jadłospis 10miesięczniaka jak powinien wyglądać???

Ja tam nie wiem ile moja pije mleka bo karmię piersią (mała ma 11 miesiecy) ale mleko mam takie że bardzo mało potem Gabi chce jesc. A pic wody nie chce. Rano wstaje o 8 i pije z piersi. o 10.00 je kółeczka ryżowe (jak jej nie dam to jest wrzask) albo chlebek. Czasem doje owocem. śpi od ok 11 (wczesniej pije z piersi) do 14.00 O 14 sie budzi i czesto żąda piersi a potem zjada owoca. O 17.00 obiadek O 19.15 kaszka Sinlac O 19.30 pierś i idzie spać na noc Nie daje jej nic z nabiału bo ma skaze białkową. Rozwija sie ładnie.

Totez nie udzielam rad odnosnie karmienia, mowie o sloiczkach. To ze ty gotujesz sama, nie oznacza, ze kazda z nas musi robic tak samo. Ty pierwsza wjechalas na mnie i moje dziecko, ze to koszmar dawac 17mies dziecku dania sloiczkowe. Otoz ja tak nie uwazam, tym bardziej, ze bardzo rzadko sie to zdarza. Jesli cie urazilam to przepraszam, moze i mnie ponioslo. Ale nie powinnas tak latwo oceniac innych.

wasze 10miesieczniaki pija plynow?? mowie tu o herbatkach czy wodzie czy sokach-poza zupka.

dziewczyny, a czy któras ma dziecko z nietolerancją laktozy? Moja córcia ma 10 mies. i nie moze serków, jogurcików, masła, deserków z mlekiem. Co ja mam jej podawac?

czy dzieciom mozna podawac wode niegazowana z butelki czy wczesniej trzeba ja przegotować|(moja ma 10mies)?

Moj synus je tak: 7.00-7.30 mleko 210 ml lub kaszka 180 ml 9.30 starte owoce z biszkoptem (zazwyczaj 3 rodzaje, je juz wszystkie) 12.00 dwie kanapki bez skorki z maslem i dzemem (wlasnej roboty), serem zoltym startym, serkiem smietankowym itp. 14.30 troche startych owocow lub ciastko lub soczek 16.00-16.30 obiadek (ziamniak, makaron lub ryz z mieskiem, ryba lub jajkiem plus rozne warzywa - zazwyczaj 2-3 rodzaje, je juz wszystkie oprocz cebuli, pora oraz kapustowatych - doprawiam jedzonko ziolami, koperkiem lub pietruszka) plus jogurt naturalny ze startymi owocami 19.00-19.30 kaszka 180 ml W miedzyczasie jesli ja jem np. zwykly jogurt, wedline, budyn itd. to zawsze daje mu sprobowac, zeby poznawal rozne smaki. czasem mu nie smakuje i nie chce, a czasem otwiera dziubka i chce wiecej, wiec jemy razem :) Powiem od razu, ze mieszkam za granica, wiec jego dieta bazuje na normach przyjetych tu.

podaje wode z butli, zywiec np

u mnie wygląda to tak: 7.00 kaszka owocowa lub kleik ryżowy z bananem 10.00 120ml mleka + owoc lub owoc z jogurtem. Druga wersja to jajko na miękko z chlebem z masłem. 13.00 obiad 16.00 podwieczorek - kanapka lub jakiś deserek ze słoiczka 19.00 kaszka owocowa w nocy butla mleka

Klara - moje obie córki mają skazę bialkową (to gorsze niz nietolerancja laktozy bo z diety musieliśmy całkowicie wyeliminować produkty pochodżace od krowy czyli mleko, nabiał i mięso wołowe, cielęce). To co moja córka je napisałam powyżej. Twoje dziecko jest na piersi? Moja starsza córka nie pije mieszanki mlekozastępczej bo smak ma tak obrzydliwy że tylko dzieci które piją ją od urodzenia jej nie odrzucają. Pije za to mleko sojowe (napój sojowy w Biedronce 4zł/litr to najtaniej jak znalazłam) i myśle ze przy nietolerancji laktozy mleko sojowe najlepiej sie sprawdzi. A na deser dawaj dziecku owoce.

