Jak mężczyźni którzy zdradzają postrzegają swoje żony?

Zawsze się zastanawiałam co Wy myślicie, czym się kierujecie? Tak wiele mam pytań ale muszę trafic na osobę która faktycznie tego doświadczyła by z niej wziąśc naukę. Idąc dalej... co myślicie o Swoich żonach? Czy nie macie żadnych wyrzutów? Czy jest coś co Twoja żona mogłaby zrobic gdyby miało do tego nie dojśc? Czekam na odpowiedź. Dzięki wszystkim:-)

moja to sie sama o to prosila ale co ty sobie myslisz ze ja nie mam serca nie mam wyrzutow jak wracam do domu po seksie z inna a ta czeka z jakąś wyzerą na mnie przymila sie bo chce kase wyciagnac na jakis ciuch co go akurat gdzieś zobaczyla i nawet do głupiego łba jej nie przyjdzie ze ma rogi. dla niej wazniejsze ciuchy do mieszkania cos nowego by ciagle kupowala i zarcie . przytyla od slubu z tamtej dupy to niewiele zostalo a seks to chyba moglby dla niej wogle nie istniec ciągle zmeczona a to w pracy kupe roboty a to z dzieckiem cos a to sraty

mam nadzieje ze ci ktoras z twoich dziwek odgryzie hooja:/

E bez obrazy. Faktycznie tak jest, ze kobitki po slubie zmieniaja sie w zawistne slonice. Koniec z dieta, bo chlopa juz mam!! Mozna gadac z nimi tylko o dzieciach, kupkach, zupkach i firankach. Oczywiscie nie jest to norma, ale ja czesto to widze :( Z drugiej str faceci bezpiecznie czuja sie przy takich zonach. Jak kobieta chce sie spelniac, ma swoje zdanie, trzeba o nia zabiegac i ciagle sie starac, a nie siedziec w gaciach przed tv to też zle :( Wybieraja raczej wariant pierwszy. Ja warian drugi od lat szczesliwa rozwodka :) Pozdrawiam Panow

taki jeden mąż: Ale nigdy nie starałeś się z nią szczerze porozmawiac co czujesz? Przecież może by Cię zrozumiała, dałbyś Wam szanse na odbudowanie ralecji, czy już jest to nie możliwe po fakcie zdradzania? A z tamtą kobietą czujesz się szczęśliwy? Byłbyś w stanie zostawic dla niej Swoją rodzinę? Masz do niej żywe uczucia czy tylko czysty seks?

Czyli chodzi o kasę, ale czy małżeństwo trochę na tym nie polega, że to żona buduje ciepło rodzinnego domu, dba o wystrój. Wielu mężczyzna narzeka na swoje kobiety że już ubrac sie nie potrafią to chyba dobrze, że nie tyczy się to wszystkich.

wygląd i postawa żony należy do "ogniska domowego" bardziej niż kupki i firanki.

a idz na temat Kochanki a nie tu smecisz

Hmm... Czy mam wyrzuty sumienia - TAK, ale bardziej względem siebie, bo złamałem swoje zasady. Dlaczego? Ano dlatego, że kilka razy jej mówiłem, że nie podoba mi się, gdy spędza prawie całą noc z "kolegami". Olała to. Ano dlatego, że przyłapałem ją na pisaniu wiele znaczących smsów z innymi, powiedziałem, że mi się to nie podoba. Olała to. Ano dlatego, że po raz kolejny złapałem ją na smsowym flircie z innymi. Na tym ją tylko złapałem. A na czym nie?

ale mezowie czesto maja dosc nastepujacego: obowiazkow i dzieci i latwiej pojsc zaruchac nowa dupe

Akurat mój mąż nigdy ode mnie nie wymagał bym gotowała, choc nie zaprzeczam że mi się zdarza. Czyli wychodzi na to, że zdradzają ze zwykłym wyrachowaniem i dla urozmaicenia sobie życie?