Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leukonoeee

jest naprawdę ładna ale ... i tu pytanie do was....

Polecane posty

Gość leukonoeee

mam pytanie głownie do facetów ale nie tylko. Mam koleżnakę. Opisze ja krótko: 172cm wzrostu, blondynka, długie włosy, szczupła ogołnie figura modelki, ładna buzia, inteligentna, fajnie się ubiera tzn ma swój styl, ale jest on bardzo fajny. Zawsze ładny, ale delikatny makijaż i ogolnie bardzo zadbana ALE..... oczywiście jest ale ma bardzo mały biust, bardzo, bardzo i to jest jej kompleksem, jak to ona twierdzi jest niemal płaska, cos tam niby ma ale bardzo niewiele. I co wy na to panowie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie bomba! Biust nie jest najważniejszy i nigdy to nie było dla mnie wyznacznikiem atrakcyjnośc. Chodzi o całość. Tak więc Twa koleżanka to musi być naprawdę atrakcyjne dziewczę i na jej miejscu nie martwił bym się tym czym się martwi ponieważ w ogólnym rozrachunku to nader interesujący "okaz" kobiety i na bank nie musi czuć się gorsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leukonoeee
niby, tak... niepowiem bo ma duże powodzenie u chłopaków, tylko pozazdrościć, tylko ten biust jej jej mega kompleksem, bo wiadomo ze faceci i nielubia płaskich dziewczyn, poza tym ona powiedziłą, ze wstydziłaby się rozebrać przed facetem, bo jak zobaczyłby jej biust to by uciekł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duże piersi to nie wszystko! Liczy się to, co ma dziewczyna w głowie. A z Twojego opisu wynika, że jest atrakcyjna fizycznie. Biust jest jej kompleksem? Wylecz ją z tego;) Chyba, że uważasz, że rozmiar 75C/D jest wyznacznikiem kobiecości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co to za facet dla którego wyznacznikiem bycia z kimś jest to czy ma odpowiednio "dosadne" piersi. Może lepiej że takich będzie miała z głowy. A wstyd przed obnażaniem się? Nie będzie tego robić wszak przed pierwszym lepszym lecz kimś kogo kocha i zna więc choć teraz taka perspektywa jest "straszna" to jednak nie będzie tak źle w rzeczywistości. Biust to nie diabełek z pudelka co wyskakuje i sieje panikę ;) A wracając do tego co faceci lubią, powiem co z tego że niektórzy lubią, to nie znaczy że wy dziewczyny macie mieć w życiu taki sens aby być lubianymi i akceptowanymi za swe trzeciorzędne cechy. Znacznie jest milej gdy widzi się w dziewczynie człowieka a nie tylko anonimowy przedmiot służący zaspokajaniu chwilowych przyjemności. I tego dla niej i wszystkim życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto biust to nie wszystko(w ostateczności można go powiększyć, ale po co?) my widzimy, małe piersi. zwłaszcza o tej porze roku. obawy koleżanki o wystraszeniu i ucieczce faceta są bezpodstawne. poza tym, czy faceci uciekają? spróbuj przekonać koleżankę, do przełamania się. niech nie będzie już taka "dzika". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leukonoeee
to bardzo pocieszające co piszecie, bo często czyta się na forach że jak laska jest płaska to masakra, bo biust to przecież atrybut kobiecości. też jej to powtarzam ze jest naprawdę świetną dziewczyną, ale... ona zawsze mówi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leukonoeee
może z ta ucieczką to trochę przesada, ale chodzi o to ze jak zobaczy te maleństwa to będzie ni mile zaskoczony, bo wiecie jak dziewczyny mają małe piersi to nosze te push up i nie widac tego w ogole na pierwszy rzyt oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy oszukują :D Bo widzisz ładny, w miarę krągły biust, a później się okazuje, że to zasługa poduszek w staniku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
push up nie push up, ale z pustego i salomon nie naleje. jeśli chce zobaczyć reakcję faceta, niech go nie zakłada na randkę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leukonoeee
no tak ale ona jak nie założy tego stanika i ma tylko bluzkę to jej klatka piersiowa wygląda jak u 13-latki wiec nie ciekawie... i to jest je problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgddfgdfgfdgfdgdgfd
Dlaczego piszesz w 3 osobie o jakiejś niby lasce jak tak naprawdę piszesz o sobie?! Pisz po prostu że to ty autorko a nie wypytujesz o zdanie na temat jakiejś koleżanki. Taka ciekawość o koleżankę? haha... Na pewno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorzuce swoje 6gr
