Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

Zmieniłam sobie stopkę :) Ja po zioła chyba polecę w środę jak nie zapomnę, z pracy się wyrwę, w końcu sprawa istotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna mała d a o które Ci chodzi? o te pojedyncze czy cały zestaw Klimuszki?\ ja piję od dzisiaj ten krwawnik pospolity z nagietkiem (8 filizanek dziennie, na każdą filizanke przypada łyżka stołowa wymieszanych ziółek kilka minut poparzyc i wypic a w poniedziałek kupię ten przywrotnik nigdzie nie pisało, że nie można w danym momencie cyklu myslę, że można pić cały miesiąc na okrągło ja jeszcze dodatkowo piję dalej Mastodynon krople no i zastanawiam sie, czy nie zrobic tej mieszkanki Klimuszki bo czytałam, że nawet babki z endometriozą po 2 miesiącach picia zachodziły :) <stopka>wiek: 24, cykl starań 4, planowana @ 22.08</stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zaciekawił przywrotnik i jemioła. To w normalnym zielarskim można chyba kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smefretka83
Taka jedna mała myślę,że w sklepie zielarskim te zioła muszą być.Ja zamierzam skompletować mieszankę ojca Klimuszki i jak się nie uda w tym cyklu,to zacznę ją pić od 1dc.Może jak innym pomogła,to i nam przyniesie szczęście :-) A u Ciebie jeszcze tylko trzy dni i będziesz wiedziała na czym stoisz.Ja to chyba osiwieję przez te dwa tygodnie :-( Stylowa strasznie mi przykro kochana...Człowiek jest pełen nadziei,a tu takie rozczarowanie :-( A może i Ty spróbujesz tych magicznych ziółek? Mila dziękuję Ci kochana za rady.Ja już od dawna używam słodzika,ale wody nie piję za dużo,więc chyba powinnam zacząć.No i słodycze muszą iść gdzieś w bok ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko ja nawet jakbym cudem nie dostała tego okresu na termin to i tak testy pewnie nie zrobię bo u mnie to bardzo rozregulowane i nawet jak miałam normalne cykle to były ok. 30 dniowe. A brzuch boli od ok. 4 dni, coraz mocniej boli i coraz bardziej przypomina miesięczny. Temperaturę zmierzyłam i jest 36,7 więc jak w pysk zdrowa jestem. Tylko, że zastanawiam się czy to trzeba mierzyć o stałej porze a jeśli tak to bardziej rano czy wieczorem? Ciekawe, że z pierwszą ciążą nie miałam takich jazd, po prostu zaszłam, wystarczyło 2-3 miesiące i już a teraz ... po tych tabletkach chyba i ta tarczyca tak mi pochrzaniła wszystko w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temperaturę trzeba mierzyć codziennie rano po przebudzeniu,zawsze o tej samej porze.Tak więc ja mam budzik ustawiony na 6 rano.W tygodniu mi to nie przeszkadza,bo wstaję do pracy,ale w weakend jest koszmarnie,bo pospać nie można.Dlatego to był mój jedyny miesiąc mierzenia temperatury-chciałam po prostu zobaczyć,czy w ogóle mam owulację. A powiedz ile ma Twoje dzieciątko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym roku skończyło 4 latka. Ja tą temperaturę mierzyłam wczoraj wieczorem a dzisiaj godzinę temu :/ Cóż od jutra też z rana mierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesiołek podobno pomaga na ślux-jak np. kobieta ma mało śluzu to wiesiołek zwiększa ilośc więcej o wiesiołku nie wiem ja akurat z śluzem nie mam problemu, mam go aż za nadto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę wiesiołek już trzeci miesiąc,ale poprawy śluzu nie zauważyłam :-/ Łudzę się,że mam go wystarczająco gdzieś tam wewnątrz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypiłam już 3 kubki Łeeee to jest obleśne!!!! <stopka>wiek: 24, cykl starań 4, planowana @ 22.08</stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypiję wszystko co jest obleśne tylko niech mi pomoże. W sumie to co pomaga zazwyczaj jest niedobre. