Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia z Gorzowa

duphaston-czy pomógł wam podytrzymać ciążę?

Polecane posty

Gość Kasia z Gorzowa

Witam drogie koleżanki. Mam 21 lat, jestem w 7tc, to moja pierwsza ciąża. Dwa dni temu zaczęłam dość obficie plamić na brązowo, lekarz przepisał mi Duphaston (3 razy dziennie 1 tabletka) oraz No-Spa ( również trzy razy po jednej), prócz tego biorę Folik. Lekarz powiedział mi, że plamienie w ciąży ZAWSZE jest niepokojące i nieprawidłowe, bardzo się wystraszyłam. Czy którejś z was taki zestaw leków pomógł? z góry dziękuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Mnie pomogła luteina o ile dobrze kojarzę to są podobne leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Aleksandra
Brałam Duphaston - pomógł mi w utrzymaniu ciąży. Nie plamiłam a krwawiłam, trzykrotnie miałam tego typu "akcje" :( Ręcznik do rąk nadawał się do śmieci...tak leciało... :/ Urodziłam zdrowe, prawie 3kg dziecko :) 3maj się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plamilam dokladnie w tym samym czasie i tak samo jak Ty.Lekarz przepisal mi duphaston w tej samej dawce,ale bez nospy.Bralam do 12tc wlacznie.Dzis mam 4-miesiecznego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z Gorzowa
Dziękuję wam serdecznie za odpowiedzi, czytałam właśnie wiele opinii na temat tego leku i chyba pozostaje mi spokojne i cierpliwe czekanie na kolejne usg :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też miałam plamienie
i brałam duphaston od 5 do 12 tygodnia ale bez nospy. Mój synuś ma już 2 latka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgyuy
ja również miałam rozpoczynające się poronienie duphaston pomógł mam półtorarocznego synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Bardzo często przepisuje się ten lek (lub zamiennie luteinę) na podtrzymanie ciąży, z tego co wiem, jest to skuteczna metoda. Wiadomo, że nie zawsze daje się uratować ciążę, ale bardzo często właśnie progesteronem - tak. Bądź dobrej myśli, dbaj o siebie i przede wszystkim dużo wypoczywaj. Będzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak od siebie
To dobry lek - mi pomógł..podtrzymał ciąże..mimo tego poroniłam (zn czekałam na poronienie) ponieważ serduszko przestało bic..wiec musiałam go odstawic. jeżeli plamisz..musisz leżec. pamiętaj - teraz duuuzo zalezy od twojej cierpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z Gorzowa
Staram się dużo leżeć, wiadomo, czasem wstanę, wezmę kolejną książkę (jestem molem książkowym) i do łóżka dalej, mimo że to dla mnie okropnie uciążliwe bo jestem aktywną osobą. Dziękuję wam raz jeszcze za opinie, sporo czytałam o tym leku ale jednak nie ma to jak opinie osób, które go przyjmowały i z własnego doświadczenia opisują jego działanie :) Termin mam na styczeń, więc będę czekać cierpliwie. Wstanę z łóżka tylko w sierpniu - na swoj ślub :) I będę leżeć i się nudzić dalej już jako żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , mnie sie udalo. W 2 mies zaczelam miec bardzo bolesne skurcze w dole brzucha od razu szpital , tam dali mi jakis zastrzyk po ktorym bole ustapily dostalam tez duphaston i bralam go 2x dziennie. Urodzilam cudownego i zdrowego synusia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z Gorzowa
Zwracam się jeszcze z pytaniem do was koleżanki, czy prócz plamienia również miałyście bóle? Ja mam, ale takie jak przy bólu żołądka gdy zjem coś niestrawnego. Nie są to silne bóle, niemniej jednak czy mogę mieć nadzieję że po Duphastonie ustaną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijan
nie pomogl - poronilam w 8tc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z Gorzowa
Czy ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z Gorzowa
podnoszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frvr
ja miałam ból i krawienie-szybko na szpital tam dostałam jakiś zastrzyk,nie chciałam żeby mnie zatrzymali,wolałam wrócić do domu-tydzień leżenie całkiem plus duphaston,później już wszystko normalnie,normalne aktywne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
Ja też brałam duphaston z nospą. Miałam krwiak i duże prawdopodobieństwo poronienia. Brałam od 6 tc do 12 tc ( mniej więcej). Potem USG wykazało, że krwiak się wchłonął, więc już nie łykam dupghastonu. Nospę popijam nadal, bo źle znoszę ciążę, boli mnie brzuch itp., ale nie plamiłam na szczęście. Na razie wszystko ok. Teraz jestem w 16 tc. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. U ciebie też pewnie się unormuje, tego ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam od momentu jak tylko dowiedziałam się o ciąży ze względu na PCOs.Brałam do 24 tyg. i wszystko było ok.W 32 tyg. zaczął się poród,który udało sie powstrzymać i znów do końca ciaży duphaston.Syn urodził się 3 dni po terminie i już wcale mu się tak nie spieszyło,bo został wykurzony przez lekarza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczelam tez plamić w 7 tygodniu najpierw na brazowo a potem poleciala krew, pojechalam od razu do szpitala i od razu dostalam duphaston i no-spe i mialam zakaz chodzenia, tylo leżenie i leżenie, po wyjsciu ze spzitala tez musialam jeszcz epare tygodni lezec i wszystko przeszlo, teraz jestem w 25tc i wszystko jest póki co w porzadku, normalnie sie czuje, wszedzie chodze, wszystko robie, wiec moge smialo pwiedziec, ze to mi zdecydowanie pomoglo. Tyle, że w polaczeniu z lezeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola 76
Ja też brałam duphaston i luteinę, praktycznie całą ciążę, bo plamiłam teraz mam zdrową córeczkę 2 mies. Zostało mi 1 opakowanie duphastonu i 2 op.luteiny. Jak ktoś potrzebuję moge odsprzedać mój email aleksandra27@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bralam od 6 do 14 tyg a teraz jestem w 25 i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 198304
ja brałam ale chyba za pózno został mi wypisany, i poroniłam 3 dni temu w 12 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też pomogła luteina Dzięki niej mam 8 miesięczną Ewunie Moją miłość i sens życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brałam identyczny zestaw przy obfitym plamieniu syn ma 6 i pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, zostaly mi 2 opakowania duphastonu i isoptin 240. Jedno opakowanie duphastonu jest bez 3 tabletek. Czyli w sumie jest 37 tabletek.Data waznosci marzec 2018. Chetnie sie ich pozbede za 50 zl. Yatamanka@gmail.com. Pozdrawiam mama Michała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonaa
Ja zaczęłam plamić w 7 tyg. Dostałam duphaston i nospę bo boli mnie brzuch. Nastepnego dnia plamienia ustały ale ból został. Jak narazie leże 3 dzień w szpitalu. Mam nadzieję, że będzie dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi pomogła luteina w 7 tyg miałąm plamienie z bólami, brałam luteine 2x2 idałąo mi się dziś jestem w 34 tyg a luteine brałam do 20 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×