sesja...kto sie uczy??

ja mam we wtorek pierwszy egzamin...a w tym roku czeka mnie ich 8 ;] zajebiscie...jeszcze nic nie umiem do tego prawie w ogole mnie na uczelni nie bylo w tym roku..cos czuje ze czeka mnie wrzesien...i to nie 1 egzamin tak jak w zeszlym roku:(

buheheh egzamin we wtorek a ty nic co ty za durnowae studia robisz ?? u mnie na studiach dzien w dzien trzeba sie przez 1-1.5 miesiaca uczyc tylko na jeden egzamin zeby zdac a na 2 dni przed ehzmainem to juz czlowiek wypoczywa bo i tak przez 2 dni to sobie moze w pupie pogrzebac

a i jeszcze ten miesiac na jeden egzamin to nauka po 14 godzin dziennie

ze tyle sie uczysz?? u mnie tez ludzie ryja tak duzo, ale ja zasiadam do tego tydzien przed albo i mniej i siedze dzien,noc, dzien, noc i jakos na te3 wychodze czasem na wiecej a przynajmniej wycinam sobie tylko tydzien z zycia;p wlasnie teraz tez sie ucze bo w srode pierwszy exam mam:(

prawo ale to zalezy od roku 1i 2 rok jako tako na 3i4 tak to wyglada

mi też sie nie chce a jeszcze jak jest taka piekna pogoda slonko swieci to juz wogole. a ja mam w srode 2 egzaminy;/ a nie orientujecie sie moze bo chce sie przeniesc na ten sam kierunek tylko na zaoczne i na zaocznych mieli 2 inne przedmioty niz na dziennych jak je sie zalicza?

no to sie nie dziwie ze tyle sie uczysz wy tam same pamięciówki macie...współczuje, ja mam studia bardziej matematyczno-chemiczno-przyrodnicze więc więcej rzeczy jest "na logike" co mnie bardzo cieszy:D

zulu, to niezly z ciebie glab ze sie 1,5 miesiaca uczysz do jednego egzamu nawet na prawie

już wszystko umiem teraz tylko powtarzam :)

jebhebhe dziekuje w takim razie u mnie na roku jest 300 glabow b np do proceu ucza sie ok 40-50 dni po kilkanascie godzin podobnie z II czescia cywilnego itd ale coz kazdy odemnie i od moich wspoltowarzyszy wie lepiej ile nam trzeba wiec zapraszam to wtedy porozmawiamy

jebhebhe i jeszcze cos dodam tych super ekstra zdolnych widzialam na zaliczeniu wydawalo sie im ze starczy w 3 dni nauczyc sie na 1 z 4 kolokowiow gdzie jedno kolokwim to nauka ok 10 dni wiesz co wylecieli z wielkim hukiem i haslem ze mimo iz sa jeszcze 3 dyzury to i tak nie dostana zaliczenia i nie zostana dopuszczeni do egzamniu tyle w temacie

zulu, to ze studiujesz prawo nie znaczy ze inne studia sa eee, jak to bylo? "durnowate" ? ;) ale ci z prawa to jednak snoby :|

a dlaczego ludzie z wyzszym nie moga dostac pracy?? wlasnie dlatego ze dzisiaj kazdy moze skonczyc studia albo zaplaci i prywatnie cos skonczy albo zorbi socjologie kulturoznawstwo itd i tak to wyglada .... masa ludzi z mgr po smiesznych studiach gdzie wystarczy kilka dni przysiasc zeby zdac buhehe i to maja byc ludzie z wyzszym

Ja jeszcze się nie ucze, mam 9 dni.

u mnie z podstawowki wszyscy nawet najwieksze glaby beda miec wyzsze ilosc a nie jakosc i w tym problem

ja mam egzamin ostatni pod koniec czerwca i siedze nad nauką już od ponad tygodnia, a ciągle mam wrażenie, że nic nie umieml ;/

Zauważyłam, ze wszyscy co studiuja prawo, wyżej sraja niż dupe maja, a potem 9/10 z tego bedzie pracować za 1500 netto.

CarrieBradshaw widzisz nie pieniadze sie licza ale coz taki ten wspolczesny swiat kasa i konsumpcjonizm

że oprócz kucia jak dzięcioł są też studia oparte bardziej na trudnym myśleniu, analizowaniu itp? Z racji swojego zawodu, mam też do czynienia ze światkiem prawniczym. Śmiech na sali. Sceny z amerykańskich filmów na sali sądowej, to sobie można między bajki włożyć. Inteligentne pytania, logiczne wywody myślowe... tiaa... jasne :D Większość tej bandy może do sprzątania się nadaje albo do koszenia kasiory w kancelarii notarialnej tatusia, ale na pewno nie na salę sądową. Potem mamy taką "sprawiedliwość" w sądzie, jak pan sędzia mózgu powinien sobie poszukać :) Wiem, czego i jak uczą się ludzie na prawie (z otoczenia). Kujecie z obędem w oczach, często nie rozumiejąc w ogóle co powtarzacie. A potem idą takie półdebile służyć Temidzie :O A ta się jeszcze przechwala, że 1,5 miesiąca musi do egzaminu kuć. Gratulujemy pani! ;)

CarrieBradshaw i juz pisalam to wina systemu ze wszyscy dzisiaj maja wyzsze dlatego marne grosze u mnie na dziennych przyjmuja 300 na zaoczne 1200 !!!!!!!!!!!!!!!

