Ja pragnę dziecka a on nie

Witajcie mam chłopaka z którym jestem ponad półtora roku... 6 miesięcy temu poroniłam nasze dziecko Rozmawiałam z nim przed wczoraj o kolejnej ciąży że pragnę mieć z nim dziecko i nie chcę czekać i za 3 miesiące zaczęlibyśmy się starać. Ale on powiedział że jeszcze go nie chce bo nie będzie nas stać. A moim zdaniem jest całkiem inaczej bo on pracuję ja też mam zamiar pójść do pracy od lipca ewentualnie od sierpnia. Mi się wydaje że on tak tylko mówi bo on po prostu go nie chce i nie dla tego że będziemy mieli problem z kasą. Wydaje mi się że on mnie w ogóle nie kocha... jeśli by było inaczej chciał by tego dziecka razem ze mną. Zastanawiam się czy od niego nie odejść...

Heh, dziewczyno, ja swojego faceta kocham, a nie chcę mieć z nim dzieci, tzn. w ogóle, ani z nim, ani z nikim innym. No i cóż, przez to możemy się rozstać, liczę się z tym.

to pójdź do pracy, popracuj troszkę, zagrzej miejsce i wtedy zajdź w ciążę.

łaaapieee dołaa:( myślisz jak nowy temat założysz to inne opinie będą??? hahah nienormalna jesteś jedno ci powiem idź do psychiatry a nie dzieci będziesz robiła!!!! "sezonówko" http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4493133

najpierw pójdź do pracy, wywalcz sobie dobre warunki finansowe i zatrudnienie na czas nieokreślony i dopiero zacznij się starać. W ciąży przecież do pracy nie pójdziesz, a jak będziesz musiała iść na zwolnienie? nie wiesz przecież jak będziesz znosiła ciążę? może od początku będziesz musiała być na wolnym? lepiej mieć wtedy zaplecze finansowe. W ciąży i na macierzyńskim należy Ci się 100% wynagrodzenia, zawsze będzie to jakieś odciążenie dla Twojego partnera, nie możesz na niego zwalać całej odpowiedzialności za sprawy finansowe.

skubidubiduuuuuu żal to mi ciebie dziwolągu :D ty idz do psychiatry bo jesteś pustaaa że aż twarz na ciebie wykrzywia pieprz.ona mata polka się znalazła w dooope z twoimi radami :D TAk to możesz sobie mówić do swojej matki a nie tu na forum do autorki . ha autorka i tak ma daleko gdzieś ciebie i twoje zakichane rady Matka cię woła na dostanie w twarz szmatą bo tylko na to zasługujesz. Autorko pewnie napisałaś tutaj 2 temat bo tam jak widziałam znaazły się tylko same matki polki... (duża większość) Nie słuchaj nikogo tylko podejmij sama decyzję bo to jest twoje życie i tutaj głupich rad nie słuchaj. Co jedna to piękniejsza... haha :D

facet poprostu jest odpowiedzialny i mysli racjonalnie...powinnś czekać na WSPÓLNĄ decyzje http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Nie piszesz nic o wszym wieku, a byc może tu jest jakiś problem. Poza tym jesli dobrze zrozumiałam to jesteście parą. Może najpierw małżeństwo, potem dzieci. Czy rozmawiałaś ze swoim chłopakiem o jego wizji życia?

w skrócie- dziewczyna ma 21lat, chłopak 23. Ona wybiera się w wakacje do pracy sezonowej, która skończy się w październiku. Potem chce zacząć "starać" się o dziecko. Mieszkaliby u jej rodziców, bo mają duży dom. Ściągnęłąm z tamtego tematu :) Dziewczyno! Jestes niepoważna- tyle Ci powiem. Żal mi Twojego chłopaka....

no nie dziwie sie ze twoj chlopak nie chce dziecka, widze ze ty masz jakies parcie na mecierzynstwo, ale powstrzymaj sie troche. Po pierwsze jestescie mlodzi, macie czas, studia skonczone?? I ty bez pracy, rozumeim ze chcesz zyc jak ksiezniczka na utrzymaniu partnera:O Twój chlopak widać ze jest odpowiedzialny, Ty ewidentnie NIE!!!

jak chcesz isc do pracy to nie zachodz w ciążę.