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję kochane za słowa wsparcia i otuchy:) Bedę wracać do siebie po mału,bo juz zmarnowałam kilka dni urlopu na nerwy i ciągle byłam myslami przy domniemanej ciązy,starczy tego! mila my się staramy od stycznia,czyli to już ósmy cykl był:( Ziółek bym pewnie spróbowała,ale niestety mieszkam w Islandii,tu ciężko z takimi rzeczami,nawet ciężko to przetłumaczyć,a gdzie myśleć o kupnie:( Wiesiołka mam,kupiłam od razu ogromny słój i stoi niepotrzebnie,bo nie widziałam żadnych rezultatów ,więc zrezygnowałam z brania go. Siemie lniane ma ponoć przynosić te same rezultaty i można je pić przez cały cykl,a wiesiołka się bierze tylko do owulki,bo może mieć właściwości wczesnoporonne,więc bądźcie ostrożne Dziewczynki nie pamiętam czy to było napisane w tym topiku czy innym,ale w Polsce są ponoć tabletki wspomagające zajście w ciążę,tego chciałam spróbować,ich nazwa się chyba zaczynała na literę"f" i kobiety się wypowiadały na ich temat dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa:) ja miałam problem przetłumaczyć na czeski ale wpadłam na pomysł by po prostu szukać po nazwach łacińskich :) i znalazłam wszystkkie i już wiem jak jest i po czesku i po polsku :) wyszło słońce, idę zatem poczytać książkę do parku miłego dnia dziewczyny, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zaczynam jeść więcej niż zwykle więc wiadomo, ale mam gastrofazę! A brzuch mnie już coraz silniej boli, jak ma przyjśc to szczerze chyba wolałabym, żeby już przyszła, żebym miała to z głowy a nie niepotrzebnie nerwy szarpać. Lecę uprzątnąć troche bo znowu zabawki leżą wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukałam odpowiedników islandzkich,ale nie mam pewności jak to powinnam podać w zielarskim,bo np. jak przetłumaczę samo :przywrotnik,to mi się przetłumaczyło na jakies tam islandzkie słowo,ale jak dokładam do przywrotnika :pospolity to cała nazwa się zmienia i to wcześniejsze przetłumaczone słowo znika. Kurcze,żeby sie nie okazało ,że kupię cos innego:( Ale to i tak dopiero w poniedziałek,bo dzis już pozamykane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa a nie byłoby prościej gdyby ktoś z polski kupił ci to i wysłał na adres do Islandii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ale dziś duzo napisalyście???? Nie było mnie od rana bo zrobiliśmy dzis trasę 500 km ( u rodzinki ), patrzę a tu nowa strona topicu się pojawiła... :) U mnie dziś 29 dc, nadal cicho, poki co @ sie nie pojawiła. Od grudnia tzn. od miesiaca w którym odstawiłam Yasmin, żaden cykl nie był dluższy niż 28 dni. Nie wiem czym to tłumaczyć? Nie nakręcam się, bo zbyt wiele kosztować mnie będzie rozczarowanie, zresztą same to dobrze kochane znacie..... W którym miejscu, mogę poprawić sobie stopkę? Pytam bo jestem dziś już zmeczona tą jazdą i mało na czym mogę się skupić :) Z tymi ziołkami to świetny pomysł dziewczyn! wiek: 36, cykl starań 2, planowana @ 13.08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honor ja bralam te same tabletki! Ruzciłam we wrześniu zeszłego roku. Brałam przez 3,5 roku. Po rzuceniu miałam takie jazdy, że nie mogłam dać sobie rady bez chemii, nie miałam okresu wcale. Teraz jest tak sobie, musiałam brać luteinę. Dobrze, że u Ciebie się nic takiego nie działo, nie życze nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha musisz wejść na swoje konto i tam to napisać w "stopka" czy coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem pewna, czy pisałyście tutaj jaki kwas foliowy jest lepszy? Gdzieś to czytałam i teraz nie wiem gdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) jestem tu nowa i chciałabym do Was dołączyć (może nie taka nowa, bo na kilku wątkach w Kafeterii się wypowiadałam, ale....z róznym odzewem :( ) W każdym razie-łączy nas wspólny cel....pragnienie bycia mamą.... a jak to wygląda u mnie.... Mam 29 lat, staramy się od ponad roku (tak jak mam napisane w stopce-dokładnej ilości cykli nie umiem podac, bo z przerwami to było..), mniej lub bardziej regularnie. W każdym razie na pewno bez zabezpieczeń to będzie dobre półtora roku..... W tym czasie: -8 miesięcy brania Duphastonu-na powiększenie macicy i wydłużenie II fazy-efekt-ciąży brak, przytyłam za to 7-8kg i nie mogę zrzucić :(, dlatego koniec z nim! -od jakiegoś roku-kwas foliowy, tak zapobiegawczo, -od 2 cykli olejek z wiesiołka do owulki, -od najbliższego cyklu (chyba że nie przyjdzie @-a sio a sio!!) ruszam z Femifertilem-zestaw witamin z kwasem foliowym i innymi, który cieszy się dobrą opinią-może pomoże...kto wie....zaszkodzić raczej nie powinien...ale wszystkie inne odstawię-zobaczymy co mi da sam Femifertil..... -i jeszcze dla Misia Salfazin na lepsze żołnierzyki-za chwilę zacznie brać:) I cóż...dziś 25 dc....nie nakręcam się.....chociaż jak wszystkie tu