Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiakatarzyna2010

tak mi przykro :(

Polecane posty

Po prostu nie poświęcaj dla niego wszystkiego. Mężczyxni tego ani nie wymagają, ani nie chcą ani nie oczekują. Mierzi ich też to całe odwdzięczanie się za kobiece poświęcenie. Po prostu zrób cos innego tego dnia. Spotkaj się z nim następnego - a na przyszłość zacznij bardziej dbać o siebie i swoje sprawy. Jesli zawsze masz dla niego czas, to prostu nie musi dbać o ten czas z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatuka
A ja prpoponuje Ci jedz po pracy z kolezankami gdzies na te dwa dni. W gory czy gdzies. Zacisnij zeby i niech Twoj facet zateskni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatuka
Najwazniejsze jest tez miec swoje plany i swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z podobnym probleme
hej Kasia, możemy się razem wspierać bo mój facet zachował się podobnie.my wprawdzie nie jesteśmy związkiem na odległość, ale mój facet rzadko ma dla mnie czas bo dużo pracuje,nawet w weekendy. i ten weekend miał być nasz, mieliśmy spędzić go na 100% razem, a teraz okazało się że on sobie wyjechał na takie targi związane z jego pracą..wcale nie musiał tam jechać, po prostu olał nasze plany i pojechał sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz na imie? bo tak bezosobowo nie chce pisac... kurcze nie wiem czy przesadzam dla mnie milosc jest najwazniejsza jak sie kocha to sie chce byc z tą osoba a nie rzadko sie ma czas to zamiast byc razem... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowafankajanka
będzie dobrze będzie doskonale będzie pięknie będzie spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaa30
Przesadzasz. Widujecie się co dwa tygodnie, natomiast taki koncert jest pewnie raz w roku. Daj trochę facetowi luzu, nie samą miłością się żyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z podobnym probleme
oj czy ważne jest imię :p może być Zosia, bo zawsze chciałam mieć tak na imię :) okej? wiem co czujesz bo czuję dokładnie to samo..już tyle razy sie wkurzałam, że w weekend musi pracować czy coś mu wypadło,a tu teraz sam wybrał sobie wyjazd zamiast spotkania ze mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johny bez opony
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeeeeole
kasiakatarzyna2010 ,ile razem jestescie,jak daleko od siebie mieszkacie i ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczko
co to za związek... 4 dni w miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeeeeole
a ja 8 dni w miesiacu,tez sie nie oplaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczko
Zależy kto czego oczekuje od związku. Ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Gdzie bliskość, codzienne wsparcie, wspólne rozwiązywanie problemów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeeeeole
czasem,nie da sie tak latwo rzucic wszystkiego i wyprowadzic sie do innego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 22, on 24 mieszkamy 40 km od siebie oboje studiujemy, w tym jedno z nas zaocznie i pracujemy, a jak sie widzimy to "bite" dwa dni - nocujemy u siebie. Jestesmy razem ponad rok. Jakby sie dalo to bysmy sie widzieli czesciej, ale praca i studia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak facet naprawde kocha to zrobi wszystko zeby sie widziec z ukochaną albo by zaproponowal zebys Ty wleciała do niego !! u mnie taki luj od razu załapałby minusa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z podobnym probleme
A co innego jak ma wolne. I wybór. Dokładnie tak!! ja to samo wczoraj powiedziałam mojemu. a Ty rozmawiałaś ze swoim o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeeeeole
kasiakatarzyna2010 nie wiem jak Ci pomoc,czasem moj tez ze mna nie moze sie spotkac co 2 weekend eh,wiem co czujesz..tylko ze Twoj chcoiaz 1 dzien ma dla Ciebie,a moj dla mnie nie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiedziałam, bo sie boje ze zrobie z siebie idotke :O która go chce uwiązac i zniewolić i zamknąc w złotej klatce :O ale nie omieszkam się powiedzieć mu jutro ze myslalam ze sobote spedzimy razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z podobnym probleme
ja niestety jestem wybuchowa i najpierw zareagowałam spokojnie, starałam się być obojętna, ale cały następny dzień się z tym męczyłam i w końcu wieczorem wszystko mu wygarnęłam przez telefon :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z podobnym probleme
mój tylko powtarzał, że powinnam go zrozumieć :o że ten wyjazd to wielka okazja i super szansa i pewnie nigdy się nie zdarzy, a ja na to powiedziałam, że ja też jestem jego wielką okazją i super szansą i powinien dbać o mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty Kasia
wiesz co? boisz sie ze nie jestes dla niego tak wazna jak on dla ciebie . i nie o ten koncert tu chodzi. bo jakbys czula ze jestes wazna na maksa to bys o ten koncert pretensji nie miala Ja uwazam ze to moze w twojej sytuacji zwiastowac poczatek konca tej relacji (a przynajmniej w takiej formie) Niech idzie na koncert spokojnie a ty go obserwuj (czy jest taki jak byl, czt jakis inny koncert" mu sie za chwile nie trafi badz smierc dziadka. 4o km to jest zadna odleglosc. ZADNA.i zeby przy 40 km widywac sie tylko w 2 weekendy na miesiac? To nie buduje zwiazku. Jesli ci zalezy to obserwuj go a dwa---------------- NAUCZ SIE NIE BYC NA KAZDY JEGO TELEFON< SMS> itp On musi wiedziec ze mozesz nie miec czasu .Raz ze to lepiej wyglada (woli sie byc z osoba ktora ma jakies zajecia i nie wisi na naszej szyi tylko) Dwa-jesli on to bedzie wiedzial i tez bedzie mial inne przedsiewiziecia uniemozliwiajace spotkania "wyznaczone. zwyczajowe" to go juz ten zwiazek nie rajcuje . A jak troche rajcuje to badz pewna ze juz sie upewni sto razy ze bedziesz miala czas. powaznie .kobietom sie wydaje ze one musza 100 razy facetowi mowic ze im zalezy bo inaczej pomysli ze im nie zalezy i taki biedaczek--- zrazi sie .... Nie jest to prawda i faceci nie sa tak durni jak zakladaja (nieswiadomie, bo po kobiecemu) kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty Kasia
Kasia ty mnie przerazasz. Ty jakas nudna jestes. I nie wiem czy to ciekawie byc z kims kto nie wie co ze soba zrobic jak jest sam. a fuj. tylko spieprzac od takiej kuli u nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×