Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

micela

Te upały to istna masakra

Polecane posty

u mnie w Krakowie jest 34 stopnie w cieniu, siedze dzisiaj w domu bo mam wolne, ale cięzko mi sie oddycha tak jakby boli mnie serce , w nocy co chwile sie budzę , pomaga na chwile zimna kąpiel a potem znowu , boje sie że zemdleje a sama jestem w domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachakrakow31
no ja tez siedze w domu -wentylator chodzi na full ale i tak niewiele to daje,w niedziele juz bedzie chlodniej noi przyszly tydzien tez juz temperatury spadną do 23 st

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma brzytki kinol
w bagdadzie jest 50 stopni nie narzekajcie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnn
lepiej to niz ciagle deszcze i powodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
u mnie w domu jest 19:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze chyba powinnam isc do kardiologa bo mnie tak serce boli jak sa upały że hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudyyy
ku... - leje- narzekają, gorąco - narzekają. Nie dogodzisz! Wreszcie lato a i tak znajdą się tacy, co będą jęczeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj już nie narzekajcie ...jeszcze tydzień temu lało i wszyscy narzekali na zimno i deszcz i prosili o słońce ...więc niech troszkę pogrzeje na następny tydzień ma być już chłodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bedzie katastrofa
jeśli upały będą się tak utrzymywały, wyobrażacie sobie zalane miejscowości te utopione zwierzeta jak zaczną się rozkładać :O zaraz i choroby jak nic będą roznoszone przez muchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lato ma swoje plusy,ale upały (zwłaszcza w mieście) to jest coś strasznego.Ludzie słabną, w autobusach smrodek,nie wiem co w tym fajnego..Jak chce 35 stopni,to lece do ciepłych krajów,w kraju wole temp. do 25 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też nie jestem zwolenniczką takich temperatur i mi by wystarczyło 25 stopni spokojnie no ale w końcu mamy prawie lato wiec nie ma co narzekać dużo herbatki miętowej ...nie bywać za dużo na powietrzu i jest ok :) a co do tych miejscowości pozalewanych zgadzam się może być tragedia i o wszelkiego rodzaju epidemie nie trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbllaaaaaaa
no takie upały a tu nawet nad wode jechać pokapać sie nie woln bo wszedzie zakazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Falski
W biurze jest 26 stopni MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli27
lubię ciepło ale te upały są trocę wykanczające....tez sie ta pocicie? dłonie,twarz,ciał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuje chwilowo w PANie, klimatyzowane biuru i jest 22 stopnie. Ale w cieniu jest 32 stopnie na dworze. kupie sobie klimatyzator do domu bo te ukropy to koszmar jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meteo ryt
Zgadza się. To jest przegiecie w pewnych miejscach to się notuje w cieniu takie wartości dziś że w słońcu to ja nie wiem ale i z 50'C....:O Tak w ogóle to nie wiem czy zauważaćie pewną specyficzną kwestię klimatyczną od ładnych paru lat nie ma takich naturalnych przejść z jednej pory roku w następną.....Zasadniczo jest tak jakby nie było czterech pór czyli jesieni zimy wiosny i lata nie wspominając już o przejściowych fazach jak przedwiośnie....jest jakby to oparte od pewnego czasu na dwóch porach - Zimowej i Letniej. Ta pierwsza miesza elementy jesieni z zimą(w każdej chwili może padać i być chlapa np w okolicach świat Bożego Narodzenia albo prawie zaraz padać śnieg). Ta druga tzw Ciepła nazwijmy ja właściwie to upały albo gwałtowne burzę. Susze na przemian z nagłym niewymiernym zawilgoceniem vide powodzie itd itp. Oj coś się rypie z tą klimą u nas. Zaczynam powoli dochodzić do wnioski,że te zmiany klimatyczne faktycznie są zauważalne i że to skutek naruszenia przez człowieka jakiejś równowagi w naturze. Sam ten podział na dwie pory(no może nie jak w tropiku gdzie jest sucha i deszczowa)to też jakiś dysonans jest:O A dziś te upały to strzał z dużego kalibru naprawdę jest coraz bardziej gorąco. Mam nadzieję że choć na zalanych terenach nie będzie jakiejś-odpukać-epidemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziamizia
prawda :( gdzie te maje sloneczne ale nie gorace , gdzie czerwce z upalam, tylko w południe a pozniej z każdą godzina przyjemniejsze ? nie ma już przzedwiośnia -a i nawet wiosna jest mocno kontrowersyjna - bo albo zimna albo od razu upał :( a na marginesie - u mnie upal i włąsnie zrywa sie wiatr - pewnie znowu burza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Five to One
No i nie każdy może to co by chciał czyli wyjechać. Na pewnych terenach i w pewnych miejscach tak wysokich temperatur się nie odczuwa np nad morzem. Nad jeziorami czy rzekami to sam nie wiem jak się przedstawia sytuacja ulgi ale chyba tylko w wodzie z uwagi na mocne uderzenie ze strony Komarów. Ughrrr:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja9075
no my jutro wybywamy na dzialke -napuszcze wody do baseniku i bede siedziec i sie chlodzic . mam nadzieje ze nie bedzie burz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziamizia
piękny wybór - upał albo komary :) stopy mi spuchly ,że palce mam jak parówki berlinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
czyli jak normalnie bez komarów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziamizia
franka - to klima do domu - czy do jednego pomieszczenia ? moze warto w to zaiwestować zanim dostanę wylewu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziamizia
nie - bez komarów - to mam jak cielęce paróweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meteo ryt
No właśnie właśnie fizimizia-słuszna uwaga. Ja też to zauważam. Charakterystyka poszczególnych miesięcy tzw cieplejszych jest nieco inna jak te kilka lat temu. Być może to już tak od dekady nawet trwa ten stan. Coś tu jest jednak nie tak. Może pewien spadek uprzemysłowienia na pewnych terenach spowodował pewne zmiany na plus bo pojawiają się zwierzęta w lasach coraz częściej których było mniej ale mimo wszystko z tą pogodą to jest coś nie ten teges. Pamiętam jeszcze ze trzy lata wstecz takie lato bodaj albo upał i duchota-powietrze stojące wręcz w miejscu albo gwałtowne burze z gradem i z silnymi powiewami wiatru. Być może ten grad się nie pojawiał później ale deszcze były naprawdę mocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meteo ryt
FRANKA z Warszawy-no jak dochodzi zewnątrz mieszkania do 30stopni to ja się Tobie nie dziwię,że z klimą kombinujesz. Kilka postow wyżej było o baseniku-chmm piękna sprawa. Grunt by woda się mocno nie nagrzała no opalić się fajnie można. Heh potem jeszcze zimne piwko(byleby w upale nie za dużo bo może zamulić ostro)i gra muzyka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja9075
no -na takim upale to po jednym piwie juz sie jest zakręconym hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×