Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaskoczonakarolina

facet nosi koszule do prania do mamusi

Polecane posty

Gość zaskoczonakarolina
nie sądziłam ze ktos to potraktuje jako prowokacje ,mam 23 lata studiuje na 2 kierunkach,jednej juz w tym roku koncze,są to filozofia i historia sztuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś prowokacja
buheheheheeee, a na jakich uczelniach? dziennie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Narzeczona ***
to jakaś prowokacja ja znalam na swoich prawniczych studiach ludzi ktorzy majac 20-21 lat studiowali na raz prawo socjologie i politologie dziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Narzeczona ***
byly tez inne polaczenia np fizyka i prawo tez dziennie ekonomia i prawo tez dziennie polonistyka i prawo dziennie filologia angielska i prawo rowniez dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś prowokacja
nie rozśmieszaj mnie, dziewczyno :D ktoś, kto ma poukładane w głowie, studiując te kierunki naprawde, nie ma czasu na knoty, o jakich pisze w necie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś, kto ma poukładane w głowie, studiując te kierunki naprawde, nie ma czasu na knoty, o jakich pisze w necie i po rzekomych 5 latach bycia razem nie zaklada nicku zaskoczonakarolina :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre_
Bez względu na rodzaj spowinowacenia,szacunek należny jest każdemu człowiekowi,bo to jest podstawowym wyznacznikiem kultury. To jak się zachowuje wobec matki, może ma jakieś swoje źródła.Może jest to specyficzne odreagowywanie spraw z przeszłości,może reakcja na matczyną dominację,może forma dziwacznego odcinania pępowiny (ale jak widać koszule nadal są jakimś łącznikiem). Trudno oceniać bez rzetelnej wiedzy dotyczącej historii relacji :matka-syn. Takiej wiedzy nikt z nas nie ma ,więc nie ma co silić się na jakieś dogłębne analizy. Inna sprawa,czy aby w jakimś momencie,kedy Twojemu facetowi " coś się nie odwidzi",podobny styl zachowania nie przerzuci na Ciebie. Jesteś młodsza,uzależniona finansowo,jeśli dasz sobie wejść na główę lub brak Ci asertywności...to niestety,marnie to widzę. Bądź czujna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś prowokacja
strzał w 10-tkę, szczery :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonakarolina
filozofię konczę w tym roku,oba kierunki na Państwojej Uczelni,z tym ze jeden kierunek dziennie drugi zaocznie.W tym momencie nie wybieram się do pracy bo planuje studia doktoranckie bo chciałabym w przyszłosci pozostac na uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralki nie macie
?????????????tez mi kurwa problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre_
Jakby mój facet tak traktował własną matkę,pewnie dawno temou byłby moim ex. Tacy goście są dla mnie wyjątkowymi cieniasami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***Narzeczona***
zaskoczonakarolina a to ciekawe chyba faktycznie prowokacja niby face ci za zaoczne studia placi a tobie to pasuje ?? no bo kto je finansuje skoro ty nie pracujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś prowokacja
buhahahahhhaaaaaaaaaaaaaaaa, zaocznie? no to masz tupet bo nie ma takich studiow zaocznych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonakarolina1
Ich relacje są bardzo poplątane bo on jest dobrym człowiekiem i nigdy nikogo zle nie potraktował,problemem jest matka która jest dominująca i chce wszystkich wokół wykorzystywać.A on twierdzi ze jedyną metodą by nie dać jej wejść na głowe jest traktować ją z góry i krzyczć glosniej niz ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś prowokacja
tego doktora też zrobisz zaocznie ? buhahahahahaaaaaaaaaaa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale prowokacja rany
Nie wierze żeby aż takie naiwne dziewczyny chodziły po świecie... i jeszcze studiowały filozofie. Oj oj ściem jaki nic, a jeśli nie ściema to autorko uwierz że jesteś tak naiwna, że aż niewiarygodna. Każde dziecko ma zobowiązania wobec rodziców (z wyjątkiem ofiar przemocy). "ona jest dla niego sprzątaczką"- chyba praczką, ale to też żenujące Swoją drogą mam krewnego (25 lat) któremu matka przyjerzdrza sprzątać wynajęte mieszkanie z innej miejscowości!!!!!!!!!!! Szok do potęgi i nadodatek prawdziwa historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś prowokacja
odpuść sobie dalsze pisanie bo jesteś jakąś marną istotą, która, ujmując rzxecz poprawnie, nie ukończyła i nie ukończy żadnych uczelni. to widać po sposobie pisania i przedstawiania uczelni z wielkiej litery. żenująca prowokacja, powiem i bezmyślny tok rozumowania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonakarolina1