Ja studiuję inżynierię nanotechnologii, czyli najbardziej przyszłościowy i najlepiej płatny kierunek w Polsce i uczę się tydzień przed egzaminem. Czy to znaczy, że jestem głąbem :(? Kobieto - prawo to bardzo łatwy kierunek, więc serio nie wiem, czego Ty się tam uczysz przez miesiąc. Ja zapraszam na nanotechnologię, to chyba byś się musiała uczyć przez 5 lat do jednego egzaminu. Wystarczy być po prostu mądrym, a nie kuć snobko. Ty po tym swoim prawie i tak pewnie skończysz jako referent w Urzędzie Miasta za 1500 zł po 15 latach stażu. Ja jestem na trzecim roku i już teraz zarabiam po 2300 euro na miesiąc. Zastanów się co Ty w ogóle gadasz o "śmiesznych studiach, gdzie uczy się przez kilka dni przed sesją". Pozdro, bo mnie rozbawiłaś kujonko bez własnej inteligencji :D.

zulu gula a nie pomyślałaś tu cie zmartwie u mnie mistrze kujonstwa wylatuja z 2 z egzaminu jesli nie rozumieja :)

zdolnosci szybkiego zapamietywania i przyswajania wiedzy to nie dziwie sie ze 1,5 miesiaca sie na egzamin ucza, do prawa trzeba miec predyspozycje, moje dwie kolezanki tez studiuja prawo, jedna mowi, ze to wcale nie jest takie ciezkie i jakos zalicza, a druga tylko czyta bez wkuwania na pamiec i ma najwyzsze stypendium naukowe, bo one do tego sie po prostu nadaja i interesuja sie tym, natomiast nie wyobrazaja sobie studiowania na politechnice tak jak ja bo maja problemy z najprostsza matematyka. i nie wyobrazam sobie uczyc sie 1,5 miesiaca po 14h dziennie do jednego egzaminu, bo jak sie ma ich 5 w sesji to chyba na poczatku semestru trzeba zaczac sie uczyc hehe

Zulu gula, chciałabym żeby to była prawda. Niestety Ci nie wierzę. Potem stoi taki jeden z drugim w todze na sali sądowej, jakby nie wiedział po co tam jest i zadaje debilne pytania, do niczego nie prowadzące. Często widać, że nie zna prawa (prawnik!) i z myśleniem też jest kiepsko. Strach się dostać w machiny prawa jako oskarżony, naprawdę blednę na taką myśl. Na szczęście póki co w innym charakterze staję czasem na sali sądowej. Ciekawe, czy widać politowanie w moich oczach.

widze ze nie rozumiecie czym sa studia prawnicze po 1 znajomosc przepisow i to dokladna bo kazde slowo ma znaczenie a po 2 umysl analityczny umiejetnosc laczenia instytucji prawa zastosowania wiedzy na przykladach laczenia kilku galezi wyciaganie wnioskow wspolczuje wam ze macie takie ograniczone pojecie o prawie

"po 1 znajomosc przepisow i to dokladna bo kazde slowo ma znaczenie a po 2 umysl analityczny umiejetnosc laczenia instytucji prawa zastosowania wiedzy na przykladach laczenia kilku galezi wyciaganie wnioskow" To jest szczytne założenie, niestety mało widoczne w praktyce.

I tego analitycznego myślenia uczysz się 1,5 miesiąca przez 14h na dobę :D? To ja współczuję, że nie umiesz sama myśleć, tylko tak długo uczysz się myślenia :D. No co za snobka pieprzona :D.

zulu gula a nie pomyślałaś a ty nie pomyslalas ze to ludzie po zaocznych przepychani pieniazkami rodzicow myslisz ze ja nie znam glabowatych prawnikow w kazdym zawodzie znajda sie rodzynki nawte na dziennych mama chlopaka ... rodzice lekarze chlopak nie wiem jak juz 8 rok studiuje i jest na 3 roku dopiero najprawdopodobniej nawet umyslowo uposledzony ale na pewno skonczy studia za sprawa rodzicow

Chyba Ty masz zbyt wydumane.

Dobra, obiad lecę robić :) Po prostu życzę trochę pokory, zamiast pustych przechwałek.