Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana niepoderwana

jak ja mam poderwać tego człowieka?

Polecane posty

Gość zakochana niepoderwana

nie znamy się w ogóle, ja do niego po cichu wzdycham już trzeci miesiąc, a właściwie nie po cichu, bo on o tym dobrze wie (do dyskretnych nie należę, widać po mnie jak na dłoni, że ktoś mi się podoba, bo cieszę japę jak głupi do sera, plus zajebista robota moich koleżanek - pianie do mnie o nim, więc nie raz słyszał za plecami: "to ten, co ci się podoba?" :o) wszystko super, trzy miesiące minęły, on tam na mnie zerka raz na jakiś czas, a właściwie za każdym razem jak mnie widzi to się na mnie gapi i tyle. hipotezy mam dwie - skoro nie podchodzi i nie zagaduje mając 100% pewności, że nie odeślę go na drzewo, to znaczy, że albo jestem taka brzydka, że się gapi z litości albo po prostu jest zajęty, ale chyba wtedy by mnie olał sikiem prostym, a nie szukał wzrokiem po sali. co ja mam z nim zrobić? zaraz koniec semestru, został mi tydzień i co? na tym ma stanąć? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe koleżanki Cię mu podały jak prosiaczka na tacy. może on woli poganiać za królikiem? może też być bardzo, bardzo nieśmiały. albo nie jesteś w jego typie. to takie podpowiedzi, bo dwie już wymieniłaś. chociaż uczciwie, jeśli jest zajęty to mógłby podejść i powiedzieć - sorry, jestem zajęty nie rób sobie nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opcja trzecia
facet jest nieśmiały :) a nieśmiały to może być tylko prawiczek bierz się za niego albo nigdy się nie doczekasz inny wariant - facet jets gejem jeszcze inny - facet lubi zgrywać niedostępnego, woli żeby laska go podrywała a on się łaskawie zgodzi.......ale opcja z nieśmiałym który nigdy nie chodził z dziewczyną najbardziej prawdopodobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niepoderwana
po napisaniu tego tekstu mam stresa. bo może ja sobie wmawiam, że on się gapi, a w rzeczywistości się nie gapi i ma mnie w dupie? :o problem w tym, że ja jestem śmiała tylko wtedy jak mi odpierdala i mam humor granic maksymalnych, wtedy nawet temat rozmowy mi szybko przychodzi, ale ile można czekać na ten humor maksymalny? a drugi problem jest taki, że się trzęsę jak go widzę, dzisiaj mi tak łapy latały, że nie mogłam pisać, jak podpełznie do niego taka galareta to mnie weźmie za chorą na parkinsona :( słodko-gorzki, zrobiłam eksperyment, przemogłam się dzisiaj i na niego nie spojrzałam. to mnie koleżanki zjechały, że on się gapił, a ja taka głupia rura zimna byłam. potem z kolei nie gapił się on, chyba zemsta :o opcja trzecia - nie wygląda na nieśmiałego, powiedziałabym, że cwaniak i luzak raczej, bo się panoszy po szkole jak jakieś bożyszcze :D i teraz doszłam do wniosku, że może to spojrzenie to jest kategorii: "popatrzę sobie na idiotkę" 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niepoderwana
mój największy życiowy dramat to jest fakt, że kompromitacji boję się jak ognia. więc chyba se dam spokój i będę dalej 21-letnią i nieszczęśliwą cipą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"opcja trzecia - nie wygląda na nieśmiałego, powiedziałabym, że cwaniak i luzak raczej, bo się panoszy po szkole jak jakieś bożyszcze" nie wygląda. ale może jest. kobieta ubierająca się wyzywająco, która chce czuć się seksownie, nie musi być łatwa od razu, bo ma tylko do zadarcia na tyłek spódniczkę i przesunięcie stringów na bok. nie wiem co mam Ci doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm dziwna sprawa
Ja mam podobnie, tylko jestem facetem i też jest dziewczyna, na którą zerkam, też ma 21 lat i też nie jestem pewien, czy podejść do niej, niby mam ją na tacy, tak mówią, ale tego pewien nie jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niepoderwana
