Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to głupie ale pytam

to głupie ale pytam

Polecane posty

ja tam wolę jak dziewczyna daruje sobie gierki i odpisuje od razu, naprawdę jak facetowi zalezy to zwłoka w odpisywaniu tylko wkurza - jeżeli nie wynika z prawdziwych przyczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annonim - ja to wiem, mój tak miał ;) Smutny był jak nie odpisałam od razu albo jak spadało tempo odpisywania na gadu ;) I powiedział że ujęłam go właśnie tym brakiem gierek, naciągania, nie odzywania się, wcześniej kopnął w dupę 3 panny które w ten sposób sobie pogrywały z nim. Początkowo się bałam ze się narzucam w ten sposób, ale jak powiedział że mnie ceni za to i że wcześniej mu nie wychodziło właśnie przez to że baby go na przetrzymanie 3-4 dniowe brały, i czuł się jakby był w układ wplątywany, że się odezwą tylko jak go potrzebują ;) Mi się wydaje że nie powinnaś na siłę swojego zachowania zmieniać, on wyczuje różnicę skoro piszecie ze soba 1,5 miesiąca, i się wkurzy że nagle gierki zaczynasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam ze to spotkanie to powinno raczej wyjsc od niego, jezeli mu zalezy to zaproponuje spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to głupie ale pytam
ok. ja to mam w ogole wrazenie ze cos jest grane, ze ten brak czasu wynika z tego ze jest cos czego ja wiedziec nie powinnam. ja tez mam ochote sie spotkac i w ogole nie okazuje tego przesadnie ale to da sie wyczuc....znajomosci zawierane przez net sa zle o tyle ze mozna sciemniac kogos. zaprosilam go w przyszla sobote na koncert napisal ze pracuje co prawda w niedziele ale w sobote raczej nie da rady. chyba sie doszukuje problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anonim7 zgadzam się z Tobą, że to spotkanie powinno wyjść od niego. Poza tym autorka napisała, że zaproponowała wypad na koncert. Teraz jego kolej. I uważam, że dobrze, że jesteś ostrożna i podejrzliwa droga autorko, bo na tym nigdy nikt źle nie wyszedł, a z ludźmi bywa różnie. Nie pozostało Ci nic innego jak poczekać na jego propozycję. Ale jeśli nie nastąpi w najbliższym czasie, to raczej zaczęłabym sobie odpuszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ee... a co on robi że w niedzielę pracuje i ma to za wymówkę... Niezbyt mi się to podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ściemniać... to można nie tylko w znajomościach przez net :) Poznasz kogoś w klubie i też nic nie wiesz o tej osobie ;) Czy kogoś ma, czy nie. Kiedy on miał ostatni zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi kiedys dziewczyna napisala ze zmarła akurat babcia jej koleżanki i musi ją pocieszać więc ta praca i tak jest dość wiarygodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to głupie ale pytam
pracuję w placówce państowej mają tam jakieś dyżury np. dzisiaj jest na noc...smsujemy ze sobą właśnie. Więc praca w niedzielę - rozumiem, ale z tą sobotą, że nie będzie pewnie mógł słabo mi to brzmi mało wiarygodnie tek bez słowa wyjaśnienia po prostu nie będę mógł i koniec. A kiedy miał ostatni związek to nie wiem nie pytałam...chyba pytać o takie rzeczy teraz już to za szybko :) jak tak z Wami rozmawiam to trace w niego wiarę, ale nie chcę popaść w jakąś głupią manie, ze niewiadomo co powinno się dziać. Mi to w ogole kilka razy przeszlo przez glowe ze chce mnie po prostu przeleciec a w zwiazku z tym ze wie jaka jestem to bawi sie ze mna i udaje porzadnego i poukladanego ktoremu nie jest tylko jedno w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój nie mógł na 3 spotkanie dotrzeć - mieliśmy się spotkać w czwartek, ale okazało się że dzwonili do niego właśnie w czwartek rano z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną do wwy na piątek, a nie miał u siebie na stancji garnituru, więc musiał jechać do rodziców (w pizdu i jeszcze trochę) i stamtąd w piątek do wawy... Przykro mi było, no ale - potrzeba wyższa ;) I w piątek od razu z rozmowy jechał na randkę ze mną ;) Kurcze ciężko wyczuć tego Twojego, no i przecież my go nie znamy tak jak Ty... Ale dziwne jest to że nic nie mówi i spotkaniach, i że jak zaproponowałaś koncert to nie powiedział jaki dzień mu pasuje zamiast...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wydaje mi się, jakby chciał Cię tylko przelecieć, to skoro piszesz, że wie, że nie jesteś łatwa, to nie zawracałby sobie Tobą w ogóle głowy. Nie wiem, ja nie lubię zabaw i podchodów. Mi facet na pierwszym spotkaniu prosto w oczy powiedział jakie ma w związku ze mną odczucia. Bo na szczęście jemu też już się znudziły głupie kobiece gierki. Jest dużo spraw o których można teraz gdybać. A ja uważam, że najlepiej zapytać o to co jest istotne wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbadon
opinia pana: ma cię w dupie. smsuje bo liczy na seks gdy będzie w potrzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to głupie ale pytam
Pewnie ma dziewczynę/żonę a ze mną spotkał się bo ma złe zamiary ;) Ja jestem po ciężkim związku i potrzebuję normalności/bliskości faceta i chyba jej na siłe szukam.źle mi to wygląda, ale zobaczymy. jestem miły więc na podstawie domysłów nie będę go przekreśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o to, że ma złe zamiary, sęk w tym, żeby miał poważne. I nie powinno Ci to co piszą ludzie mieszać w głowie i skłaniać do zerwania znajomości a jedynie uczulić na ostrożne podejście do sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to głupie ale pytam
