czy szef ma prawo mnie zwolnic

konczy mi sie macierzynski chcialabym pojsc na wychowawczy ale szef napewno mi nie da powiedzcie czy on moze mnie zwolnic zaraz po macierzynskim czy ma takie prawo .A jak ze starym urlopem niewiem czy mi da no ale chyba musi no i mam jeszcze nowy urlop jesli sie ktos orientuje to podpowiedzcie

Witaj moim zdaniem zwolnić cię nie może, ale tu niech się wypowiedzą mądrzejsze ode mnie. Natomiast musi ci dać zaległy i aktualny urlop. Zadzwoń tylko do księgowości/ działu kadr, czy co tam masz w firmie z pytaniem, czy nie trzeba złożyć wcześniej informacji pisemnej na ten temat.

tak, szef moze cie zwolnic na wychowawczym

polecam link o urlopie: jest tego sporo w necie... http://www.rodzicpoludzku.pl/Mamy-prawa-Mamy/Wszystko-o-urlopie-wychowawczym.html

Gdyby się komus nie chciało nań wchodzić: nie, szef nie może zwolnić mamy na urlopie wychowawczym.

dzieki dziewczyny powiedzial mi ze nie ma mowy o wychowawczym wiec napewno mnie zwolni no nic trudno dziecko jest dlamnie wazniejsze ...

oki faktycznie nie moze cie zwolnic, ale jak bedziesz chciala wrocic po wychowawczym to juz raczej nie bedzie dla ciebie miejsc w tej firmie

Nie może Cię zwolnić na wychowawczym, ani Ci go odmówić. Zanim przejdziesz na wychowawczy musisz wykorzystać zaległy i bieżący urlop. Wychowawczy możesz mieć maksymalnie przez 3 lata, lub do dnia zakończenia Twojej umowy. Jedyną sytuacją kiedy wychowawczy może Ci się skończyc przed czasem, to likwidacja Twojego zakładu pracy

no widzicie to byloby super ale on sie wscieka ze to niemozliwe no ciekawe co zrobi za tydzien jade juz sie boje

Na wychowawczym cie nie zwolni, ale pewnie zrobi to zaraz po. Ale mozesz spróbowac go przechytrzyc i po wychowawczym przejsc na czesc etatu (np. 3/4) i wtedy cie nie zwolni, bo bedziesz chroniona kodeksem pracy przez rok. Przy czym jesli wykorzystasz caly wychowawczy to powyzsza ochrona nie zadziala, poniewaz jest to ochrona kobiet ktore mają prawo do wychowawczego.

idź na wychowawczy zawsze się liczy do emerytury jako okres nieskładkowy ale zaliczany. A na wychowawczym szukaj nowej pracy, bo tam już nie będzie po co wracać.

szef nie ma prawa cię zwolnić i na pewno tego nie zrobi bo nie może, na dwa tyg przed końcem macierzyńskiego zaniosłam pismo, jedno zdanie, po prostu że z dniem takim i takim do dnia jakiegoś tam ( ja wziełam od razu pełne 3 lata) proszę o urlop wychowawczy, szef podpisze podbije pieczątką i finito.Musi to zrobić bo to jest jego obowiązek.

czyli moj szef jest niezorientowany bo sie zdenerwowal i powiedzial ze nie ma takiej opcji

mysle ze towj szefo chce na ciebie wplynac ze moze nie znasz przepisow czy cos

nie musi wyrażać zgody na wychowawczy :-/ ale głupoty jej walicie

W świetle przepisów pracodawca ma obowiązek udzielenia urlopu wychowawczego wnioskującemu pracownikowi, o ile spełnia on warunki przewidziane w kodeksie pracy i oczywiście nie wykorzystał już przysługującego mu okresu tego urlopu. Kodeks nie przewiduje bowiem żadnych okoliczności, w których można udzielenia urlopu odmówić.

pamiętaj, że wniosek musisz złożyć dwa tygodnie wcześniej tu masz wątek kobiety w takiej samej sytuacji: http://forumprawne.org/prawo-pracy/5528-odmowa-udzielenia-urlopu-wychowawczego.html