Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iloveya

sesja...kto sie uczy??

Polecane posty

była studentka prawa I powiem ci chetnie zdawalabym proces u Ciebie bo u mnie Ci madrzejsi MOSTem zalatwiaja sobie zdawanie procesu na innej uczelni gdziekolwiek byle nie u nas z prof. Zgryzkiem mozna podyskutowac pomyslec ale u prof. Marszala liczy sie jego ksiazka a nie procedura. Osoby z piatkami ktore dzisiaj sa na doktoracie nawet na 2 uczelnach podchodzily 2 razy do procedury i dostawaly bury na egzaminie z procesu po czym zamykaly sie na miesiac solidnej powtorki zeby nie miec warunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była studentka prawa
Dzbaneczku, znam książkę Marszała.. że tak powiem na wylot :) Natomiast podtrzymuję - jeśli ktoś nic nie robi cały semsetr, tak jak niektórzy studenci mają w zwyczaju - to później niestety jest płacz i lament. Procedura karna to być może nie do końca trafiony przykład, gdyż to był mój ulubiony przedmiot. Wiem , jak to brzmi, ale przez to, że miałam wątpliwą przyjemność mieć wśród swoich bliskich osoby pokrzywdzone przez Policję, później w samym procesie były traktowane jak recydywiści a nie ofiary.. Być może stąd wzięła się moja fascynacja procedurą karną.. I nie, nie zdawałam u Marszała egzaminu, ale byłam na kilku jego wykładach oraz seminariach. Co do samego egzaminu - nie potrafię się wypowiedzieć, ponieważ nie u niego zdawałam. Jeśli mówisz, że jest ciężko - wierzę, ale nie zauważyłam u Ciebie oznak guli, że zdajesz egzamin u Marszała i teraz wszyscy mają Ci współczuć i poczuć, jacy sami są niesamowicie głupi, gdyż tego nie doświadczyli. Życzę Ci zdanej sesji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×