Korepetycje z matematyki - dobry pomysł?

Witam, Jestem 4 lata po studiach na kierunku Matematyki spec. Informatyczna. Obecnie prowadzę własną działalność gospodarczą - zarabiam na razie mało ale za to tak sobie zorganizowałem firmę , że poświecam jej średnio 1godzine w tygodniu zatem na brak czasu nie narzekam. W czasie studiów dorabiałem dając korepetycję z dobrym skutkiem bo uczeni przeze mnie maturzyści świetnie zdali mature i dostali się na studia a ja często byłem polecany by kogoś kolejnego uczyć. Miałem kilku stałych uczniów(4-5) i kilka osób raz na jakiś czas. Jak na tamte czasy studenckie zarabiałem całkiem sporo. Później po studiach poszedłem do pracy od 8 do 16 w dużej firmię (bo tak trzeba?!)ale za smieszne pieniadze bez możliwośći rozwoju - przepracowałem tam 2 lata. Teraz myślę by zająć się korepetycjami profesjonalnie łącznie z kursami grupowymi - mam warunki gdzie je prowadzić itd. Myślę o ulotkach - znajomy ma księgarnie i antykwariaty więc za darmo bede tam się reklamował.Do tego internet i lokalna prasa. Prosze pamiętać też o tym, że matematyka jest już obowiązkowa na maturze więc chetnych podobno jest sporo - ja bym celował w osoby co chcą np już od września przygotowywać się do rozszerzonej matury z matematyki. Jestem z miasta gdzie mieszka 400000 ludzi więc to całkiem sporo. Proszę o jakieś sugestie - może spotkaliście się z osobami dającymi korepetycje nie na zasadzie dorabiania ale jako swoje główne źródło dochodu. Wiem liczę się z tym, że w wakacje będę miał 1-2 uczniów ale znowu przed samą maturą słyszałem, że są korepetytorzy co pracuja od 8 do 20 non stop więc jakoś się to wyrówna z suchym okresem wakacyjnym - poza tym tez trzeba czasem odpocząć. Pozdrawiam, GB

z grupowymi to dobry pomnysl- bo dla ucznia bedzie taniej mysle ze wiecej bedzie osob ktore zdaja podstawowa i z matmy nic nie kumaja :D

ja przez wiele lat udzielam korepetycji, glownei z amtmy ale tez z innych przedmiotow. w czasie studiow to bylo tak, ze w tygodniu po uczelni od razu do nich szlam, a do domu wracalam 21-22, w weekendy tez mialam ucziow - kasy z tego bylo calkiem sporo - ja to jak najbardziej polecam. tez kiedys myslalam o zalozeniu dzialnosci na to ale jak sie zorientowalam jak wysokie sa skladki to mi sie odechcialo

skaldki nie sa wysokie - to jest jakas totalna bzura i zastraszanie ludzi przed przedsiebiorczosica - owszem trzeba sobie oplacic ZUS itd ale zauwaz ile rzeczy kupujesz sobie i puszczasz w koszty vat odprowadzasz itd

Zwłaszcza przez pierwsze 2 lata składki nie są wysokie, bo tylko 107,43 zł. społeczne i 233,32 zdrowotne.

Moim zdaniem pomysł jest bardzo dobry. Pamietam jak byłam w klasie maturalnej i jaki był szał na korepetytorów z języków i z polskiego. Jeszcze w przypadku, gdy korepetytor był miła osobą, oczywiscie cierpliwą, która naprawdę potrafiła wytłumaczyć to zawsze będzie polecany i zawsze będzie mieć "klientów". Poza tym jeżeli jest się dobrym w tym, co się robi to można walczyć z ceną. Pamietam, ze w moim mieście bardzo sławna stała się pewna nauczycielka angielskiego, która postanowiła dorobić sobie dajac korepetycje. Wszyscy jej uczniowie zdawali sprawdziany czy egzaminy i mimo, iż inni korepetytorzy brali za lekcję 20-30 zł to ona aż 60 zł. I miała więcej zajęć od konkurencji. Może jest jeszcze inny przedmiot, z którego jesteś dobry? Fizyka, statystyka, ekonometria? Tutaj możesz celować do studentów. Teraz na większości uczelni jest matermatyka i własnie statystyka.

grunt to dobra reklama np.: można dać ogłoszenie w tym serwisie http://j.mp/Korepetycje-angielski-matematyka-niemiecki-Krakow

podoba ale to tylko moje zdanie nie wiem co inni mysla nie warto sie martwic niczym!!!!! taka sliczna teczowa pogoda gdzie motylki lataja i sloneczko sliczne swieci ah ah tylko trala la la tanczyc sie chce http://www.youtube.com/watch?v=smpy-YUrz24

moim daniem świetny pomysł. sama udzielałam korepetycji, a jeśli masz już działalność to wiesz jak to ogarnąć od strony "papierkowej", ZUS też płacisz więc nie będą to dodatkowe koszty. początkowo możesz sam udzielać korków, dawać lekcje indywidualne oraz grupowe- każdy oczekuje czegoś innego, potem jak będzie szło można przecież rzszerzyć działalność i zatrudnić korepetytorów- nauczycieli chcących sobie dorobić np, można też poszerzyć zakres i uczyć nie tylko matematyki. życzę powodzenia:) a mam pytanie- czy to co robisz związane jest z ukończonymi studiami, i czy praca w dużej firmie pomogła Ci zdobyć doświadczenie do otwarcia swojej działalności?

Jasne, że pomysł dobry! Ja dzięki kursom maturalnym ze strony https://www.swiatliczb.com podołałem największemu wyzwaniu czyli maturze z matematyki.. uwierzcie nic nie potrafilem praktycznie, a dzieki swiat liczb spelnilem swoje marzenie :D

Korepetycje są teraz w modzie. Sami się bawimy w promocję w sieci i udzielamy korepetycji. Na stronie http://zdajna100.pl/ można zobaczyć nasze starania. Warto się w tym kierunku rozwijać, to wdzięczna praca ;)

jesli chodzi o korepetycje z matematyki to mogę podać namiary w gdańsku www.lekcjamatematyki.com