Czy sok jabłkowy odchudza ?

do góry

za pomocą soku? tylko dieta i ćwiczenia Ci w tym pomogą.

nie jedz jabłka

prawdziwy, ani tenz kartonu. Przemianę materii przyspieszają jedynie te kłaczki jabłka (miaąsz).

ja schudłam z 68 do 48 a teraz waze 50 . Ale wieeeeeele mnie to kosztowało wysiłku.

słuchaj mam cholerny problem. Od pół roku regularnie chodzę prawie codziennie na basen. ważyłam przed tem 64 kg a teraz 69 kg. Przeżyłam szok! Najdzieniejsze jest to że jadłam tak jak do tej pory może nawet mniej, a ciało mi zeszczuplało. to dlaczego tak przytyłam, co się stało?

cux jak Ci się udało shcudnąć, bo jestem załamana!! Dodam, że wysysłku fizycznego sie nie boje.

może to zatrzymanie wody w organiźmie, albo (jesli schudłaś i widzisz to po swoim ciele) przybyło ci mięśni. Zastosuj jeszcze jakas dobrą diete.

do góry teraz ma czarny

cux a Ty jaką metodą tak schudłaś i w jakim okresie czasu?

Pozbyłaś się tłuszczu i masz mięśnie, które więcej ważą! Ważne, że ciało masz jędrne i wysmuklone a nie to ile ważysz!

maleneczka11 Ja odchudzałam się tak: -dużo kawy z mlekiem (przyspiesza przemiane materii) -nie głodziłam się- dobra jest dieta wysokobiałkowa- jesz pysznie i zdrowo. -początkowo dość dużo ruchu bo do pracy chodzilam piechota 4 km w jedna strone po 3 mies przestalam, ale za to bralam tabletki wspomagajace odchudzanie Olimp Therm Line II -piłam dużo wody i zielonej herbaty -stosowałam balsamy na celulit

Nie wiem czy to ma jakiś wpływ, ale wczoraj był ostatni dzień okresu. No ale jeżeli to byłoby zatrzymanie wody w organiźmie to już dziś powinna być normalna waga a nie jest. Co o tym myślicie. Kiedy po okresie waga wraca do normy?

ciało zeszczuplało bo spaliłaś tłuszcz. A ważysz więcej bo mięśnie ważą więcej od tłuszczu, ot co. Gratuluje zapewne świetnej sylwetki i zazdroszczę. Wagą się nie przejmuj.

dzięki cux, że opisałaś swoją metodę

w sumie z 68 na 48 chudłam aż 2 lata, ale z przerwami na chwile słabości, w których obżerałam się słodyczami (wstyd się przyznać ale pewnie kobiety na diecie mnie zrozumieją:) )trochę mi ciało obwisło (pupa, uda, piersi), ale stosowałam masaże , ćwiczenia i balsamy i znów jest jędrne

do tej od basenu: dziękuję kochana,że mnie tak pocieszasz, ale na wadze pojawił mi się kolor czerwony - NADWAGA - boszeee to jest szok po prostu, a spodnie noszę numer 36/38 a tu taka waga. to jest horror

do tej od basenu: dziękuję kochana,że mnie tak pocieszasz, ale na wadze pojawił mi się kolor czerwony - NADWAGA - boszeee to jest szok po prostu, a spodnie noszę numer 36/38 a tu taka waga. to jest horror

do tej od basenu: dziękuję kochana,że mnie tak pocieszasz, ale na wadze pojawił mi się kolor czerwony - NADWAGA - boszeee to jest szok po prostu, a spodnie noszę numer 36/38 a tu taka waga. to jest horror

ja od tygodnia zaciskam pasa ;) jem ok 4 posilkow dziennie, duzo warzyw, sniadanie - kanapki z cimnego chleba, w pracy duzy jogurt, w domu warzywa na patelnie z ryzem albo mniejsza ilosc "normalnego" obiadu, jakas mała przekąska (nie slodycz) i tez widze ze nogi mi zeszczuplaly i boczki.. tylko ze na wadze mam ciagle tyle samo.. o co chodzi? dodam ze nie cwicze..

