Zapytałam męża...

...dlaczego mnie nie zostawił jak się dowiedział, że jestem w ciąży? (czytałam temat o porzuconej dziewczynie w ciąży i tak mnie natchnęło na głupie pytania) Spodziewałam się odpowiedzi "bo Cię kochałem", "bo chciałem założyć z Tobą rodzinę", "bo chciałem być ojcem naszego dziecka"... a usłyszałam zaniecierpliwione... "nie wiem" . . . "podgłośnisz telewizor?" :O :O :O Dodam, że jesteśmy małżeństwem od 10 lat i mamy dwójkę dzieci. Drugie sprowadzone na ten świat z jego inicjatywy. Faceci to głupki. A mi jest przykro.

kobieto,to tylko facet,zapewne nawet nie wie o co pytałaś,przeciez ogladał tv a ty zakłócałasz jego cenny spokój,weź wyluzuj i idź gotowac rosół:P

po co zadajesz takie glupie pytania? faceci juz tacy sa-nie potrafia mowic o uczuciach.

tym bardziej, ze wyskoczylas z tym pytaniem jak filip z konopii. moj maz mowi, ze glupieje od wyczytanych na kafe problemow.

hehe, to po co glupio pytasz? :D

faceci i ich telewizory! :o mój lepszy. siedzi i ogląda tvn turbo. ja siedze z roczną córką na kolanach i robię jej konika pośpiewując pod nosem. ja (podrzucając dziecko na kolanach): jedzie, jedzie pan, pan. na koniku sam, sam. a za panem...? ja: ?!? (zapomniałam tekstu) ja: radek? on zaniecierpliwiony (nie odrywając wzroku od tv): hmmm? ja: jak to szło? on delikatnie poddenerwowany, że mu przeszkadzam: co szło? ja. no ta wyliczanka. jedzie, jedzie pan, pan. na koniku sam, sam... i co? on: nie wiem!! gówno? I w tym momence dostał dzieciaka na kolana i skończyło się odmóżdżające oglądanie tvn turbo. a ja na kafe. :p :O :O :O

"Faceci to głupki. A mi jest przykro."... a ty dwa razy głupsza bo z głupkiem masz aż dwoje dzieci

ahaha "gówno" :D :D :D :D

haha dobre te wasze historie. moj to jak mu sie nie chce mnie sluchac to ma jedna odpowiedz: "tak, moja droga" :P kochasz mnie? - tak, moja droga pojdziemy na zakupy pozniej? potrzebuje to i tamto - tak, moja droga sluchasz mnie? - tak, moja droga jestes gejem i nie chcesz sie do tego przyznac? - tak, moja droga. :D

Hahahah gowno i gej to nr 1 :D:D:D Faceci sa naprawde z Marsa ;p moj tez mnie wkurza do granic mozliwosci.. ehh

Słuchajcie! Mój odwalił taki motyw, że aż się poryczałam ze śmiechu! Mój mąż szczerze i głęboko (wręcz fanatycznie) NIENAWIDZI biedronki (tego sklepu). Tłumaczy, że nic tam nigdy nie może znaleźć, że wszytko tam poukładane od dupy strony, że jego poziom wścieku osiąga apogeum po 10 minutach błądzenia po biedronce. No a, że ja go często wysyłam tam po zakupy (bo ma biedronke przy zakładzie pracy) to znalazł sobie sposób na szybkie i bezproblemowe zakupy w biedronce. Po prostu po wejsciu do sklepu podawał kartke z listą zakupów jakiejś pracownicy biedronki i ona chodziła razem z nim i szybko wrzucała zakupy do koszyka i takim sposobem zakupy robił w kilka minut. Tak się już opatrzył ekspedientkom, że nigdy nie robiły problemu i ZAWSZE chętnie mu pomagały. No i któregoś razu przychodzi do domu bordowy ze wściekłości. Klnie na sklep, czym świat stoi. :D Pytam co się stalo? I usłyszałam urzekającą historię... Jak zwykle wszedł do Biedronki. Znajoma z widzenia ekspedientka już od wejścia przejeła "listę", zrobili zakupy i idą do kasy. Patrzą a tam ogon straszny a Ona mrugając porozumiewaczo do mojego męża mówi, że zaraz zawoła kolezankę, zeby otworzyła drugą kasę. No i mąż stoi sobie i czeka i w pewnym momencie słyszy rozmowę ekspedientki, która pomagała mu w zakupach z koleżanką "skasuj szybko tego faceta przy chrupkach. on jest bardzo miły tylko troche upośledzony. zawsze przychodzi z kartka i ktoś mu pomaga w zakupach. szkoda, taki fajny facet a troche opóźniony w rozwoju" :D :D :D Mój szanowny małżonek już nigdy więcej nie zawitał do tego sklepu!

hahaha dobre :D

Haha boskie :D

Facei tacy są uwierz mi ;) on na pewno Cie kocha ale nie pyatj go nigdy o takie rzeczy kiedy on jest zajęty

przeciez on nawet nie uslyszal pytania :D:D:D jak facet cos robi to nie moze cie jednoczesnie sluchac ze zrozumieniem :D po 10 latach powinnas to wiedziec

dziś melancholijnie - nawet sie nie stresuj! MUNDIAL - facetom nie zadaje sie pytan w tym okresie, w ogole ich nie sluchaja przylepieni do TV!

to z facetem w biedronce jest boskie :D oplulam komputer :D

a ciekawie autorko, masz dwoje dziec i może też syna i to dopiero synowa nabawi się głupka,

mu zadac ...:O zapytaj jeszcze czemu cie np nie pchnął pod tramwaj moze coś ciekawszego wymyśli ...

ze jestes kobieta jak mozna zadac tak kretynskie pytanie ???? pewnie nie wiedzial nawet o co pytasz jak mozna pytac dlaczego cie NIE zostawil ?? qrwa, to musi byc provo !! co za DE BI LE na tym swiecie sie rodza !

Ale komuś brakuje poczucia humoru! Dziewczyny! Uśmiałam się nieziemsko! :-) Humor mi się poprawił! Dzięki!

ha ha fajne z t a biedronka. mój też mnie nie słucha ale my dopiero rok po ślubie jeszcze się dotrzemy.nie przejmuj się tak..

To mogłaś mu wcześniej powiedzieć to co chciałaś usłyszeć i poprosić żeby ci powtórzył. Jesteś z nim tyle czasu a widzę, że w ogóle nie znasz facetów.

z biedronka rewelacja :D :D :D ale sie usmialam :D autorko nie przejmuj sie, glupie pytanie glupia odpowiedz, zreszta zajety byl przeciez ;) :D