Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adam_1987

Tycie w związku. Jak sobie z tym poradzić?

Polecane posty

Generalnie to sprawa żarcia jak koń i braku ruchu. Jedna laska, z którą kiedyś się wiązałem o ile na początku była smukła jak brzoza i jadł, jak ptaszek, to jak zaczęliśmy być razem na talerz zaczęła nakładać sobie na talerz więcej ode mnie. :o Efekt wiadomy. Bo nawet pijąc wtedy browar na potęgę, biegałem dwa razy dziennie a do pracy jeździłem rower. A później: "co z tobą jest, że już się nie interesujesz łóżkiem. Może powinieneś pić mniej piwa." :D :D :D Urocze, kurwa. Śpieszmy kochać kobiety. Tak szybko tyją... P.S. Oczywiście też zwalała wszystko na piguły. Z tym, że jak podziękowaliśmy sobie za współpracę, szybko schudła. Leniwa sucz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seesaw
ja tego normalnie nie rozumiem! Jak można być z kimś PONAD ROK i nie umieć powiedzieć tego prosto w oczy a nie jakieś podchody ciuszki nie wiadomo co... nie mozecie usciąść i powiesz 'kochanie nie chce żebyś źle mnie zrozumiała, ale chyba obojgu nam przyda się trochę ruchu żeby nabrać formę" cokolwiek takiego... jak laska jest normalna to się nie obrazi...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seesaw => Laski pod tym względem nie są normalne. Delikatne sugestie puszczają mimo uszu, na próby rozmowy stroją fochy, a bezpośrednia odpowiedź na pytania w stylu: "czemu nie ciągniesz mnie już do łóżka?" tj. "Bo za gruba jesteś i mnie już fizycznie nie kręcisz." wywołują agresję porównywalną z najazdem Hunówi a potem spazmy. Normalna laska sama pilnuje swojego wyglądu. Ot i co. Dlatego nie ma co gadać jak baba zaczyna tyć. Będzie li tylko gorzej. Tu trza spierdalać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nic gorszego niż takie podchody. Akcje z za małymi ubraniami, aluzjami, dawaniem do zrozumienia... Dziewczyna się załamie, zacznie sobie dorabiać teorie, wszystko wyolbrzymiać. Trzeba porozmawiać szczerze, ale delikatnie. Tekst z tym, że "zauważyłem, że trochę przytyłaś - coś się dzieje? Uważaj, żebyś nie miała nadwagi" jest okej - znaczy "nie jesteś za gruba, ale nie chcę, żebyś była". Myśl jak chcesz, ale nie mów nic dosadnie, zapewnij że ją kochasz i po prostu o nią dbasz, ale też nie baw się w gierki, bo one wyczerpują psychicznie zupełnie. Ale przerażacie mnie z tymi tabletkami... Ja biorę yasminelle, niby nie zatrzymują wody w organizmie, ktoś przytył po tym? Ruszam się (sporo) i jem tyle samo, ale się boję, nie chcę przytyć :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seesaw
kurcze jestem dziewczyną i nie wyobrażam sobie żeby z facetem bawić się w jakieś podchody... to jest śmieszne, chore i w ogóle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak słyszę pierdolenie o schudnięciu to dostaje białej gorączki! Mój były też mi ciągle gadał o odchudzaniu, mając 1.70wz i 57kg wagi byłam za gruba :D Jak się rozstaliśmy schudłam do 54kg każdy mi gadał o anoreksji, że widać mi żebra/kręgosłup itp. Teraz wiem, że niektórzy naprawdę mają na tym pkt. obsesję, nigdy nie ważyłam 60kg i nie dopuszczę do takiego stanu, ale mam normalną budowę ciała i nikt mi nie będzie wmawiał, że kurwa jestem gruba jak nie jestem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina869867
wiecie ile kobiet tyje po tabletkach (bez obzerania się) ? niewiele. ja tez brałam tabsy i pewnej zimy utyłam 10 kg. też bym mogła powiedziec że tabletki itp a ja wiem ze siedziałam wtedy na dupie pracy nie miałam i wpierdalałam wszystko jak popadnie. Oczywiście sama zauważyłam ze przytyłam bo mam oczy i lustra w chacie (nie rozumiem jak laska moze nie zauważac ze przytyła i tyć dalej?) i zapytałam wprost swojego faceta co o tym myśli i on mi delkiatnie powiedział ze mogłabym troszke schudnać. i co? nie poszłam plakać w kat i pisać topiki na kafe' nie pociagam juz mojego faceta' tylko ruszyłam dupe do roboty:) zaczelam cwiczyc i pracowac i teraz jestem chudsza o wiecej niz 10 kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkabarbi12
