Jaki krawat dla Pana Młodego?

Koleżanki, pomóżcie. Do ciemnego garnituru, białej marynarki i białej kamizelki jaki krawat najlepiej będzie pasował? Biały? Na wielu zdjęciach są białe, ale one giną na tle ubrania...

stwierdzenie "ciemny garnitur, biała marynarka"? :D

jeśli mężczyzna ma kamizelkę podobają mi się muszniki zamiast krawatu. Moim zdaniem ładnie takie jasne krawaty wyglądają, no i Pan łody odróżnia się od towarzystwa.

tylko czarna muszka-klasyka

I w jakim kolorze masz suknie i bukiet. Też nie łapię o co chodzi z białą marynarką.

praktycznie kazdy oprocz bialego. wszystko zalezy od wiazanki mlodej. moj maz mial musznik w kolorze terrakoty, wiazanka slubna byla z pomaranczowych kandedeski i taka sama kandedeskia byla w butornierce. mi osobiscie podobaja sie jasne krawaty, blekit, roz, seledyn, zloto http://www.luxury4you.pl/pictures/g-pic4a7972780eb33.jpg http://www.allegro.pl/item1055125665_blekitny_krawat_a_gottini_wys_dzis_wwa.html#gallery http://www.ideas.com.pl/media/DIR_123/DIR_10301/DIR_88501/29035_zielony_ap68_krawat.jpg http://www.ties-necktie.com/images/ties/SB1004_md_TNT.jpg http://www.1stchoicecufflinks.com/ecommerce/ProdImages/SAX_WS1527.jpg

Muszkę zakłada się do SMOKINGU, NIGDY do garnituru!!! Kardynalny błąd.. Zaś smoking z przyległościami ergo mucha i pas to strój nieodpowiedni na ślub (zwłaszcza kościelny), bo po pierwsze - w stroju BALOWYM (a takim jest smoking!) obyty mężczyzna NIGDY nie wkracza w sfere sacrum, bo świadczyłoby to o lekceważeniu powagi miejsca i braku szacunku do religii... po drugie - taki strój przywdziewa się po godzinie 19.00, i nie w plener. Do garituru możemy nałożyć krawat, ewentualnie jedwabny, WIĄZANY fular; nigdy muchę, chyba że Luby ma wyglądac jak zdziwaczały profesor uniwersytecki albo... Korwin-Mikke. Biała kamizelka to z kolei dodatek WYŁĄCZNIE do fraka - wieczorowego, bo jest tez tzw. frak dzienny (mylnie zwany "surdutem angielskim", a poprawniej "żakietem męskim"). Ale takie kamizelki szyje się na miarę z jedwabnej piki, a Ty prawdopodobnie masz na myśli kamizelkę "z obrusa plamoodpornego" (sprzedawaną najczęściej w przymusowym komplecie z musznikiem na sznurku) co zusammen do kupy daje nam - nie obraź sie, proszę - synonim ślubnej tandety w stroju męskim :( Najlepsza opcja - cakowita rezygnacja z kamizelki i dodanie do klasycznego garnituru klasycznego, jedwabnego krawata, ewentualnie (bardziej awangardowo) - modnego "śledzika" ;) Kolorystyka do wyboru - ważne, by dodatki młodej (bizu, buyukiet, wstążka do niego) i krawat Młodego były w podobnej tonacji kolorystycznej. Albo - może być kamizelka, ale garniturowa (osobiście takich nie preferuję, ale to 10000% lepsza opcja niż męskie poliestry ślubne...) - i do niej jedwabny krawat.

ponawiam prośbę! mój narzeczony będzie miał czarny, matowy garnitur na dwa rozporki i chyba na dwa czy trzy guziki. mamy problem z kolorem koszuli i krawatu. ja będę miała suknię w kolorze śmietankowym, koronkową do tego bukiet z kalii (różowe lub białe). myślałam o koszuli kremowej jedwabnej, ale mój narzeczony mówi, że taka wygląda jak by była brudna no i ten krawat... ja myślałam o krawacie, a jemu podoba się kaskada, uważa, że nie będzie się wyróżniał wśród gości gdy założy krawat nie chcę go do niczego zmuszać, ale podsunąć mu taki pomysł, żebyśmy obydwoje byli zadowoleni. on miał duży wpływ na wybór mojej sukni ja też chcę żeby przychylił się do mojej opinii

Koszula jesli będzie biala - to śmietankow asuknia zacznie wyglądać jak zżółkła... argument "czy chcesz, żebym wyglądała, jakbym wyciągnęłą szmatę z dna szafy" moze podziała. Jedwabna koszula to kiepski pomysł, lepsza będzie 100% bawełna tzw. egipska, w niej narzeczony się nei spoci, a jest niezbyt gniotąca = koszula nie będzie pomięta ;) Co do kaskady - fujjjj, bleee i koszmar :( wytłumacz Narzeczonemu, że każdy dodatek podszyjny jest uważany za eleganki i na miejscu, wyłącznie wówczas, gdy jest samodzielnei wiązany na węzeł... czyli kaskada = ustrojstwo na sznurku natychmiast zakwalifikuje go na grządkę buraczków ;) a taka buła z zakładkami ma jeszcze to do siebie, ż ebardzo brzydko skraca optycznei szyję... Jeśli będzi emartudził o niewyróżnianiu - wypal mu "Pana Młodego ma odróżniać od gości promienny uśmiech, przypinka w klapie LUB poszetka w kieszonce, a przede wszystkim piękna Panna łoda u boku!!! co to, ja Ci nie wystarczę?!". I może zamknie buzię ;)

moj wujek mial muche .......wygladal jak debil............

A jak nie wierzy o tych "kaskadach", niech poczyta "Protokół dyplomatyczny" Pietkiewicza, może zrozumie, czym jest męska elegancja; prawdziwa ma to do siebie że jest niewymuszona i dyskretna, niemal niezauważalna ;) to panim mpozostawiamy glamour, facet ma być stonowany.

Dzięki bardzo za rady:) nie wiedziałam,że jest taki materiał jak bawełna egipska;) a kolor krawatu jaki byłby najlepszy no i z jakiego materiału??

Krawat oczywiście jedwabny; co do koloru - powinien być dopasowany do kolorystyki Twojego bukietu i biżuterii; stylizujemy MŁODĄ PARĘ, a nie każde sobie wizualnie rzepkę skrobie ;)

suknia będzie w kolorze ecru, biżuteria w kolorze żółtego złota, bukiet w kolorze białym ew. różowym. to jaki krawat by pasował??