czuje, że mnie właśnie okłamał.

zawsze dzwoni po 20, po 21 do mnie, codziennie. wcozraj zadzwoniłam ja o 21 bo wczesniej nie moglam rozmawiac, to ledwo co mowił, bo byl zmeczony. a dzisiaj, zadzwonił do mnie przed 17 z pracy, i mowi mi ze jedzie do klienta, i ze nie wie ile mu sie zejdzie, moze 2 lub 3h. byl radosny i zadowolony, powiedzial ze napisze sms wieczorkiem jak wroci. co mu szkodziloby zadzwonic o tej 20 porozmawiac? a nie dzwoni z pracy, i jeszcze mowi ze kierowca po niego przyjechal, i musi konczyc bo nie bedzie przy nim ze mna rozmawiał bo sie spiesza. Czemu ja mu tak nie ufam?? grr..

To po co z nim jesteś jak mu nie ufasz?? Zaufanie to podstawa.

Zaufanie to podstawa w związku. Ile ty masz lat?

Czemu ja mu tak nie ufam?? grr.. czemu.......... hm......... a nie znalazłaś nigdy u niego w pościeli jakiegoś włosa? bo to by wiele wyjaśniało:P

niby mu ufam, ale jestem strasznie podejrzliwa osobą, zawsze tak bylo, z kazdym facetem.

mam 21 lat.

To weź z nim siądź, pogadaj szczerze a nie będziesz się zadręczać ch*j wie jakimi myślami ;/ Nie łatwiej tak??

on jest duzo duzo duzo starszy ode mnie. i po prostu mam pewne zwatpienia. juz z nim rozmawiałam, ale nie przekonuje mnie to co mowil

Skoro on Cię kocha i mu na Tobie zależy to Cię pewnie nie okłamał, a Ty szukasz dziury w całym. Zajmij się czymś;)

chetnie na jebanko z mlodym mieskiem

ja potrafie sie czyms zajać, nie ma problemu, ale napewno mnie jescze nie kocha jedynie moze u na mnie zalezy, jestesmy krotko ze soba a ja juz mam swoje podejrzenia co do jego osoby :/

czasem takie przeczucie się sprawdza - jeżeli facet ściemnia to się to zwykle czuje.

a podobno mam ta intuicje, jutro sie z nim spotkam, mam mu powiedziec o moich rpzeczuciach? nie chce by mnie spostregl jako zdesperowana osobe. jest duzo starszy i se boje.

dadadahui - mam to samo. Nie zdradził mnie nikt a jestem okropnie zazdrosna i podejrzliwa, gdy coś wymyka mi się spod kontroli zaczynam szaleć... Ktoś tam wyżej napisał o przeczuciu, my kobiety mądre bestie jesteśmy, gdy mamy przeczucie tzn, że złożyło się kilka rzeczy i logika nam podpowiada, że coś jest na rzeczy. Oczywiście nie zawsze, ale u mnie się sprawdza... Pozdrawiam, 3maj się :*

ja mam nadzieje ze mnie nie oklamał, ale dziwnie mi, nawt nie mam mozliwosci sprawdzenia go...(

i jak?

na moje to ściema przeszłam przez historyjki typu: telefon się wyładował a byłem u znajomych; jade z kumplen na ryby (i gadam z kibla...albo wcale) Masakra, a człowiek tłumaczy to sobie na miliony sposobów, dużo mija czasu zanim się oczy otworzą.

nie oklamał mnie, zadzwonił, okazalo sie ze pozniej z ludzmi z pracy pojechał cos zjesc i wypić, bo coś jakas umowe podpisali.

tylko, że skąd wcześniej wiedział że pojdzie coś zjeść i nie będzie mógł zadzwonić? od razu zakładał że wyśle tylko smsa ok, nie będę Cie dołować jeśli to lipa to się predzej czy pozniej zorietujesz