Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jacek123

Samotny ...

Polecane posty

Gość Jacek123

Witam mam 22 lata i od blisko dwóch i pół roku jestem sam. Nie potrafię znaleźć sobie partnerki. Od razu zaznaczę, że nie jestem typem ponuraka, nie izoluje się od ludzi, a co więcej z płcią przeciwną mam bardzo dobre relacje. Posiadam wiele koleżanek, dwie naprawdę dobre przyjaciółki, a bliższe lub mniej bliższe dziewczyny zawsze określały mnie jako chłopaka inteligentnego, zabawnego, lubiły spędzać ze mną czas. Ba jedna z nich powiedziała, że moja dziewczyna miała by ze mną najlepiej na świecie, słyszałem również opinię „dżentelmen, tudzież „kochany. Jak to jest w takim razie, że skoro niby wszystko jest ze mną w porządku to żadna dziewczyna nigdy mnie nie pokochała ? Dziewczyna z którą byłem w liceum była we mnie tylko zauroczona. Szybko jej zresztą przeszło. Kiedy widzę na ulicy, czy wśród znajomych dziewczyny zakochane po uszy, patrzące swym chłopakom w oczy z wyrazem głębokiej miłości robi mi się po prostu przykro, przestaję wierzyć w miłość. Widzę te dziewczyny szalenie zakochane nawet wtedy gdy ich chłopak to buc i cham, który je olewa. Dochodzę do wniosku, że należy być właśnie takim bucem i chamem, żeby dziewczynie zaczęło na tobie zależeć. Postanowiłem, że też taki będę. Wytrwałem tydzień. Po prostu nie umiem tak traktować kobiet, nie umiem zostawić pijanej koleżanki po imprezie na środku ulicy samej sobie, nie potrafię nie dać jej kurtki gdy widzę, że jest jej zimno. Jestem samotny i coraz ciężej mi znieść tą samotność. Męczy mnie straszliwie. Próbowałem zmienić swoją sytuację, nawiązać głębsze relacje z paroma dziewczynami licząc, że z czasem może coś z tego wyjdzie. Kończyło się zawsze tak samo, mi zaczynało zależeć coraz bardziej, a w ich oczach nadal nie było tej iskry. Może po prostu miłość nie jest dla każdego i ktoś po prostu musi być tym nędznym, głupim Werterem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup se wibrator
Witamy w Klubie Samotność;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy odpowiedziałeś sobie na pytanie: "po co mi kobieta?", "Do czego jest mi ona potrzebna", "Czy to nie wynika z głodu chemii?", "Czy będę kochał także po tym jak króliczka dogonię, czy może walka sama mi starczy?"; "Czy potrafię funkcjonować pomimo tego chciana"; Doskonale facet ciebie rozumiem i także w pewnym momencie miałem np takie wnioski jak ty - buc, cham i taki któremu nie zależy to towar poszukiwany. Ale chyba tak nie jest bo moi znajomi nie są złymi ludźmi więc problem tkwi gdzieś indziej. Choć z drugiej strony, czy to problem czy zwykła rozbieżność nie przekreślająca lecz utrudniająca poszukiwanie partnerki? Najważniejsze być sobą, tak myślę, owszem to słono czasem kosztuje lecz są rzeczy, które warto poświęcić a na dłuższą metę skutkują nagrodą, o której inni pomarzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dam ci radę
nie szukaj milości na sile, ale nie przegap gdy się zjawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małxxxxx
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×