Czy mięśnie brzucha wracają po cc do pierwotnej kondycji?

Zauważyłam że nie mogę wciągnąć brzucha tak jak kiedyś, przed ciążą i cesarką. Czuję się tak jakbym została pozbawiona niektórych mięśni. Innych dolegliwości nie odczuwam i jestem sprawna. Czy już tak zostanie? Od porodu minęło u mnie ponad pół roku.

brzuch potrzebuje wiecej czasu po cesarce. cierpliwości ;) tez mialam cesarke i długo wisiał mi flak ;P proponuje kupic pas poporodowy i uciskac miesnie brzucha tym pasem ;) mi pommogło

Dzięki za radę i pocieszenie. Niestety muszę sobie poradzić bez pasa bo nie jest tani a przy dziecku co chwilę jest jakiś wydatek. Piszesz że ci pomogło... A czujesz się teraz jak przed ciążą? Bo ja prawie tak, z wyjątkiem tej jakby niepełnosprawności mięśni, zwłaszcza na wysokości blizny.

ja juz czuje się świetnie ;) od początku super sobie radziłam i rana nie bolała aż tak jak zapalenie piersi ;) przez zapalenie dochodzilam 1.5 miesiaca do siebie ale juz jest dobrze brzuszek się w miare umięśnił już troche schudłam. a blizny nie smarowałam niczym a już mi wklęsła bo wczesniej była wypuklona ;)

Aha! No to może i u mnie będzie lepiej. Blizny też nie smarowałam. Dłużej niż kilka dni nie zniosłam zapachu smarowidła na sobie (i wszystkim dookoła) ;D.

po cc jestem już prawie 4 miesiące od początku jestem sama z dzieckiem i wszystko robie sama. w pażdzierniku zjeżdza mąż i wtedy on przejmie część obowiązków a ja poświęce więcej czasu sobie moze basen siłownia itp.;) Będzie lepiej napewno ;)

Hej, ja równiez chciałam polecić pas. Ja nie stosowałam, bo nie mam dzieci, ale gadałam o tych sprawach z moja babcia ;) Ze boje się o figure i sratatata, to babcia poleciła mi własnie pas. Mówila, ze po 4 ciązy (chociaz rodziła naturalnie) mieściła się w ubrania z przed pierwszej ciązy, a figure pomógł odzyskac jej własnie taki pas :)

ja nosze od miesiąca i widze znaczną poprawe mięśni brzucha. A pas służy świetnie też jako gorset wyszczupla talię od piersi do bioder i fajnie prezentuje sie przy nawet obcisłych bluzkacvh czy sukienkach ;)

to kwestia indywidualnych predyspozycji, tego na ile miałaś wyćwiczone mięśnie przed porodem. Ja po cesarce już po wstaniu z łóżka, czyli w drugim dniu, miałam normlany płaski brzuch, bez żadnych fałdek, zwisów itp. Po prostu tak, jakbym nie była w ciązy (gdyby nie szycie, to mąż powiedział, ze by nie poznał). Całkowicie się wciągnął od razu po tym, jak mi małą wyciągnęli lub po prostu się nie ropzciągnął - sama nie wiem