Faceci ! Czytajcie więcej książek!

Darker sa i takie przypadki, ale bez uogólniania prosze;) Tylko wiesz, bardzo mało, jest kobiet które są inteligentne i godzą się na taki związek..... Zazwyczaj kobieta bez wyobrażni, doświadczenia, wiedzy godzi sie na bycie poniżaną

znów generalizujecie zawsze jest ktoś, kto ma lepiej od nas po dupie też ktoś musi dostać - nazywa się to "równouprawnienie" :D

Nie znam Cie, ale można to wywnioskowac z Twoich wypowiedzi. No wiem, wiem, z esię nie ocenia, pozory mylą, ale taka już jestem---- pisze to co myśle;) jak pisze zle, to prosze sprostuj:)

Darker że kobiety to materialistki i zależy im tylko na przystojniaku z kasą,

nie czytajcie książek ! bo skończycie jak nasze prawiczęta!

Darker widzę że ktoś cię skrzywdził. I dlatego tyle żalu w tobie

Kobiety muszą się bronić, jak je obrażają

Darker a ile masz lat?

spójrzcie na swoje wypowiedzi: i te za i te przeciw - wszyscy którzy je wygłaszają są oczytani :)

taki jesteś młody, a myślenie jak faceta po czterdziestce

dużo czytam, bardzo dużo... coś ci nie pasuje? :(

Faktycznie. 6 strona tematu i nikt nie zaczął rzucać mięsem :) :) :) dlaczego nie pasuje? podziwiam ciekawą rozmowę i cieszy mnie fakt, że można jeszcze spotkać ludzi, którzy mimo różnicy zdań potrafią rozmawiać

" spójrzcie na swoje wypowiedzi: i te za i te przeciw - wszyscy którzy je wygłaszają są oczytani " Wniosek z tego taki, że czytanie pomaga w wyrażaniu swoich poglądów i opinii, ale nie czyni tych ocen bardziej trafnymi czy prawdziwymi. Taki oczytany Wiara ze swoją sofistyką wygrywa większość sporów intelektualnch i przyczynia się do rozpowszechnienia fałszywej interpretacji rzeczywistości, czyli czytanie książek nie zawsze prowadzi do dobrego.

Rzadko kiedy po tym okresie mozna nagle stać się atrakcyjnym dla kobiet, jeżeli wczesniej takowym się nie było. myśle, ze sytuacja odwrotna zdarza sie równie rzadko

a ty znasz "prawdziwa" interpretacje "rzeczywistosci"? podziel sie z innymi... nie bądź chytry...

Jesteście pesymistami.

dużo czytam, bardzo dużo... no ta dyskusja, nie jest taka zła

nie mniej wątpię, aby zastosowany apel, przyniósł jakiekolwiek korzyść może poza tą, że parę mniej lub bardzie oczytanych osób sobie "pogadało" i przekonało się, że nie należy do wymierającego gatunku

Nie chcę się już kłócić narazie ide ;)

JA zawsze przy sobie noszę "słownik" Kopalińskiego. Interesujące, to raz, a dwa - zawsze można nim kobietę ogłuszyć, bo swoją wagę ma :P

i co kończymy ten temat?

czytamy, czytamy i czasem tylko w teoriach coś z tego mamy

dlaczego masz pomarańczowy nick zaczernij nick to pogadamy

ale co za różnica?

wielka różnica

dla mnie żadna - nick to nick

nie kłóć się ze mną mówie z kobietą czy mężczyzną ?

mężczyzną i nie kłócę się tylko piszę

dobra ja idę narazie pogadamy kiedy indziej papa

"Ja przeczytałem sporo i nic mi to nei dało." Widocznie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Jeżeli nie "poderwałeś" kobiety na oczytanie to przy najmniej jestes o tych kilka książek mądrzejszy:)