obecne....baaardzooo pragnę dzidzi..... Pozdrawiam cieplutko wszystkie staraczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek witaj wśród nas! Tabletki o których piszesz to chyba te,których nazwy nie mogłam sobie przypomnieć Taka jedna faktycznie poproszę o paczkę:) Honor trzymam kciuki,może od Ciebie sie zacznie nasze szczęście i potem juz poleci:) A powiedz co z bolami na @,są, czy cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Aniołka w naszym topicu :) Ja właśnie wróciłam z mężem z centrum. Do znajomych przyjechali kuzyni i chodziliśmy z nimi wszystkimi i zwiedzaliśmy (tzn my to znamy, ale im towarzyszyliśmy) Później poszliśmy wszyscy na piwko- ja woda mineralna :D Teraz zjedliśmy coś i idę zaraz spać. PAdam z nóg. No ale jeszcze chwila bo... muszę dokończyć 1,5l dzbanek ziół Fuj :P :D ale piję! dam rady:D jeśli ochydny Mastodynon od 2 miesięcy piję to i to dam radę, to nic, że Mastodynonu piję 2 łyżki dziennie a tego musze wypić 1,5l-2l dziennie :D Dam radę I z tą optymistyczną myślą życzę Wam dobrej nocy Aha co do tłumaczeń ziół to użyj nazw w łacinie, napewno i u Ciebie w sklepach zielarskich znają te nazwy, są uniwersalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku witaj, oby poszczęściło Ci się w tym miesiącu :) Stylowa no tak właśnie pomyślałam, że tak byłoby jednak najlepiej, njałatwiej. Honor liczę, że u Ciebie cisza. Mila jesteś bardzo wytrzymała z tymi ziołami, tyle to ja nie piję wszystkich napojów, szacunek dla Ciebie za te zioła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i niestety ja chyba nie mogę przyjmować tych tabletek na F...., które wspomagają zajście w ciąże bo biorę leki hormonalne na tarczycę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, e-mile, tak trzymaj! Podziwiam za wyrtwałość za te ziółka. Mają one magiczną moc, jednakże w odróżnieniu do leków, na efekty trzeba czekać nieco dlużej, dlatego tak ważna w ich przyjmowaniu jest kosekwenacja. Tak trzymaj e-mile !!! U mnie dziś 30 dc. Póki co cisza. Tak jak jednak pisałam wcześniej, nie sądze, by była to ciąża, zbyt szybko bowiem by to nastąpiło. Przeciez po odstawieniu w grudniu yasminu, nie wykonałam jeszcze żadnych badań hormonalnych. Jedynym moim badaniem było tradycyjne badanie ginekologiczne w czerwcu, cytologia i przepisana luteinka na plamienia..... Stawiam tutaj na pozytywne działanie luteiny, która pewnie wydluża fazę lutealną. Duszności pewnie i małe zawroty głowy, które mam od ok. tygodnia, wywolane są chyba stresem, napięciem i nerwowym oczekiwaniem na mającą nadejść @. Z drugiej jednak strony, skoro długość moich cykli nigdy nie przekraczała 28 dni, tak wygladałoby działanie luteiny???? Czy któraś z was brała kiedyś luteinę na pozbycie się plamień i wyregulowanie fazy lutealnej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki! Jestem szczęśliwa, poraz pierwszy od 2 tygodni obudziłam się bez bólu jajnika! i przy pierwszym sikaniu nie bolał mnie brzuch. Alleluja! Czyżby wczorajsze 2 litry ziół zadziałały? Myślę, że jak się pije 2 litry dziennie to faktycznie te zioła mogą pomóc, bo jest to duża dawka :D Jedyne co to nie mam apetytu, chyba się zapycham tymi ziołami.. Teraz też popijam. Niedobre ale co tam :) Będę je pić zanim nie skompletuję całej mieszanki Klimuszki. Honorku a miałaś usg dopochwowe? A co do plamień- to pomijając moje nieregularne krwawienia i dziwny ślux, to ja się pozbyłam brudzenia (plamienia) biorąc Mastodynon, który jest ziołowym lekiem bez recepty. Jednak pierwsze efekty po Mastodydnonie przyszły po około miesiącu braniu. Ja już biorę ponad 2 m, bierze się zazwyczaj 3. A co do spóźniania się @ to honorku może udało się? :):):) zrób test, jesteś już wkońcu po terminie spodziewanym :) A co do duszności to zadzwoniłabym do lekarza, jest coś na ulotce z luteiny o takich skutkach ubocznych? A jeśli chodzi o to, że byłoby to za wcześnie to nie wiem :) Moja koleżanka odstawiła tabsy i właśnie po pół roku zaszła i też nie przygotowywała się do tego w sensie badań hormonalnych itd :) Może jesteś w ciąży Trzymam kciuki :D Ja dzisiaj jakaś senna jestem. Zero apetytu. Ale brzuch lekki mimo krwawienia, które wygląda jak ostatnia miesiączka. Chyba mi się skrócił cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×