do tej od basenu: dziękuję kochana,że mnie tak pocieszasz, ale na wadze pojawił mi się kolor czerwony - NADWAGA - boszeee to jest szok po prostu, a spodnie noszę numer 36/38 a tu taka waga. to jest horror

sorry za wielokrotny wpis- to przez pomyłkę

pytałam dlatego o ten sok jabłkowy, bo moja mama od kilku miesiecy pije sok jabłkowy (ale dlatego bo bardzo lubi, a nie dlatego że chciała sie odchudzać) no i przy okazji zauważyła że bardzo schydła, z resztą ja też to zuważyłam - baaaardzo schudła. twierdzo że od soku jabłkowego. Czy to możliwe?

do góry

cux gratuluje a nie za mało troszkę jesz? Bo 4 posiłki to bardzo mało. Już lepiej zjeść 6 mniejszych, wtedy nie będziesz głodna i organizm nie będzie magazynował tłuszczyku na zapas.

jablkowy odchudza, ale zeby sok?

słyszałam że ananasy/sok ananasowy maja wlasciwosci przyspieszajace metabolizm, ale o jablkach nie slyszalam :)

Nic nie odchudza samo w sobie, żaden produkt, tylko ujemny bilans energetyczny ,za pamiętajcie to sobie. Są substancje wspomagające odchudzanie, jest ich cała masa, ale z tym ostrożnie, bo sprzedaje się mnóstwo badziewnych suplementów, Na pewno kofeina nieco pomaga spalać tłuszcz. Nieco, a więc w praktyce nie warto opijać się kawą bo to efektów nie da, a może zaszkodzić. No i jest trzecia grupa rzecz, są to produkty i substancje, które zmniejszają łaknienie czy powodują uczucie sytości. Do tego należy błonnik, ale z produktami takimi trzeba uważać, bo często powodują wzdęcia i ogólne poczucie ciężkości. Nie dajcie też sobie wmówić, że nażrecie się fit jedzenia i będziecie fit. Klucz tkwi w umiarze. Sok jabłkowy - nie słyszałam. Moooże trochę, ale na pewno nie na zasadzie picia tylko soku cały czas bo bilans makroelementów nie będzie się zgadzał i do bani z taką dietą. Od tego biorą się choroby. Co u mnie działa to grejpfrut. Ale drugą rzeczą istotną w diecie i utrzymaniu formy jest konsekwencja, więc pewnie ciężko Wam będzie codziennie obierać tego nieporęcznego grejpfruta. Ja popijam sobie sok z grejpfruta, i znów, nie za dużo, z umiarem. Ale pół szklanki przed posiłkami. Tylko nie byle jaki napój grejpfrutowy, tylko prawdziwy sok, wyciskany, jak na przykład Andros, a nie jakieś byle co grejpfrutowe, które tylko zasłodzi i nic więcej. Po tym na prawdę mniej chce się jeść, nawet jak są te dni kiedy wyjade się, że człowiek zjadłby wszystko łącznie z mężem dziećmi i teściową.

maleneczka11 2010.06.13 " słuchaj mam cholerny problem. Od pół roku regularnie chodzę prawie codziennie na basen. ważyłam przed tem 64 kg a teraz 69 kg. Przeżyłam szok! Najdzieniejsze jest to że jadłam tak jak do tej pory może nawet mniej, a ciało mi zeszczuplało. to dlaczego tak przytyłam, co się stało? " Nie wiem czy mam płakać czy się śmiać. Brak Ci jakiejkolwiek podstawowej wiedzy. Czy uważasz, że jedynie spadek wagi powoduje to że jest się chudszym? Widziałaś kiedyś kg sadełka i kg mięśnia? Nie? to wygoogluj sobie.. Spalasz tłuszcz a w jego miejsce przychodzi mięsień i to jest zarąbiste. Myślisz, że wyglądałabyś tak gdybyś nie pływała? Raczej przypominałabyś dechę bo chudnięcie samo w sobie nie powoduje budowy mięśni. Dlatego podstawowa zasada - mniej się ważyć więcej mierzyć...... Średniowiecze normalnie.