Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gryczka

niebolesne nieregularne skurcze na początku II trymestru - czy to coś groźnego?

Polecane posty

Gość gryczka

Kochane kobietki. Jestem w 15 tygodniu ciąży, wyczekanej i wychuchanej :-p W sumie ciąża przebiega prawidłowo, poza tym, że w 8 tygodniu miałam niewielki krwiak, ale się wchłonął. Od kilku dni odczuwam coś dziwnego w dole brzucha, jakby napięcie czy uczucie ciężkości. Tak jakby niebolesny, niezbyt silny skurcz, który mija zwykle po 15-30 minutach i zdarza się powiedzmy 3-4 razy dziennie.... Poza tym nie ma żadnych niepokojących objawów, jak ból czy krwawienie, ogólnie czuję się dobrze... Czytałam, że w II trymestrze nieregularne, niebolesne skurcze nie są zwykle niczym groźnym, ale z drugiej strony moja Mama miała w dwóch ciążach twardnienie macicy i dostała leki na podtrzymanie (to było grubo ponad 20 lat temu). Chyba zadzwonię jutro do mojego ginekologa i się podpytam co to może być i jak sobie z tym radzić. A póki co chciałam zapytać Was - czy zetknęłyście się z tym? Czy okazało się niegroźne czy również dostałyście leki na podtrzymanie? Zaznaczam, że jestem osobą nerwową, łatwo się napinam i jak coś się niepokojącego dzieje, to swoim zdenerwowaniem niestety tylko podkręcam dodatkowo objawy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w jestem tez w 2 trymestrze, jakies 2 tygodnie temu zaczal mnie poboloewac brzuch pojawilay sie czasem skurcze i twardnienie, lekarz powiedzial ze to nic powaznego, przepisal luteine dopochwowo i teraz juz wszystko jest oki normalnie funkcjonuje, wiec sie nie martw bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Ja luteinę już przyjmuję (doustnie). Na początku ciąży 2*2 tabletki, bo tak brałam przed ciążą i jak zaszłam, nie można było odstawić. Ale jakieś półtora tygodnia temu gin kazał mi zmniejszyć dawkę do 2*1 tabletka... Może to przez to?.. Tak czy owak zadzwonię jutro do niego. Będę spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Może jeszcze ktoś się wypowie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Ja na takie dolegliwości brałam magnez i no spę. Teraz grzecznie czekam na spóźnialskiego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
:-) Życzę, żeby syn już tak bardzo się nie spóźniał ;-) Pewnie mi tez magnez zaleci, skoro nie ma innych niepokojących objawów, to pewnie nic takiego... Tylko ja świruję niepotrzebnie. Ale to moja pierwsza ciąża, długo wystarana i dlatego tak się nad nią trzęsę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Co mi tam :-) Podnoszę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Kochane, czy jeszcze któraś mama z tym się zetknęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Piszcie, kobietki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Uparcie podnoszę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×