Myślicie że w partnerze szukamy tego, czego sami nie mamy?

Zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd fizyczny? Że brzydkie chcą przystojnych facetów, niskie wysokich, grubi faceci szczupłych lasek itp. Można tak wymieniać. Nie sądzicie że takie podejście jest trochę zaspokajaniem własnych kompleksów na punkcie swojego wyglądu?

piękni tez chca pięknych, szczupli szczupłych- NIE PIERDOL ZE TYLKO ZAKOMPLEKSIENI

szukamy podobnych (wykształcenie,kwestie materialne),co do wyglądu różnie bywa.

Szukamy, ale w sensie bardziej psychicznym, charakteru, no może też w sensie materialnym. Ja jestem bardzo wybuchowa, partner zaś spokojny. To dużo daje bo mniej się złoszczę, spokojniej reaguje, zaraża mnie spokojem w ciężkich chwilach, taka ostoja spokoju.

marne prowo

Dlaczego prowo? To miała być rzeczowa dyskusja, ale widać na kafe siedzi sam margines społeczny, który tylko się zdradza i puszcza na lewo i prawo.

To prawda. Ja mam mały biust i od zawsze szukam faceta z dużym. Do tej pory nie trafiłam na takiego. Może dlatego wszystkie moje związki się rozpadały;)

:D brawa za poczucie humoru Taksim

A dziękuję, dziękuję:)

biologicznie szukamy cech u partnera, których sami nie mamy, ale trochę źle to przedstawiłaś. szukamy cech, których nie mamy , ale tych dobrych, tych , które uważamy za pożądane i przydatne dla przyszłego potomstwa. mogą to byc cechy zarówno psychiczne jak i fizyczne i zapewnienie bytu materialnego potomstwu. a nie że chudy szuka grubego bo tego nie ma, to nie jest cechy przydatna potomstwu, np chudy histeryk szuka chudego/ grubego spokojnego, rozważnego, to jest dobór naturalny

Taksim...to Ci się udało :D:D:D a wracając do tematu nie zgadzam się z taką teorią ....ludzie najczęściej dobierają się charakterami ....bardzo często patrzą na możliwości finansowe...wspólne upodobania ....zainteresowania... ale na pewno nie pod względem wyglądu fizycznego żeby leczyć swoje kompleksy ....nie raz się widzi na ulicy np bardzo atrakcyjną kobietę z mało atrakcyjnym facetem i na odwrót i wtedy pada pytanie co ona.. on widzieli w swoich partnerach ?...więc wg Twojej torii odpowiedz powinna być taka że ktoś w tym związku chciał wyleczyć swoje kompleksy poprzez bycie z atrakcyjniejszą połową .....bzdura

"Pierwszy, lepszy pan po 40stce z lustrzycą pewnie takie ma." O, z lustrzycą też może być, bo mój brzuszek płaski jest bardzo. Rozejrze się:)