nie nie gotuje codziennie wieprzowiny :-D A tobie i tak nie wierze ,ze twoje dziecko jadło wszystko z tych mięs :-P I tak ci nie wierze ,ze dzisiaj zrobiłas mu króliczka w watrzywach , jurto schab ze śliwka , pojutrze lazanie z cielęciną , po pojutrze jagnięcine z ryzem i warzywami i tak dalej i tak dalej :-P Gotuj jak chcesz , twoja sprawa, ale wciskaj kitu ,ze zupki są bee i dla leniwych :-P, bo tu nie o to chodzi Acha ,co do wody z kranu :-0 nie skomentuje :-0n Ale kto daje dziecom wode z kranu ?? Chcesz im zaserwowac kamienie w pęcherzu ? Nie wspomne o brudnych rurach , którymi płynie :-0 Ale to oczywiscie tez twoja osobista sprawa , tak jak innych mam ,ze podają zupki i gotowe dania

J_A_N_A - nie karmię piersią. Moja mała pije Bebilon Pepti. Wcześniej nie było to aż tak uciążliwe, ale teraz - ani masła, ani jogurcików.

" zazdrosny niedowiarku " - dobre :-D Nigdzie nie ma az tak doskonałej wody :-D

tak tak , jestem niedoinformowana Zeby czasem pewnego dnia nie poleciała ci z kranu zanieczyszczona woda ,zanim zostanie wykryta Co do jagnieciny i innych - nie będe się kłócić na co kogo stac , bo widac jakie to jest prostackie Nie muszę nikomu udawadniac na produktu z jakich półek moge sobie pozwolić :-D Jak ktos nie ma argumentów to zaraz pisze jaki to bogaty , jaki mądry itp :-D Wrzuc na luz , bo się zapowietrzysz :-D Acha co do zupek i dań od 5 m-ca i po 5 m-cu mozna podawać zupki na bazie mięsa z królika, kurczaka , jagnieciny , indyka, cielęciny , wołowiny ty natomiast pisałaś ,ze po 6 m-cach gotowałaś zupki na wodzie , z ziemniakiem , marchewką , kalafiorem, brokułem - coś biedne te zupki :-P Wiesz co nie wazne , nie obchodzi mnie , nie chce mi sie łapać ciebie za słowa Nie pisz tylko ,ze zupki ze słoika to lenistwo ( pewnie dla niektórych tak ) , ja inaczej to odbieram Jako zbilansowaną diete Nie chce mi się juz dłuzej pisac i koncze dyskusje Kazdy ma swoje racje Pozdrowienia dla dziecka

dzięki ,ale nie musisz mnie pouczać , bo mam większe doświadczenie od ciebie A co do twojego kraju :-D wiem gdzie mieszkasz i tu nie ma doskonałej wody :-D Mnie tez było wesoło , szczególnie jak się wymadrzasz , bo myslisz ze wszystkie rozumy pozjadałaś i masz wielkie doświadczenie :-D

nie mam się o co boczyć Nie musisz mnie pouczać , jeszcze bys się wiele ode mnie nauczyła Ps Poradziłas sobie z mrówkami :-P

pozory mylą :-D To nie tak jak myślisz ;-)

Moje prawie roczne dziecko je tylko zupę, pije mleko, zjada serki danio, parówki i kaszke od czasu do czasu. To są jedyne posiłki które chce zjeść. Z owocami jest różnie, czasem coś skubnie. Nie wiem już jak mam go przekonać do nowych rzeczy. Cały czas próbuję ale on nic nie chce, wszystko co mu próbuję dać to mu nie smakuje. Martwię się że jego jadłospis nie chce się zmienić :(