autorko.. mam wrażenie, że opisujesz swój wygląd i własny kompleks. zbyt szczegółowo opisujesz tą postać. prawda jest taka, że są faceci, którym podobają się laski z dużymi i są tacy, którzy lubią dziewczyny z małymi piersiami. myślę, że wszystkim facetom ogólnie piersi się podobają, bo są atrybutem kobiecości.. ale podobnie jest z facetami: jednym podobają się mięśniacy, wypakowani, a innym podobają się chucherka w ładnych sweterkach i koszulach.. są też ludzie, którzy przy wyborze partnera nie kierują się wyłącznie wyglądem: takie coś ma miejsce, gdy przyjaźnisz się z kimś płci przeciwnej i czujesz, że ta osoba jest w jakiś sposób wyjątkowa, podobają Ci się jej cechy charakteru, stylu bycia itd. - wtedy osobowość tego kogoś bierze górę nad urodę fizyczną innych ludzi. byłam z fantastycznym brzydkim chłopakiem - oczywiście dbał o siebie i nie był odrażający ;) po prostu nie był totalnie w moim typie. przy mnie zmienił fryzurę, styl ubierania się, bardziej zaczął dbać o wygląd i styl wypowiedzi :) wygląd zawsze się zmienia, kiedyś się zestarzejemy, moje duże piersi D kiedyś obwisną, zrobi mi się celulitis, zmarszczki na twarzy.. ehhh.. to tylko ciało.. bardziej niż ono facetowi powinno podobać się wnętrze. wtedy być może po 20latach małżeństwa nie ucieknie do młodej doopki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem jest tylko i wyłącznie w jej głowie. nie w jej ciele tylko głowie. idąc na randkę bez wspomagacza, będzie miała większe pojęcie o zamiarach faceta. jesli umówi sie na druga randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKI JEDEN Z WIELU
Skoro się lepiej czuje nosząc ten "push up" to niech nosi, co do małego biustu- już kiedyś pisałem, nie uważam tego za wadę, zresztą masz tutaj inne podobne wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgddfgdfgfdgfdgdgfd
I po za tym, to nie w cycki faceci fujarkę wsadzają :) Więc nie one są najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cherry D.
fgddfgdfgfdgfdgdgfd -jeśli autorka faktycznie pisze o sobie, ale udaje, że chodzi o koleżanke, to wcale mnie to nie dziwi. Dziewczyna liczy na konstruktywne, szczere wypowiedzi. Gdyby napisała taką charakterystyke wprost o sobie, to zaraz pojawiły by si setki złosliwych komenatrzy typu "skromnością to Ty nie grzeszysz" itp. Już dawno zauważyłam, że internautów krew zalewa, jesli ktoś napisze, że jest ładny, nawetjeśli w rzeczywistości taki jest. No bo przecież, żeby przypodobac sie komentatorom, wypada sie poniżać i lamentowac nad swoją brzydotą i pokracznością, nawet jesli w rzeczywistości wygąda sie jak miss świata. Przy każdej próbie obiektywnego i zgodnego z prawdą opisania sie, ładna osoba zostanie uznana za gburowatego, narcystycznego pustaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgddfgdfgfdgfdgdgfd
Ale to przecież aż za bardzo oczywiste jest że ona pisze sama o sobie. Po co taka ściema? I tu akurat jakby pisała o sobie wprost, to wypowiedzi by się raczej nie zmieniły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leukonoeee
dobra przyznaje sie to chodzi o mnie ale głupio mi tak pisać o sobie tym bardziej ze ten problem naprawdę mi przeszkadza, nie che tu popadać w samo zachwyt, bo mam wady i wiem o tym, ale poza tym uważam ze nei jestem taka najgorsza, tylko wiecie miałam kiedyś taką sytuacje; moj koega jest fotografem i zaproponował mi pozowanie do aktów, stwierdził ze bede idealnie pasowac a mój biust jest akurat, tylko że on jest akurat w push upie bez niego nie4 byłoby czego fotografować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akt to akt, nie tylko zdj piersi. pisałaś, że masz długie włosy. możesz zasłonić nimi piersi. nadac aktom tajemniczości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Ramona
nie można mieć wszystkiego a biust nie jest najważniejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty się chłopczyku zastanów co piszesz? nie porównuj piersi do penisa. może tobie wielkie piersi potrzebne sa do orgazmu. mi nie. a wiadomo, ze mikropenis raczej nie dostarczy kobiecie odlotu. chyba, ze jakiejs fetyszystce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorzuce swoje 6gr
znam dwie płaskie laski, które mają świetnych facetów!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viossenka
dokłądnie, małe piersi nie przeszkadzaja w osiągnieciu orgazmu a mały penis to jednak problem. do autorki: uważam że powinnas się przełamac i przestać tak zadreczac tym problemem, skoro jestes ladna i masz inne atuty to przycmia one twoje piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pomyslu, cholercia
przystojniaczek zawsze wie jak pocieszyc jak lubisz duze cyce to nie udzielaj sie na takich watkach co? autorka na pewno ma wielkie kompleksy z tego powodu, a wbrew pozorom taki neokid może komus dowalic, wiec chociazby z litosci nie wal takich komentarzy co? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze facet z małym pewnisem może popracować rączką czyż nie kobitki ? i czasem może was nawet bardziej zadowolić niz penisem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viossenka
no teraz to juz naprawde powiedziałes raczka raczaka, ale to chyba nie jest to samo co penis, prawda?raczka to dziewczyna moze sama się zadowolic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×