Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna teczuszka

Boje sie!!!

Polecane posty

Gość czarna teczuszka

Mam problem z facetem. Znamy sie od paru miesiacy, spotykamy sie i często piszemy ale nie jestem pewna czy on traktuje mnie na powaznie. Wiem ze mu sie podobam pod wzgledem fizycznym. Boje sie ze dla niego to tylko zabawa a ja sie zaangazowalam jak jakas naiwa małolata.. :/ co zrobic? jak sprawdzic czy on mysli o nas powaznie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto, jestes pusta
znasz go pare miesiecy i nie wiesz nic o nim ani o tym co czuje do ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
jak jestesmy razem to jest pieknie i w ogole jak w bajce, ale potem przychodza te watpliwosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
on ma 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
znamy sie pare miesiecy ale spotykamy raz na tydzien a jak wyjezdza do pracy to nie ma go nieraz nawet miesiac wiec to dopiero poczatek naszej znajomosci.. i nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
no i stało sie :( wczoraj rozmawialismy szczerze i zerwal ta znajomość a ja za nim tak tęsknię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
A podał jakiś rozsądny powód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
powód był taki ze nasza znajomosc za szybko sie rozija..potem mowil ze nie chce mi mieszac w glowie, skrzywdzic i zostawić bo to nie to..a dzien wczesniej nosil mnie na rekach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
widzisz twoje wątpliwości nie były nieuzasadnione, czasami takie rzeczy się czuje gdzieś pod skórą... Dobrze że sytuacja się wyjaśniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
niby sie wyjasnilo ale tak mi ciezko na serduchu..nie bedzie juz pisal, dzwonil, przytulal..ehhh ale nie wierze ze to wszystko co robil i mowil to bylo klamstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
Kochana nie przejmuj się, powiem Ci, że lepiej, że to się stało już teraz nie później, bo na pewno bolałoby bardziej. Trzeba wziąć się w garść i żyć dalej. Tylko nie wolno Ci myśleć, że to przez Ciebie i to jaka jesteś. Bo każda z nas jest wyjątkowa.I tę Twoją wyjątkowość ktoś na pewno w końcu doceni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
marwchewwka dziekuje za dobre slowo tylko ze wziasc sie w garsc nie jest latwo zwlaszcza ze zanim go poznalam ktos mnie potraktowal podobnie.. ale chyba lepiej ze teraz to sie stalo niz pozniej..chociaz bardzo boli i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
najgorsze jest to ze czekalam miesiac az wroci z zagranicy, tesknilam, on twierdzil ze tez bardzo teskni. Jak wrocil to sie spotkalismy - bylo wspaniale..tak romantycznie, ja nigdy w zyciu sie tak nie czulam. A na drugi dzien zerwal to wszystko.. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewwka
Ja wiem, że odrzucenie bardzo boli. Mnie jeden facet zdradził z byłą, z drugim zaczęłam się spotykać, to chyba się nie spodobałam rodzicom, bo jedynakowi to pewnie królewne z bajki chcieli. a kolejny powiedział, że nie ma jeszcze za sobą do końca poprzedniego związku. Też się zastanawiałam co do cholery jest ze mną nie tak. Czułam się beznadziejnie przez jakiś czas. Ale się ogarnęłam. Poznałam kogoś i jesteśmy razem już prawie 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa do góry jestem hmmm... tak mi się wydaje w podobnej sytuacji. czas leczy rany z każdym dniem będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
balam sie zaangazowac w ten zwiazek a kiedy doszlam do wniosku ze warto to on sie przestraszyl.. teraz juz na pewno nie bede potrafila nikomu zaufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to najbardziej boli jak zaufasz, otworzysz się a tu nagle klapa. w mojej sytuacji chociaż nie wiem jak ja określić to jeszcze on mówił o związku, robił wspólne plany typu na wakacje pojedziemy sobie gdzieś tam, mineło pierwszy miesiąc jak z bajki widywaliśmy się prawie codziennie poznałam paru jego znajomych, rodziców, siostrę. człowiek ma problemy przez swoją byłą partnerkę, ostatni raz jak pisaliśmy ze sobą powiedział, że musi porozwiązywać swoje problemy i, że potrzebuje wyciszenia, nic o nas, napisałam wprost czy tzn że mam iśc do diabła to odpisał, że od tego nie powiedział. ty przynajmniej wiesz, że to koniec, ja nie wiem, nie usłyszałam nic w prost i nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
