywać poprzez swoje zachowanie i pomoc oraz tego, że się trwa przy nich we wszystkich złych czy trudnych chwilach, że chce się uczestniczyć w jego życiu i przymyka się oczy na niedoskonałości - nawet te, które u innego byłyby całkowicie nie do zaakceptowania (u niego są, ponieważ widzi się w nim inne, dużo ważniejsze, zalety i wartości). Skutek taki, że wciąż trafiam na bawidamków i wciąż jestem sama. Nigdy więcej bycia dobrą, czułą i wyrozumiałą dla faceta. Ty też na pewno, gdy wreszcie trafisz na kobietę z Twojego opisu, szybko dasz sobie z nią spokój. Wy szukacie tylko jędz, które trzymają Was krótko na smyczy, nie dają oddychać, ograniczają Wam życie i możliwość realizowania własnych pasji, trzymają Was pod butem, o wszystko się czepiają i zamiast uczuć, okazują Wam lodowe oblicze. Niestety taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek bez nadziei
Gdybym spotkała kiedyś mężczyznę, który rzeczywiście jest zainteresowany taką kobietą, jak ta z Twojego opisu, to chyba od razu zeszłabym z tego świata na zawał serca, spowodowany olbrzymim szokiem. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek dokladnie
jak facetowi okazesz uczucia ---> to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
zgadzam sie - jak facetowi okazesz uczucia to koniec a jak olewasz bedzie biegal jak pies a uczucia sie okazuje facetowi ktory nam sie podoa i ktorego pragniemy a olewa sie tych, ktorych nie chcemy i kolo sie zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasek powiem Ci że ja też planowałem zmienić podejście do kolejnych związków bo wiele traciłem przez to jaki jestem. Każdy kiedy tylko mógł wykorzystywał to że się do kogoś wyciągnęło rękę. Ale prawda jest taka że nie da się zmienić ot tak na gorsze żeby ludzie inaczej na ciebie patrzyli. Jeśli jesteś szczerą osobą to i tak zostaniesz soba choćby z szacunku dla samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jasne, teraz będziecie wypisywać wszystkie, że spełniacie po 80% tych wymagań. Chyba ze śmiechu nie zasnę do północy. Hipokryzja maksymalna, wy tylko deklarujecie że takie jesteście, a w rzeczywistości calkowite przeciwieństwo jak wszystkie kobiety. Nie ma już naiwnych, łatwowiernych mężczyzn. Nikt już w waszą udawaną skromność, delikatność i wrażliwość się nie nabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
wyluzuj sie dominik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek dokladnie
dlatego stwierdzam ze mam w dupie ta gre uczuc - kolezanka ostatnio uczyla (na zasadize wykladuP) mnei jak byc zolza i zdobyc faceta pokazujac ze mu na Tobie nie zalezy. a ja mowie otwarcie - toc to paranoja i stwierdzam ze wole byc sama nic bawic sie w kotka i myszke, olewac zwodzic i tak na przemian, bez sensu to wszytsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek dokladnie
Nie stracilam wiary w ludzi --> stracilam wiare w mezczyzn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
zgadzam sie smutasek, faceci mowia ze lubia mile, czule a wybieraja wredne suki nie martw sie, poznasz tego swego jedynego a moze to autor tego tematu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek dokladnie
Do autora --> sama nie zamierzam byc, samotnosc wyniszcza, ale coraz mniejsze widze szanse na znalezienie normalnego faceta, taka prawda... do Solitario ---> no taka prawda i coraz czesciej sie o tym przekonuje, a ciezko tak nagle stac sie jedna z nich... i grac Teraz na razie stwierdzam ze nie ma co, na sile i tak nikogo nie znajde a za fajn jestem zeby byc w zwiazku dla samego bycia w nim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
dokladnie, bycie dla samego bycia to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×