Babskie pogaduchy!!!

Ale dzisiaj upał. Dzieciak rwie mi się na spacer, ale gdzie to wychodzić, żeby udaru dostać? :-o

od 10 do 15 siedzieć w domu:) teraz to się usmazyć można:)

jak skwarki na patelni. Najgorzej, że wszystkie te place zabaw są odkryte w pełnym słońcu i bez grama drzewa nawet, więc gdzie z takim urwisem po słońcu latać.

w jakim wieku masz maluszka?? my bylismy dziś na spacerze ale plac zabaw ominęliśmy łukiem. Zjeżdżalnie nagrzane, ze az szkoda ciałka małego. Ja to ostatnio się czuje jak frytka na patelni:)

Ja z racji tego, że nie znoszę upałów to wolę wychodzić właśnie tak późniejszymi popołudniami, jak już chłodniej jest. Wtedy i dziecko skorzysta z placów zabaw. Ale z drugiej strony, co mam tak do 17 kisić młodą w domu? I tak źle i tak niedobrze. A córka ma 1,5.

daga :) dlatego my od rana plac okupowaliśmy :P tyle co cisza nocna się skończyła a my już hasaliśmy po zjeżdżalni :P od 6.40 na placu :D :D :D teraz mały śpi, jak się obudzi zjemy obiad i znów sobie wyjdziemy. tym razem do lasku, na plac dopiero po 18.30 zawitamy bo wtedy słońca już tam nie będzie.

Mój ma 11 m\c i zazwyczaj wychodziliśmy po 14 z domu. Dziś chyba wyjdę później ale już nam sie zaczyna nudzić w domu

Właśnie najgorsza ta nuda.

agatka:):) moje też ma 1,5 roku i jak jest w dmou to się nudzi okropnie. no ale cóz poradzić lepiej się nudzić niz udaru dostać. Teraz małe spi a ja powinnam brac się za obowiazki domowe a tu zero zapału...ufff ciepło

jakbym w domu miała chociaż 6 stopni mniej to może coś bym zrobiła, ale mam już 28 stopni i nic mi sie nie chce! obiad od wczoraj mam, podłogi rano pozmywałam, więcej nic nie robię! o nie!

Hahahah, od 6.40 na placu zabaw? :D Niezły pomysł. P.s podobno ochłodzenie idzie.

też tak słyszałam. w następnym tygodniu ma być ok 20-25 stopni. uff idealna temperatura!

Moja młoda ma roczek. Ja pracuję w domu do 14, więc i tak musimy siedzieć w domu. A później jakaś drzemka, obiad i zaraz 17, a wtedy do 19 - 20 szaleje na dworze albo ze mną albo z mężem. Muszę pomyśleć nad zakupem wiatraczka.

Ooo, 20 do 25 stopni jeszcze ujdzie w tłoku, ale 32 to już jak dla mnie Afryka.

mi też brakuje naszego polskiego lata takiego co było kiedys 25 st. A teraz tropiki normalnie:0 Idę kończyć obiad może się nie rozpłynę przy tych garach:)

Jak dla mnie to nawet jeść się nie chcę w taką pogodę. Chyba że kluchy z truskawkami, naleśniki z truskawkami albo jakąś owocową zupę :D Ale to jest zabawne, nigdy nam nie dogodzi. Jak za zimno źle, jak za ciepło źle :)

takich upalow tropikalnych i bedzie mozna otwierac produkcje bananow a ja za tydzien w pole na zbior truskawek:( zachcialo mi sie:(

Uuuu, to roboty będziesz miała. Harówa niezła, a i jak upały nie zelżeją, to lipa w polu siedzieć. Wiem coś o tym :-o

nas jutro truskawkowe pole wita! ale malutko w tym roku bo większa część zgniła bo woda na polu stała, troszkę teściów podtopiło :(

Ja w ogóle zauważyłam, że truskawki są w tym roku jakieś takie kiepskie. Nie wiem sama czy to tylko moje spostrzeżenie.

U nas,na podlasiu jest dobrze:) No najgorzej ze to łyse pole:-o przyzwyczailam sie juz:P

Agatka ja obchodze urodziny 3 grudnia tak jak twoj syn:p

A :D Jak to mówią: Odziej się odpowiednio tylko.

jeszcze kila lat - :D pudrowe - czyli najlepiej w strój Ewy i Adama :P

Właśnie o takim stroju myślałam, przewiewny bardzo i wygodny :)

oj bardzo, tylko jak wygodnie będzie się spało na poparzonych od słoneczka plecach :P to jest w tym wszystkim najgorsze!

To koniecznie trzeba się zabezpieczyć w jakieś mocne filtry.

taaa.jeszcze by tesc sie na mnie rzucil,hehe:p masakra bedzie w pou,ale dobra cena w tym roku,wiec nie martwi mnie nic

a ja wam zazdroszcze tych upalow,bo u mnie pizdzi ze hoho,malo glowy nie urwie,zero slonca,ech w takich chwilach mam dosc tego jukeja:O

A ja bym się bardzo cieszyła gdyby tutaj troszkę powiało. Na szczęście lato to najkrótsza pora roku :D