Podziękował, napisał, że było miło etc. nie całowaliśmy się. Nie mieszacie mi w głowie po prostu trochę trzeźwiej patrzę, bo ja wiem jak się czuję i zachowuje jak ktoś mi się podoba a on tak raczej się nie zachowuje. A może mieć podstawy do tego, żeby liczyć na seks. Nie jestem łatwa, ale bezpośrednia dość i czasami palne jakąś głupotę, którą faceci interpretują na swój własny sposób więc może jednak być tak, że nakręcił się na seks. Zobaczymy ja trochę biorę wewnętrznie na wstrzymanie, bo jak będę miała w sobie zbyt pozytywnej energii w kierunku tej znajomości to rozczarowanie będzie większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie rozumiem, że tylko potwierdziły się tu na forum Twoje przemyślenia. Więc dobrze, że napisałaś ten post. Widzę, że masz w głowie to co trzeba i tak na prawdę to sama bardzo trzeźwo patrzysz na sytuację i będziesz potrafiła podjąć słuszną decyzję co do kontynuowania lub zerwania znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim to Ty go znasz i Ty go musisz wyczuć, my tego przez monitor nie zrobimy ;) I kieruj się bardziej swoim osądem i swoim instynktem, niż tym co tu czytasz. Gdybać sobie możemy do rana nad tym i tyle ;) Z tym że my kobiety mamy skłonności do rozdrabniania, rozgrzebywania, rozbijania wszystkiego na czynniki pierwsze, czego faceci nie mają. I często tym rozgrzebywaniem strzelamy sobie w stopę, bo widzimy coś złego, czego tak naprawdę nie ma, a jest w naszej wyobraźni po rozłożeniu wszystkiego ;) Po prostu nie wczuwaj się na razie w niego za bardzo, tylko normalnie, z dystansem :)Zdrowym dystansem, a nie całkowitym olaniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to glupie ale pytam
Dziękuję Wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczony zyciem mezczyzna
Ograncicz to bezsensowne klikanie na gg oraz sms-y, daj mu zatęsknić, i zacznijcie jak normalni ludzie się umawiać i spotykać a nie zachowywać jak nastolatki. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to glupie ale pytam
jak nastolatki...no nie wiem czy to aż tak można nazwać aczkolwiek ja wolałabym normalnie po ludzku porozmawiać a nie pisać, własnie to pisanie mnie tak nastraja negatywnie. Ale nie będę przecież sugerować spotkania, nie to, że mam taką zasadę, ale całość wygląda jak dla mnie podejrzanie. Wczoraj zaproponowałam spotkanie i mnie zbył mniej lub bardziej wiarygodnie. Dzisiaj postanowiłam ograniczyć "głupie klikanie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Te znajomości internetowe, to czasem dają nieźle się we znaki. Swego czasu umawiałem się z dziewczynami poznanymi na necie, ale większość z nich była mężatkami, które szukały rozrywki u boku innego faceta. Oczywiście na początku znajomości ani słowa, że kogoś mają. Grzeczne dziewczynki, które nie radzą sobie w życiu - tak o sobie mówiły. A później wychodziło szydło z worka. A odnośnie inicjatywy, to jestem zdania, że to facet na początku znajomości powinien się nią wykazywać i zapraszać Cię na spotkania. Jak go lepiej poznasz, to i Ty to będziesz mogła zrobić. Faceci lubią zdobywać, więc daj mu szansę :) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to glupie ale pytam
Zdobywać zdobywać....ja jestem przeciwna zawieraniu znajomością przez internet, bo zawsze jak poznawałam kogoś w ten sposób dziwnie się czułam. Te całe spotkania pierwszy raz. Fajniej jest poznac kogoś tak po prostu najpierw kontakt wzrokowy później ta cała magia, chemia etc. A tak sama nie wiem. Bo to w ogóle jest dziwnie ze mną chyba nie jestem najbrzydsza na świecie, ale trochu nieśmiała i w obecności fajnych mężczyzn robię się jak sierotka marysia i oni nie zwracają na mnie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony życiem mężczyzna
Masz racje, ze to on powinien Ciebie zaprosic w tej sytuacji, a nie Ty jego. Unikaj bycia szarą myszką, popracuj nad pewnością siebie i spróbuj być dla niego lekko niedostępna i tajemnicza ( nie nachalna i nadskakująca ). A jak nie to nie pomoże, to znaczy, że on traktuje Cię jak koleżankę albo nie potrafi się do Ciebie dobrać i woli poprzestać na klikaniu -> znajdziesz sobie innego ;) Miłego dnia :* skrobne coś wieczorem jeśli będzie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to glupie ale pytam
Nabieranie pewności siebie taaa...ostatnio się zastanawiałam czy nie powinnam się wybrać do psychoanalityka :) mam 23 lata własna firmę i generalnie jest nieźle, ale wkontaktach damsko męskich jakoś słabo wypadam :) taka sierota i nie to, że jestem głupiutka ale przy niektórych mężczyznach głupieję. Czy ktoś mi powie jak pracować nad pewnością siebie? napiszcie mi poradnik :D :))) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to glupie ale pytam
no i co? nie odezwalam sie od wczoraj i cisza błoga...czyli dupa blada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie spokój.
jak będziesz na każde zawołanie to on pomyśli, że ma Cię w garści. a tak to będzie się zastanawiał co robisz itd. nie odpisuj od razu na smsy, na gadu bądź niewidoczna. u mnie zadziałało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie spokój.
tylko, że to wszystko z wyczuciem trzeba zrobić. granica jest cienka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×