a ja sama nie wiem co mam robić, przyjdą wakacje i będę usychać z tęsknoty, w połowie wakacji mi przejdzie, a po wakacjach znowu to samo. a on przez ten czas to tysiąc babek może sobie przygruchać, bo pewnie nie jestem pierwsza, która się do niego ślini. w sumie nie wiem co ja sobie wyobrażam, o matko! 😭 pan wyżej, wal do niej, nie rób tego błędu co ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjyf
serio? skoro zwrócił na ciebie uwagę dopiero gdy twoje kolezanki (swoja droga niezle polglowki) zrobily szopke widzac go, znaczy to, ze A) pochlebia mu, ze komus wpadl w oko ale skoro nie reaguje poza spojrzeniami to zaliczam tez procz a wariant B) gapi sie i schlebiasz mu ale nei jest zainteresowany. wszystkie przeslanki na to wskazuja, wiec przymknij buzie kolezankom i nie rob z siebie idiotki przed nim. najlepiej zacznij go unikac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjyf
jezeli jest toba zainteresowany, to widzac, ze juz sie nim nie interesujesz sam poszuka z toba kontaktu, jesli nie- sama wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, masz 21 lat, bierz sprawy w swoje ręce! Jeśli wiesz co studiuje czy co tam robi, to podejdź przedstaw się i zapytaj np. czy mają zajęcia z tym i tym profesorem i co Ci może o nim powiedzieć bla bla. Albo czy ma dostęp do jakichś materiałów. Albo poszukaj po znajomych swoich, czy ktoś ze znajomych go nie zna. Poza tym marny z Ciebie szpieg ( bez obrazy ;) ) ale po 3 miesiącach to powinnaś dawno wiedzieć, czy zajęty, czy nie, jaki typ faceta itepe. Wystarczy się postarać ;) przecież tyle dostępu jest do informacji że głowa mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niepoderwana
hjyf, też tak myślałam. nawet kiedyś odniosłam wrażenie, że się napawa tą moją fascynacją, więc się chyba opamiętam :P te wakacje to mi dobrze zrobią jednak. fioletowa, szpieg to ze mnie żaden ;) gdyby to był student to bym pewnie wiedziała czy któraś się koło niego kręci, jakie ma kontakty z babkami i czy jest śmiały, czy nie, ale ten koleś w szkole pracuje dorywczo w ochronie, studiuje na innej uczelni, więc poza tym, że siedzi w swojej kanciapie albo łazi w kółko to ja raczej nie wiem nic. ja wchodzę do szkoły - on już tam jest, ja wychodzę - on jeszcze pracuje, więc nawet jakieś tajne śledztwo nie wchodzi w grę. i ogólnie to dzięki za odpowiedzi, bo potrzebowałam obiektywnego spojrzenia na sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niepoderwana
jeszcze dodam, że mi facet daje sprzeczne sygnały. raz mnie olewa całkowicie, innym razem gapi się prosto w oczy, że normalnie wymiękam, jeszcze innym się za mną odwraca, potem znowu się gapi na ścianę za mną, a nie na mnie, raz się uśmiechnął tylko po to, żeby dziesięć minut później się jedynie przelotnie spojrzeć, taka huśtawka. więc to chyba jest taka manipulacja, a nie fakt, że się mu podobam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niepoderwana
nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta, ale muszę się pożalić na nowo, bo jest podejrzenie, że koleś jest gejem. który normalny męski facet kręci dupą jak chodzi? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusiunia878888
sa i tacy co kreca a wcale nie geje. szczerze mowiac gdyby byl toba zainteresowany juz dawno by podszedl a nie czekal 3 miesiace. Moze faktycznie jest zajety, a to ze zerka na ciebie to tylko aby sprawdzic czy nadal jestes zainteresowana (moze po to by sie dowartosciowac). Proponuje Ci zebys porozmawiala z nim, albo zaczela szukac innego obiektu westchnien, bo sama widzisz ze nie ma sensu marnowac tyle czasu na jednego faceta. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×