Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olenka1234

Czy zdrada wyklucza miłość?

Polecane posty

Gość Olenka1234

Jest taka oto sytuacja: on mieszka za granica od kilku lat, ona byla kiedys przez krotki czas jego dziewczyna, a potem kolegowali sie. Przez krotki czas byla tez z nim i kilkoma osobami za granica, ale wrocila, bo sciagnal tam swoja dziewczyne. Gdy zwiazek z tamta sie rozpadl ona pojechala do niego. Mieszkali razem rok, po czym ona wrocila do Polski na stale. Po kilku miesiacach jednak zmienila zdanie i pojechala do niego znowu. On stwierdzil, ze skoro tak sie poswiecila i beda ponownie mieszkac razem, to wezmie z nia slub cywilny i dzieki temu bedzie tez placil nizsze podatki. Kilka miesiecy pozniej nawiazal kontakt ze swoją byla dziewczyna. Powiedzial ze nie jest szczesliwy w malzenstwie i ze popelnil blad. Seks przestal istniec, choc i tak nigdy nie byl tak rewelacyjny jak z jego eks. Do tego doszly rozne inne przyziemne sprawy. Rozmawiali przez internet kilka miesiecy az do momentu jego urlopu w Polsce. Wtedy spotkali sie i zdradzil zone. Pytanie: czy kocha swoja zone skoro posunal sie do zdrady? Czy zawsze jest tak, ze zdrada wyklucza milosc? Czy mozna usprawiedliwic zdrade tym, ze w malzenstwie zona nie zaspokaja go seksualnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katem oka
zdrada swiadczy o braku milosci, ale i braku szacunku do ciebie bo nie zerwal z zona, a pieprzyl ciebie. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
Braku szacunku do mnie? Chyba raczej do niej, skoro nie patrząc na nia i małżeństwo tak po prostu zaczął się ze mną spotykać zaraz po przyjeździe. Do rodziny takze, bo za kilka dni maja spoznione przyjeciele weselne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katem oka
przede wszystkim do ciebie, bo wzial cie jak kurwe. nie rozwiodl sie z nia przeciez :classic_cool:ty masz nadzieje co prawda na inna wersje, ale tak to wyglada. ciebie tez tak potraktuje za jakis czas. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
Nie rozwiodl, bo nie zdazylby sie rozwiesc w miesiac. Poza tym wcale nie twierdze, ze chcialabym z nim byc. Nie sadze, zebym potrafila mu zaufac skoro ot tak potrafi zdradzic. To, ze sie zgodzilam bylo moim swiadomym wyborem. Jestem wolna, wiec generalnie nic nie trace. Mam swiadomosc, ze moge miec pozniej wyrzuty sumienia i czuc sie jak dziwka, ale to juz moj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffuser
piszesz jak bezstronny narrator, podczas gdy z premedytacją rozłożyłaś nogi przed świeżo upieczonym małżonkiem gratuluję ! oczywiście nie jesteś winna, tylko świnia :D on zresztą nie lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśla ,że u facetów (nie wszystkich) jest tak ,że zdrada nie wyklucza miłości. Ponoć facet potrafi rozgraniczyć te dwie sprawy. Pociąg seksualny nie musi dla niego być równy z miłością niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfdjvofidhvfdhufid
ta historia jest rodem z "mody na sukces" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
Owszem, zrobilam to z premedytacja. Nienawidze tej jego zalosnej zoneczki;] Wtracala sie w nasz zwiazek, wiec teraz niech cierpi (bo oczywiscie dowie sie o wszystkim).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw ją,olej jego,w sumie nie masz jej co zazdrościć,chciałabyś faceta ,który chwilkę przed czy chwilkę po ślubie zdradza?,raczej nie czeka ją świetlana przyszłość z nim,po co ją dobijać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
A tak, owszem. Faceci potrafia rozgraniczyc milosc i seks. Tylko wydaje mi sie, ze bardziej odnosi sie to do sytuacji, kiedy facet jest wolny i chce po prostu "pobzykac". Wtedy nie musi zywic zadnych uczuc do laski, ktora przeleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katem oka
a zonaty jak pobzyka, to przyjemne, nie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
Oczywiscie, ze bym nie chciala miec takiego faceta i w sumie ciesze sie, ze ozenil sie z nia a nie ze mna, bo sytuacja moglaby teraz wygladac dokladnie odwrotnie. Mimo wszystko chce ja dobic, bo swego czasu ona bardzo dobila mnie- nie czynami, ale slowami, ktore bardzo mnie zranily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
Nigdy nie mialam do czynienia z zonatymi facetami. Moj eks to wyjatek, tym bardziej ze to malzenstwo jest raczej papierowe, a on sam twierdzi, ze nie kocha jej, czuje sie wolny i moze robic co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katem oka
czyli, jak pisalas wczesniej, chce wydupczyc. milosci tu nie ma :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tu widzę przerośniętą miłość własną zwaną potocznie patologicznym egoizmem. palant i tyle ;) zasłużył sobie by został sam ale z twojej opo wynika że tamta jest zdesperowana fest :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
Na pewno chce wydupczyc (ja zreszta tez), ale to nie jest tak, ze spotykamy sie na sam seks i robimy to jak zwierzeta. Zreszta zawsze laczylo nas wiecej niz tylko nieziemski seks, ale zycie tak sie potoczylo, ze on wolal zostac tam, a ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak
Matovn text. ivot nen pohdka. Ne vechno, co v nm tak barevn, ale muste myslet na sebe. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak
Matovn text. ivot nen pohdka. Ne vechno, co v nm tak barevn, ale muste myslet na sebe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak
Matovani text. :P Zivot neni pohadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
tak. => Oj szczera prawda!! Jest strasznym egoista i dba przede wszystkim o siebie. Ona z kolei zawsze byla na jego zawolanie (nawetjak jej nie wolal to i tak sama sie wsadzala), wiec jemu to bardzo odpowiadalo, a jednoczesnie zaspokojalo jego ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka1234
Aha, ta jego zona odkad sie znaja czyli od 21go roku zycia nie miala zadnego innego faceta procz niego (a wczesniej chyba tylko jednego i to byla raczej taka szczeniacka milosc) i to on ja rozdziewiczyl. Nie dziwie sie w sumie, ze nie miala zadnego, bo nie jest ani ladna ani zgrabna ani atrakcyjna. On sam powtarza, ze nie jest kobieca i nie pociaga go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano żivot je sraćka je naśtve :D takźe budu pit. nejsem ćeśke. mużete se opravit moje chyby? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak
Pit zkracuje ivot. :P Mete to sprav, a dokonce i to je teba vzt v vahu. To, e esk republika si jako j rumuntin.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak
Piti zkracuje zivot :P Muzete to spravi, a dokonce i to je treba wzit v uvahu. To, ze Ceska republica si jako ja rumunstine :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Korejci jako ja hahaha :D piti zbavuje neprijemnosti :) jdu ućit se uvula :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak
Takze si jen zdat :P Spise se zintenzivnuje. P: Zjistete, veda je moc spatne. :P Dobrou noc :D 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×