Doszedłem do wniosku, że nie bede sie juz starał by zdobyć kobiete

Pamiętaj, że one grają w te pieprzone gierki, w które my nie lubimy grać. Jedynie inteligencją dasz radę utrzymać przy sobie kobietę wartą świeczki, rozchwytywaną. Także proponuję czytać więcej książek.

spinka jestes puszczalska bo mialas 40 partnerow :p

dziekujemy, ze wreszcie takie scierwo jak Ty nie bedzie nam zawracac glowy

nie karmcie trolla głupki

kobiety to scierwa a laski piszace na kafe to same pasztety

dobrze Ci tak że to napisałes? jakie to kobiety są niefajne i w ogole? wrzucac je do jednego worka najłatwiej ale uwierz mi nie wsyztskie takie są. sparzyłes sie i co? pomysl ze teraz Ty bedziesz krzywdził inne bo moze sie zdarzyc ze ta która zrobi Ci dobrze bedzie chciała poznac Cię lepij i moze nawet cos poczuje i co? chcesz zranic? i to sie bedzie tak w kolko ciagnęło.. naprawde zrozum nie warto bo miłosc Twjoego zycia moze na Ciebie gdzies czeka a Ty mozesz to zmarnowac a uwiesz mi na dłuzsza mete seks sam nie wystarczy..

Tym razem koleś to one Ciebie wyruchały, a Ty liczyłeś na coś więcej.

dziwne, z eto faceci zawsze sie parzą.. co to za jebanie, ze milosc czeka ? gowno czeka.. kazda laska jest taka same wredna tania suka nie ma o czym nawet gadac nie wierze w istnienie fajnej, uczuciowej, przywiązującej sie kobiety, wiernej chocby nie wiem co sie działo i do tego atrakcyjnej fizycznie - PO PROSTU NIE WIERZE

nie wierzysz bo co? tez zostałes zraniony? weźcie wy sie wszyscy ogarnijcie, nie da sie przekonac ze wszystke sa cudowne bo nie sa ae wszystkich kobiet nie miałes wiec daruj sobie

Na ten temat dużo mógłby napisać Dominik. A tak w ogóle, to kobiety są wyrachowane. Trafiałeś na te "tępe łychy", dla których liczy się tylko dobry sex i inne przyjemności. Inteligencja ich za żadne skarby ie zatrzymasz, bo to one są zdobywczyniami. Zaliczają facetów, a później w długą. Dowartościowują swoje ego. Obniż nieco wymagania, znajdź jakąś na pozór szarą myszkę, taki nieoszlifowany diament, popracuj nad nią, a będziesz miał wartościową i rozsądną kobietę przy swoim boku. Powodzenia.

ale co to w ogole za jebanie i gadka w stylu "nie poznales wszystkich kobiet wiec sie nie wypowiadaj" kazdy z nas poznal mnostwo kobiet, ma tez znajomych-widzi i zna ich problemy itp i jesli ten problem ciale sie pojawia to cos jest na rzeczy tak? autor tematu doskonale ma racje i popieram go w stu%

jestem szarą myszką, której oszlifowania podjął się jeden z was po czym stwierdzając, że jestem za szara, poszedł w stronę "blachar"; i co mam zrobić ze swoją wartościowością i rozsądkiem? nie zaufam drugi raz, postanowiłam być równie wyrachowana - i jak dotąd mi się to udaje

No właśnie, gdzie ten Dominik? Jakoś nie wypowiedział się tu albo :D ...on i autor topiku to jedna osoba :D

no to ja poznałam kilku frajerów którym zalezy tylko na jednym, sa chłopczykami w stylu macho a tak naprawde nic sobą nie reprezentuja i Ty tez nim jesteś

że ty też mało się kiedyś starałeś, olewałeś ją. teraz ona spróbowała twojego sposobu. boli, co ? :P

kobiety to frajerzy w zenskiej postarci wychlastac kurwy ktuasem i po srpawie

hmmmm nie mozesz tak odrognie osadzac mnie np 2 dni temu zostawil narzeczony .... a to dlatego ze nie przyznalam sie ze nie zdalam egzaminu bo mi bylo glupio i powiedzialam to 2 miesiace pozniej zaczal krzyczec ze go zmanipulowalam i sie nim bawilam ... czy ktos kto kims manipuluje robi mu codziennie sniadania prasuje mu koszule sprzata dom gotuje dba o to by ten ktos byl szczesliwy ? bo ja w to watpie i te jego slowa ze juz nigdy mam sie do niego nie odzywac i nie chce mnie znac ... ja rozumiem ze go zranilam ... ale zeby od razu tak ? :( a mialo byc tak pieknie byly plany co do slubu dziecka itd i te slowa ze nic nigdy nie zniszczy nasziej milosci i co i juz po milosci echhh