Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania6325

Niech ktoś napisze bo zwariuje

Polecane posty

Gość Ania6325

Mam 16lat 2 miesiące temu urodziłam dziecko .musiałam jeoddać do rodziny zastępczej nie dawałam rady tak bardzo za nim tęsknię nie wiem co mam robić nie mogę spać czy będzie mnie kiedy kolwiek pamiętał?.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mialby cie pamietac
nie wiedzac o twoim istnieniu? niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Będzie mieć kiedys żal? Co ja mam zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mialby cie pamietac
A zrzeklas sie praw? Pewnie czeka na adopcję. Jeli nie jest adoptowany , ni znam sie na tym, moze go mozesz odzyskac, ale czy dasz rade wychowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Nie zrzeklam i nie zrzekne. Jest pod opieką rodziny która nie może mieć dzieci.przy czym zaznaczyłam że bede chciała go odzyskać, ale najpierw chce skończyć szkole....ustalone przez sąd, że mam pozwolenie przychodzić do niego kiedy chce. Jestem zrozpaczona potwornie tęsknię ból nie do opisamia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mialby cie pamietac
no to odwiedzaj go jak tylko mozesz i staraj sie jak najszybciej skonczyc szkole. A rodzina cie nie wsparla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...........
GDy dzieci rodzą dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Ojca to nie obchodzi nie odzywa sie do mnie , najwyżej z łaska.a mama nie dawała rady bo była w pracy o tej porze o której ja w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...........
Dlaczego zostawiłaś własne dziecko?? Nie miał ci kto pomóc..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Wiem jak to jest.głupie i bezmyślne. Ale dorosłam z dnia na dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Groziło mi wyrzucenie ze szkoły, a gimnazjum muszę skończyć.opieka przyszła oglądali pytali i taka decyzję z mama podjęli, nie pytając mnie o zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mialby cie pamietac
jesli nie masz wary=unkow to staraj sie jak najlpeiej uczyc i jak najpredzej usamodzielnic. Lepiej ze dziecko jest w roddzinie zastepczej, niz w domu dziecka. Odwiedzaj je czesto. Postaraj sie o jak najlepszy kontakt z ta rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
I jak skończę liceum to bede mogła je zabrać? Nikt mi nawet nic nie mówi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annodomini2010
nie musisz liceum konczyć, szczerze to radziłabym ci zawodówkę, szybciej zdobędziesz zawód, a maturę i tak kiedyś będziesz mogła zdać. w wieku 18 lat możesz przejąc opiekę o ile masz warunki zadaje mi się. do 18 roku życia jest obowiązek nauki a potem możesz robić co chcesz. aha i walcz o alimenty (jeśli on nie będzie chciał płacić to sąd może nakazać testy DNA i alimenty będą płacić dziadkowie dziecka od strony ojca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...........
NIe wiem jak to dokładnie jest , ale chyba jak skończysz 18 lat wtedy będziesz mogła się o te dziecko starać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Alimenty już mam, są to takie które muszę odkładać na to by kiedys wziąć dziecko.płacą jego rodzice bo on w wojsku i nie zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...........
ale za testy trzeba zapłacic i musi to zrobic któreś z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Chodzi o testy dna? Ale to konieczne? On sam orzekł że jest ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Pójdę spać..jutro napisze może ktoś tu zajrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annodomini2010
jak alimenty są to dobrze. a nie jesteście już razem? bo po jego wyjściu z wojska to by ułatwiło sprawę. przede wszystkim wazne jest co o tobie powie rodzina zastępcza i socjal. dobrze by bylo jakbys pracowała teraz będąc w gimnazjum np. na wakacje (właśnei żeby odlożyć) i jakoś próbowala to połączyc z odwiedzaniem dziecka. a rozglądałaś sie za jakimiś programami dla mlodocianych matek? najgorsze że do 18 roku to nie wiele co możesz zrobić, a będzie miało już wtedy 2 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idź do szkoły zaocznej
to taka szkoła dla młodociannych matek i dla innych juz dorosłych ludzi. To jest taka państwowa szkoła Liceum Ogólnokształcące, uczysz się tylko w sobotę i niedzielę cały dzień ale za to co dwa tygodnie, czyli cztery dni w miesiącu. Możesz się wtedy zajmować dzieckiem. W tej szkole mozna dużo opuszczać bo oni są wyrozumiali gdyż wiadomo że może nie masz z kim zostawić dziecka w soboty i niedziele. Klasówek nie ma. Tylko na koniec kazdego semestru są egzaminy czyli w sumie taka klasówka godzinna z każdego przedmiotu. Za szkołę się nie płaci bo jest państwowa. Ja taką szkołę skończyłam, i zdałam maturę, potem nie miałam żadnych problemów żeby zdać na studia, mimo że szkończyłam Liceum Zaoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Niestety nie ma u mnie w mieście takiego.jedynie profilowane i ogólniaki. Tak jesteśmy razem, ale nie mam pojęcia kiedy on wyjdzie....najgorsze jest jak ta pani przysyła mi sms co mały zrobił itd że podniósł główkę.a ja przy tym nie mogę być.co ja narobilam:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale prowo.. oddalas dziecko do rodziny zastepczej i dostajesz na nie alimenty??? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Dostaje pieniądze za to, że on w wojsku jest.to jest coś w rodzaju zapomogi tylko z tym że płaci to on, a że on nie ma, to jego rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Żadne prowo.po prostu nie znam sie i nie wiem czy to sie akurat ''alimenty'' nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta i co jeszcze wymyslisz? z jakiej paki oni cokolwiek płacą na ciebie ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
Wymyśle? Poprosiłam by ktoś ze mną porozmawiał a nie krytykował.tych pieniędzy nie mogę od tak stracić, przelewane są na konto na którym są odkładane, bym miała na dziecko gdy je wezmę.oświadczyli że będą płacić, nie na mnie tylko dziecko, to dlaczego mam tego nie wziąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annodomini2010
właściwie nie wiem czy te alimenty sa prawnie sankcjonowane. ej, ale słuchaj przeciez teraz jak jest wojsko zawodowe to przez jaki czas on nie bedzei zarabiał? myślalam że od razu dostają pieniądze. wiesz że wojsko przydziela mieszkania? jak już będzie oficjalnie wojskowym to może sie o to postarać. a w wyjatkowych wypadkach możesz brać ślub będąc niepełnoletnią (nie pamiętam od czego zależy) i wtedy zmiana miejsca zamieszkania (tam gdzie on będzie pracował) nie będzie problemem i może znajdziesz szkołe jakąś dostosowaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6325
On żadnych pieniędzy za wojsko niedostaje.jest tam 2miesiące. A te mieszkania to wnioski itd on musiałby tam złożyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annodomini2010
jesli dziadkowie z dobrej woli placą, ufają jej to czemu ma nie brać? tym bardziej że odkłada je tak jak się umówili? to nie jest typowa sprawa o samotnej młodocianej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×