CZY TO WSTYD NIE STUDIOWAC??????????????????

NIGDY W ŻYCIU!!!! JA JESTEM PO ZAWODÓWCE MAM WLASNA FIRME I RADZE SOBIE LEPIEJ NIZ NIE JEDEN STUDENCIK W OKULARKACH.! co na bezrobociu siedzi i na takiego darmozjada musze łożyc podatek k..va bo on bał sie całe zycie ciezko popracowac i uciekał do ksiazek !

Cieszę się, że sobie dobrze radzisz. Szkoda, że nie umiesz zbudować poprawnie trzech zdań, człowieku bez szkoły.

do alkometr - widac jakie masz pojecie o studentach i ich wiedzy....

bo teraz się nagle docenia szkoły zawodowe i technika - 6-7 late temu jak ktoś nie szedł na studia to był wstyd....zamykali technika a teraz tego żałują...jak ja konczyłam podstawówkę to na fryzjerstwo poszły dziewczyny które miały średnią 2 coś tam a nie te które miały talent mój tato długo nie mogł znaleźć dobrych fryzjerek bo po zawodowej fryzjerskiej szkole same takie kałamagi...które poszły tam bo sie do niczego innego nie nadawały ,,nauczyc,,sie zawodus zenada

nie mam nic do studentow ale najbardziej wkurzaja mnie takcy studenci, ktorzy maja parapet postawiony wyzej niz dupe, za przeproszeniem, a siedza rodzicom da glowie, zyciowi nieudacznicy, ktorym starzy oplacaja te studia . a co najlepsze zwylke sa to studia za kilka tys na semestr, czyt. kazdy idiota moze studiowac- jesli za nie zaplaci.

Myslisz sie, ja studiuje w trybie dziennym jednak sa to studia platne na panstwowej uczelni (platne bo w jezyku angielskim) i wcale nie jest lekko! Ucze sie non stop, bylam na 1 imprezie przez caly rok. a srednia? 3,5. Przy czym jak sie nawet umie, to wykladowcy "ulewaja", 1/2 kierunku ma warunek na przyszly rok. Sory za literowki, ale pisałam szybko- denerwuje mnie taki poglad "placisz i sie nie czysz" BZDURA.

wstyd tylko w takim szurnietym kraju jak PL

miec jaki zawod, to jet to! cos konkretnego!

studenci to banda nierobów i nieudaczników normalny człowiek ma zawód i pracuje a nie leni się 5 lat na studiach. 5 lat studiów =5 lat chlania i nieróbstwa

wszyscy chca studiować a robić nie ma komu!

haha brawo, tez tak uwazam!

"Sory za literowki, ale pisałam szybko- denerwuje mnie taki poglad " sory ja tesz teras shybko piszem

;)

ja nie studiuję i nie będę :)

wole człowieka zaradnego po zawodówce niż nieudacznika po studiach

HAHAHAHAHAHA zazdrosni jestescie dlatego tak napieprzacie na tych ktorzy studiuja?? taka prawda tobie sie nie udalo dostac nigdzie bo ci sie uczyc nie chcialo to innemu trzeba dupe obrobic

Żaden wstyd. każdy orze jak może

studiuja filozofie, psychologie ,pedagogike,i inne bzdury a potem płaczą ,że roboty nie ma. Dosyć już filozofów! hydraulików w moim mieście brak elektryków, piekarzy

czego mam zazdroscić? Co? że studiujesz kierunek bez przyszłości? Zartujesz! :)

ich brak bywa problemem. a w UK wiekszosc Angoli pracujacych w biurach jest po brytyjskim odpowiedniku liceum, albo i mniej.

Piwo z sokiem a ile masz lat jeśli mogę zapytać? Czy masz głupie myśli w związku z tym, że nie studiujesz? Ja nie myślę źle o studentach, bardzo fajnie, niech studiują. Ale ja po prostu nie wiem dlaczego nie chcę pójść na studia, wiem jakie są studia w moich okolicach, jest sporo uczelni, ale wiem też jacy sa w nich wykładowcy i jacy studenci. Jeśli miałabym studiowac, chciałabym na jakiejś dobrej, renomowanej uczelni, ale co z tego jak nie stać mnie...po prostu nie stać.

każdy chce za biurkiem siedziec albo zarządać niewiadomo czym! Mam większy szcunek dla kominiarza po zawodówce niż do filozofa po studiach

ja akurat jestem na zaocznych i mi jest ciężko wszystko pozaliczac bo poszlam na magisterke po innym kierunku i wszystko muszę nadrabiac, duzo ludzi ma przedmioty niepozaliczane z 1 semestru wiec lajcik na zaocznych nie jest przynajmniej nie u mnie a ci co naskakuja na studentów? niektórzy nie potrafia prostego równania z matematyki rozwiazac i na dobrych kikerunkach matematycznych by miesiaca nie wytrzymali alle w gebie to mocni są

tylko w Pl to problem, nigdzie tak nie ma, sto lat za murzynami jestesmy i to dlatego...

oczywiscie pomijam kierunki typu filozofia, psychologia, pedagogika ale czy wszyscy muszą byc inżynierami??

Piwo z sokiem a ile masz lat jeśli mogę zapytać? Czy masz głupie myśli w związku z tym, że nie studiujesz? mam 21 lat uczę się w policealnej szkole farmaceutycznej 2 letniej :) za rok czeka mnie egzamin zawodowy a jak go zdam to za rok od września startuję na staż do apteczki który też trwa 2 lata ;) nie żałuję, że poszłam na to choć czasem z materiałem ciężko, ale wolę być bez studiów nić ze studiami pracując nie w zawodzie

lepiej byc inżynierem niz być po filozofi bez pracy

Piwo z sokiem, madra dziewczynka!