do w.i.t.c.h. faktycznie masz trudna sytuacje ale masz przynajmniej nadzieje ze jeszcze bedzie pieknie.. ja juz nadziei nie mam :( wiem ze nie ma nikogo innego ale mimo to powiedzial zegnaj bo boi sie mi robic nadzieje na cos wiecej, przestarszyl sie ze ja sie zaangazuje a on nie ale nawet jesli zateskni to i tak nie napisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sebastian od początku dązył do związku był szczery za dużo rzeczy ze swojego życia mi wyjawił, tylko co się zmieniło?? czemu w prost nie powie?? o co chodzi?? wyciszanie się i do tego ma wyłączony telefon z tego co wiem raz na dzień na chwile go włącza, nie wiem czy to naprawde potrzeba wyciszenia i problemy czy z mam poczekać czy przestac o nim myśleć. po 3 dniach milczenia sam sie pierwszy odezwał zapytał sie czy się obraziłam. teraz cisza juz 10 dni zero kontaktu. wydaje mi się, ze nie jest z tych którzy by odeszli bez słowa typu nie pasujemy do siebie. od początku dużo ze sobą rozmawialiśmy, dużo o sobie sie dowiedzieliśmy, on od początku prowadził szczere rozmowy, byl konkretny mówił czego chce oczekuje itp a teraz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
moze nalezy do tych chlopakow ktorzy sa uparci i pierwszy sie nie odezwie. Ja mialam podobnie..ciche dni, 5 dni sie nie odzywal bo sie obrazil ze ja sie na niego wkurzylam (mialam powod!). Pierwsza wyciagnelam reke i zapytalam czy sie obrazil. Jakos doszlismy wtedy do porozumienia ale wiem ze gdybym sie nie odezwala to on by tego nie zrobil. A teraz skorzystal z okazji i to skonczyl.. Moze twoj Sebastian sie przestraszyl stalego zwiazku i chce sprawdzic czy naprawde cie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
cala noc przeryczalam ale teraz juz mi troche lepiej..moze racja ze przynajmniej wiem co i jak a nie czekam w niepewnosci az sie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko, że ja wiem, że on ma problemy jak juz pisalam i czy one nie są glównym powodem wyciszania. powiem, że poznalismy sie bo moja przyjaciólka i jego przyjaciel sa para. zaiskrzyło od pierwszego spotkania między nami. napisał, że potrzebuje wyciszenia, ale nie napisał jak mam to odbierać, a na pytanie czy mam iśc do diabła to napisał, że on tego nie powiedział. czyli nadzieja jest. wracając do tego jak się poznaliśmy to Sebastian do Krzyśka swojego przyjaciela tez się nie odzywa, nie daje znaków życia i ten telefon wyłączony, tylko raz dziennie na chwile włączony. gdyby chodziło tylko o mnie to chyba po prostu by nie odpisywał a nie bawił się w takie cyrki jak wyłączony telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
mysle ze skoro do kolegi tez sie nie odzywa to musi miec jakies powazne problemy. wiec nie wszystko stracone. musisz przeczekac ten czas a on sam na pewno sie odezwie i wyjasni. telefon wlacza raz na dzien bo chce uniknac rozmow, tlumaczenia. sprawdza tylko kto pisal, dzwonil.. a ty piszesz do niego? czy milczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tydzień prawie milczałam, po 3 czt 4 dniach zapytałam sie jak mu wyciszanie idzie nie odpisał, napisałam w sobote to dostal sms w niedziele po ponad 24h, a jak odczytałam raport po jakims czasie powiedzmy 20 minutach to mam nowy tel dotykowy i zamiast skasowac cos zrobiłam ze wybrałam jego numer który był juz nieosiągalny nastepnego dnia dopiero wiadomość ze jest juz osiągalny takie jak sie dostaje od sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
nie odpisal bo nie wie co ci ma powiedziec. chcial sprawdzic czy sie odzywasz..hmm ja nie jestem znawczynia meskich umyslow ale cos mi tu nie pasuje. jednego esa przeciez mogl napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
bo faceci sa tacy ze najpierw o nas zabiegaja a potem jak juz nas zdobeda to sie boja ze to koniec ich wolnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna teczuszka
dlugo jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×