jestem tą trzecią...

No tak mogłam się domyślić nie zostawił swojej byłej dziewczyny tylko ciąglę z nią jest.... Właściwie zaraz chyba stałam się tą trzecią rozbijającą związek... A właściwie byłam tylko naiwnie myślącą idiotką... No tak tylko w takim razie ciągnie znajomość ze mną już któryś miesiąc... Po co pisze do mnei chce się spotykać...skoro ma ją A ja nie mogę tego zamknąc chociaż wiem że powinnam Ale jeżeli pomyśle o zakończeniu tej całej historii to zaczynam płakać nie potrafię... Nie wiem co robic wiem ze powinnam to zakonczyc....ale nie potrafie a on...chyba nei zalsuguje na zadna z nas...

żyjesz w paranoi i ułudzie

zawiadom anonimowo tą drugą - przekonasz się jak będzie się Ciebie wypierał , od razu się wyleczysz

Masz to na co godzisz sie. kasia Kowalska chyba.

umow sie z nim a zanim pojdziesz na spotkanie spotkaj sie z nia i opowiedz jej o wszystkim, potem pojdzcie obie na spotkanie z nim i niech w waszej obecnosci tlumaczy sie kretyn o co mu chodzi.