Niby czego nie ma zaocznego?Filozofię studiuje na UAM w POznaniu,tak on płaciza te studia,płacił za nie przez całe 5 lat i bedzie za nie płacic dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale prowokacja rany
Zążyłaś już wygooglować gdzie są zaoczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre_
Ich relacje są bardzo poplątane bo on jest dobrym człowiekiem i nigdy nikogo zle nie potraktował,problemem jest matka która jest dominująca i chce wszystkich wokół wykorzystywać.A on twierdzi ze jedyną metodą by nie dać jej wejść na głowe jest traktować ją z góry i krzyczć glosniej niz ona --jeśli matka faktycznie jest taka,jak piszesz,to problem sam w sobie jest spory....tylko czy krzyczenie głośniej niż ona to dobra metoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre_
Nie będę wchodzić w wątek Twoich studiów,bo nie musisz się tłumaczyć nikomu. Prowokacja,czy nie także mnie nie interesuje. Chyba sednem tematu jest,dlaczego Twój facet tak traktuje własną matkę i jak Ty się z tym czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie dziewczyno, to zjamij sie raczej pisaniem opowiadan, chociaz musisz jeszcze sporo popracowac. Radze z dobrego serca, niech to beda harlequiny bo do literatury faktu musisz jeszcze nieco dorosnac. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonakarolina121
Tak studiuje w Poznaniu na UAM. Co do matki to jest osobą dominującą i po prostu gdyby zachował się wobec nie uprzejmie to ona by go po prostu zdominowała.Tylko wydaje mi się ze najlepsze co mogłby zrobić to po prostu nie nosić tych koszul do niej i wtedy nie bedzie miec wobec niej zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakas prowokacja
nie karmić trolla :P po prostu ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale prowokacja rany
"Nie będę wchodzić w wątek Twoich studiów,bo nie musisz się tłumaczyć nikomu." Livre masz rcję, nie ma się co komu wtrącać, ale tak swoją drogą to kto decyduje się swojej nowej dziewczynie płacić za studia kilka tysięcy? Bo jeśli płaci całe 5 lat a są razem 5 lat to znaczy że wyłożył kasę na wstępie. Co do dominacji matki to swiadczy tylko o tym że ma CHORY wzorzec związku. Jeśli nie potrafi podejść do tego dojrzale (a nie potrafi skoro nosi te koszule i krzyczy jeszcze na nią) to to Ci tak zaprocentuje w przyszłości, że nie chciałabym być na Twoim miejscu... :( Swoją drogą: a co z ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Może jest na "sali" psycholog i podpowie,jak się obchodzić z dominującymi rodzicami,bez popadania w skrajności? ps. Do osoby,która zahasłowała mi mój nick....mogę pisać za każdym razem pod innym,bo te gierki czarno-pomarańczowe wcale mnie nie frapują i dorabiane do nich kafeteryjne filozofie. Dlatego,szkoda Twojego trudu,niemniej,dziękuję za dogłębne analizowanie moich wpisów....hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonakarolina121
Ojciec odszedł rok po slubie bo stwierdził,że ta kobieta nie nadaje się do życia bo tylko wszystkch wykorzystuje.Pieniądze za studia były placone w ratach miesięcznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale prowokacja rany no nie
Ale nie chodzi o to w jakiej formie były płacone tylko o to że już na wstępie postanowił wyłożyć taką kasę. I jeśli tak to ja bym się takiego człowieka obawiała, że chce mnie kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, nie mecz sie z dochodzeniem w tej sprawie. Moim zdaniem ta prowokacja jest bez sensu i nie trzyma sie faktow. Nie wazne, co autorka chciala przez nia przekazac. Byc moze sa tak naiwne dziewczyny [23 letnie ;)], które z dobrej woli wiaza sie z 40 letnimi panami, zeby ich uszczesliwiac sama swoja obecnoscia i pisaniem w internecie prowokacji na temat swoich studiow, oraz klopotow zwiazanych z wykorzystywana mamusia ;) Byc moze, gdyby autorka nie pisala o swoich "studiach", nikt nie posadzal by jej o prowokacje. Byc moze, gdyby nie pisala o tym, ze facet mowi o matce jako o "sprzataczce" i jednoczesnie "o swojej "delikatnosci" co do zajec zwiazanych z praniem i prasowaniem koszul, nikt nie napisal by ani slowa. Jedno jest pewne, wiedzac o tym wszystkim, nikt NORMALNY nie bylby z takim facetem. To pewne. Reasumujac, jesli juz musisz zmieniac nicki, zeby to ciagnac dalej, to pisz jedynie jako autorka tematu. Mnie osobiscie, w tej prowokacji przeraza niespojnosc, a takze styl pisania kobiety konczacej dwa kierunki tak trudnych "studiow". ;) Milego dnia ! :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×