a faceci w pl to normalnie mistery swiata. sami wysocy, szczupli,wysportowani z pieknym uzebieniam . buhahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie podoba to: ...sylwio1984 ja zmienialam pigulki 9 razy (serio) i naprawde od 8 z nich tylam w oczach. ... Kuxwa, jaka trzeba być idiotką aby 9 razy zmieniać tabletki antykoncepcyjne i rozchwiac sobie cały system hormonalny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, mam nadzieję, że wymówki, ale i tak zaczynam ćwiczyć :D Choć i tak biegam codziennie. Ja to trochę rozumiem. Mimo wszystko człowiek chce, żeby jego połówka go pociągała też fizycznie, to naturalne. Tylko dziwi mnie ta nieudolność - trzeba wszystko mówić wprost, przecież jak związek trwa 1,5 roku to chyba partnerzy umieją ze sobą rozmawiać i widzą co się dzieje. Powinien zauważyć, że dziewczyna zajada stres, ma jakieś problemy albo zwyczajnie więcej je. A nie pisać na kafe topiki :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymon z sopotu
nie lepiej rzucić i wybrać taką która waży mniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanadia3
zacznij zabierać ją do towarzystwa, w którym są same szczupłe laseczki a najlepiej weź ją z takimi na basen, szybko zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie jest jej BMI teraz i jakie było wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można utyć od tabletek. Gin namówiła mnie na zmianę z Novynette na Yaz. Że niby takie zajebiste. Wzięłam 2 opakowania na próbę i juz po pierwszym zaczęłam strasznie puchnąć. Pól roku temu wróciłam do Novynette i waga powoli spada. Jeszcze 3 kilo zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabletki tabletkami... wiele zostało napisane, więc nic nie dodam. Ale w kwestii tycia w związku... może po prostu człowiek robi się zwierzeciem kanapowym? Spotyka się w zaciszu domowym, a nie na mieście, siedzi, postępuje zgodnie z zasadą "przez żołądek do serca"... Powiedz jej, że sport to zdrowie, ze człowiek powinien sie ruszać, bo z wiekiem kondycja gorsza i przemiana materii też... wyciagnij ją na baaaaardzo długi spacer, idźcie razem do siłowni, na przejaźdżke rowerową itp. i nie wychodźcie na randki, by cos zjeść - to zabójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyje się od seksu
to nie żart kobiety tyją jeśli sperma dostaje się do ich organizmu wystarczy jak facet robi seks w prezerwatywie wtedy można uniknąć kontaktu ze sperma i hormonami męskimi które też wywołują tycie kobiet, dlatego kobiety w związkach powoli nabieraja wagi, to jest nieuniknione jeśli jest wpływ chemii ze spermy więc wy faceci możecie najlepiej zapobiegać tyciu swoich partnerek jeśli będziecie wytryskać w gumę a nie w ich ciała A wy panie jeśli nie chcecie się roztyć z biegiem czasu, raczej rezygnujcie z seksu jeśli facet nie chce stosować gumy A tabsy anty...oczywiście że mają wpływ na homeostazę i przyczyniają się do tycia i innych problemów zdrowotnych Chcecie się truć i tyć dla wygody seksualnej facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre do kwadratu sześći
dobre :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci lepsi nie są
a myślicie, że faceci lepsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od tabletek anty się nie tyje. On zatrzymują wodę w organizmie - tak niestety czuje to po sobie. I powodują u wielu kobiet (czasem bardzo) zwiększony apetyt. Ja na przykład nie przytyłam, ale też nie chudnę. Nigdy nie lubiłam chipsów, fast foodów i tłustego żarcia. Od kiedy je biorę jak jestem głodna tylko o tym najchętniej myślę ;) :P:P. No ale trzeba nad sobą panować. Trochę więcej ruchu, więcej "wartościowego" jadła i będzie ok. 15kg jeżeli było się chudziną ujdzie, ale przy normalnej szczupłej sylwetce przytycie 15kg musiałoby sprawić że jego dziewczyna wygląda jak mała orka... Powiedz jej wprost że musicie razem zacząć się ruszać. Bez owijania w bawełne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna figura, nogi twarz tez
Kaliban: tu trza spierdalać oj, oj panie Kaliban od pana też trza spierdalac mowiac powaznie Ty mozesz jestes dobry w zaruchaniu, ale nie do zycia we dwoje na powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×