Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

coyot ugly

Depresja...Kto miał z nią doczynienia?

Polecane posty

Gość żona poparzona,a nie żona popa
wbij w google---pomocy----znajdziesz-----akcja SOS-----tam,na dole z prawej strony jest psycholog,bezpłany,sprawdzony,odpowie w ciągu kilku dni,na pewno pomoże,ale leczenia nie zastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje bardzo za pomoc.Mój facet namawia mnie na leczenie ale ja chyba nie potrafiła bym rozmawiać otwarcie z obcą osoba o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona poparzona,a nie żona popa
pytasz o sesje-------piszesz,co czujesz,coś o sobie,oczywiście nie chodzi o dane,wysyłasz na maila. Psycholog odpisuje po jakimś czasie,coś radzi,zadaje Ci pomocnicze pytania,by bardziej mógł Ci pomóc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona poparzona,a nie żona popa
jeśli tu jeszcze zajrzysz,koniecznie poczytaj o depresji,wtedy zrozumiesz,dlaszego nalegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam do tego psychologa a o depresji poczytam ale może później teraz nie moge albo nie chce sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Depresja niszczy nie tylko zycie osoby,która na nią cierpi,ale także fatalenie wpływa na otoczenie. Depresjonat potrafi zdołować również najbliższe osoby,jeśli nie zacznie się leczyć. Zyjemy w czasach,kiedy każdy musi zmagać się z trudnościami życia i nastrojami własnego wnętrza,więc nie ma sensu ciągnąć na dłuższą metę stanów zdołowania,dla własnego i cudzego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×