Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zdesperowana19

Nie zdałam prawka 5 razy.

Polecane posty

To jeden z najgorszych dni w moim życiu.. Po raz piąty oblałam prawko. I to jeszcze z tak głupiego powodu jak niewłączenie świateł mijania!! Miałam pokazać światła przeciwmgłowie tylne i udało mi się to. Potem przygotowanie do jazdy, wszystko super, rękaw zrobiłam, wniesienie idealnie. Stoimy przed bramą i babka się mnie pyta czy jestem przygotowana do jazdy. Ja mówię, że tak i potem ona za 5 sekund wciska hamulec i mówi, że musimy zakończyc, bo nie włączyłam świateł. Myślalam, że cholera mnie weźmie:( Najgorsze jest to, że była ze mną mama i strasznie na mnie nakrzyczała (mam prawie 19 lat) i powiedziała, że już więcej nie będzie płacić za moją głupotę chyba, że od początku zrobię kurs.. nie wiem po co. I teraz nie wiem co mam robic. Jestem w kropce. Chcę jutro iść się zapisać i zapłacić za własną kasę, ale nie wiem czy to dobry pomysł.. Jak myślicie? Może mi ktoś coś doradzi, bo ja juz straciłam wszelkie nadzieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednota
ej nie łam sie ja za 5 zdałam mój brat za 1 moj 2 brat za 7 to zależy od szczęścia i od tego z kim jedziesz ! próbuj do skutku !!!!!!!!powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julaaa.x0
he ja znam dziewczyne co zdawała 13 razy :p moim zdaniem próbuj. tylko bez nerwów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nieźle ,następnym razem pomyśl czy światła są włączone ,pasy zapięte ,lusterka ustawione. A wcześniej na czym oblałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaasd
ja tez ostatnio oblalam 4 raz,ale ja mam zwale przez to za duzo mnie tO KOSZTUJE :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rereg
nie martw się, ja zdałam za piątym razem, a po trzecim razie chciałam już się poddać, bo miałam bardzo niemiłego egzaminatora, który utwierdził mnie w przekonaniu, że nie umiem jeździć...odpuściłam sobie i po 2miesiącach przystąpiłam do kolejnego egzaminu, który niestety znowu oblałam, ale normalnie na takiej głupocie,że szkoda gadać, a najzabawniejsze, że ten egzaminator chwalił mnie i szkoda mu było mnie oblewać, ale niestety musiał, ale za piątym razem już zdałam, w Twoim przypadku na pewno też tak będzie, nie poddawaj się!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaasd
ja am termin piatego egzaminu na 14..tak sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×