Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fvrvg rgb

czy to nerwica

Polecane posty

Gość fvrvg rgb

moja mama była juz u wielu specjalistów, ale albo mówią jej że to nerwica albo nie wiedzą co to. Problem polega na tym że moja mama ma duzo stresów, prowadzi swój sklep, a teraz w czasie kryzysu nie jest to łatwe, ciągle sie martwi o wszytsko, czy na czas zapłaci rachunki, pospłaca towar,czy nie zbankrutuje. Cały czas mówię jej że to tylko rzeczy materialne i nie warto z tego powodu tracić zdrowia, ona bardzo dobrze o tym wie ale mówi że to silniejsze od niej. Codziennie jak zasypia mówi sobie że jak sie obudzi to będzie lepiej, ale kiedy się budzi od razu zaczyna o wszystkim mysleć i sie denerwować, próbowała to jakos skontrolować, wpoic sobie do głowy że "będzie dobrze" ale mówi ze to nic nie daje i objawy nadal sa takie jak były a mianowicie: częste ataki gorąca, ból żołądka, brak apetyty, bezsenność, częste bóle głowy (to akurat może byc wina cisnienia z którym ma problem) , cały czas czuję w przełyku tzw "kluskę" kiedyś czuła ją na dole przełyku, ale z biegiem czasu "kluska" tak jakby przesuneła sie bliżej gardła- do ust, a do tego wszystkiego dochodzą wymioty, to bardzo uciązliwe dla niej, nie może sie ruszyć bez woreczka bo nie wie kiedy i może jej sie zebrać na wymioty. Napisze jesczez bo moze to miec jakis wpływ?: mama miała operacje tarczycy z której usuneli jej guzki. Ma tez problem z jama ustną w której często wychodzi jej cos w stylu krostki czy febry, była w kilku prywatnych klinikach i nikt nie stwierdził co to, a badania wykazały ze niby wszytsko jest ok. Może któraś z was miała cos podobnego albo wie jak sobie z takim czyms poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almete
baaardzo dokladnie mama opisuje Ci swoje objawy :-P A moze pytanie tyczy sie Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
Nerwica czyil zaburzenia lękowe - jest wtedy kiedy lęk staje się irracjonalny, pojawia się znienacka i nie potrafimy nad nim zapanować. jeżeli ktoś się stresuje czymś realnym (stratą pracy, brakiem pieniędzy) trudno mówić o nerwicy. Chyba że martwi się o to w wyolbrzymiony sposób. Niektóre objawy które opisujesz mogą pasować do nerwicy (sama miałam), takie jak bezsenność, rozdrażnienie, gula w gardle, wrażenie że stanie się coś złego (takie nasilone lęki). Wymioty też mogą być objawem nerwicy - ale mogą też być objawem choroby przewodu pokarmowego. Możliwe że twoja mama przez nadmiar stresu tak reaguje, niestety stres też się odbija na zdrowiu. Problemy z tarczycą (nadmiar lub niedobór hormonów) mogą powodować nerwicowe objawy (można wpadać w depresję lub nerwicę) więc może mama powinna najpierw pójść jeszcze do endoktrynologa? A po drugie spróbować jakoś ułożyć życie żeby nie być ciągle w stresie, zależna od biznesu - po prostu nie da się cały czas żyć w napięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergyn
do almete z mama mieszkam pod jednym dachem więc chyba to logiczne że wiem jeśli cos jej dolega od tak długiego czasu, a pisze to w jej imieniu bo ona nie umie korzystac z komputera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zetzet
zespol stresu uogólnionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×