Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Liebermarlene

niech ktoś ze mną pogada, bo zwariuje

Polecane posty

Gość kalotka
wszystkiego naj.........ja tez siedze sama i popijam winko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie ogólnie kontakty jakiekolwiek z eks są niepotrzebne i ranią jedną stronę ;) Bar - ja też przy kości, żyję, bawię się, mam się dobrze, z facetami nigdy problemu nie było i dalej nie ma, w tym roku poznałam chyba tego jedynego ;) A starsza jestem od Ciebie :) Leśny - nie ma czegoś takiego jak przyjaźń z eks ;) Albo Ty coś jeszcze czujesz, albo on :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No on czuje ponoć, ale i tak ma mnie w dupie, skoro nawet nie ruszył dupy do kina, a ja chciałam dzisiaj właśnie iść, bo gardło mnie boli i i tak nie moge piwa pić :( w ogole mam parszywy nastrój :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalotka
i upije sie na smutno:( pozaralam sie z mezem i poszedl spac........najlepsze rozwiazanie dla faceta.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlaśnie w tym rzecz, że nic nie chodzi :P Przynajmniej ja nic nie widzę :/ Niby mi dobrze bez faceta i już nie chcę mieć żadnego, ale czasami by się jakiś przydał :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakcja
Powrotu do równowagi dla dzisiejszej solenizantki! W końcu żyje się prosto wtedy, gdy wiemy, co jest ważne, co mniej, czego tak naprawde pragniemy a co jest tylko naszym wyobrazeniem, mało adekwatnym do realiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi też własnie... ale przyjaciele-mężczyźni nie złąatwiaja potzreby, bo potrzbeny emocjonalny wir..... a jak nic nie nadhodzi? czasem mnie to ciekaeio gdzie Ci luydzie się poznawają.. bo ja jakos nie umiem nikogo poznac.. juz pomijam to, ze jestem nieśmiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erhueeom
ja pierdole 21 lat i takie glupoty wypisujesz,ogarnij sie dziewczyno,przed toba jeszcze nie jeden facet,nie jedna miosc,glowa do gory, ja bedziesz po 30 to inaczej na to spojrzysz,teraz jestes nie dojrzala i za bardzo to przezywasz,zycie singla tez jest zajebiste,mowie ci z wlasnego doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakcja
Bar'ko, musisz zastanowić się nad sobą, nad tym kim jesteś, jaka jesteś, czego chcesz... dopiero jak poznasz siebie, poznasz także osoby, które do Ciebie pasują. Do tego czasu będziesz trafiała na takich, od których masz się nauczyć tego jaka jesteś a jaka nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakcja
może to zbyt filozoficzne myśli jak na tę porę, ale taki nastrój mnie napadł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja ostatnio byłam u koleżanki na kilka dni i poznałam takiego chłopaka jednego na imprezie, w sumie ja się do niego przyczepiłam, może dlatego, że siedział obok, potem on się we mnie zakochał, spotkaliśmy się jeszcze 2 razy, teraz już wrócił do innego kraju i chce ze mną być na odległość.. a ja nie chcę z nim być właśnie, to glupie trochę, ale jak sie tajk zastanowię to służył mi tylko do zaspokojania potrzeby przytulania :P i trochę za nim tęsknię nawet, ale nie mogę mu robić nadziei :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po związku ze swoim facetem byłym już wiem, co chcę a czego nie chcę, i pewnie jakiś facetów poznam, ale też się boję, że nigdy się nie trafi taki, przy którym będę się świetnie czuła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akakcja.. zgadzam się z Toba w 100% . ja lubie filozficzne klimaty, ale traz kurcz eide spac.. jutro wczesnie wstaje trzymajta się dziękuje za wsparcie..papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aja nigdy się pierwsza do faceta nie odzywam, wtedy zrobilam wyjątek :P można kogoś na imprezie poznać, albo przez znajomych... ja też jestem wstydliwa i jak widzę, że jakiś koleś się mną interesuje w miejjscu publicznym to zaraz się odwracam i modlę, żeby tylko nie podchodził :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakcja
Słodkich snów, Bar'ko. Pamiętaj, ze będziesz się przy każdym facecie czuła dobrze, jak będzie sz się czuła dobrze sama ze sobą. I każdy Cię polubi, czy pokocha, jak będziesz lubiła i kochała samą siebie. Pozwodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł wcielony
to ci jeszcze do kompletu podtopienia dobytku brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×