Mam pytanko do kobiet po porodzie

dwa razy rodziłam i ani razu nikt mi nie wspomniał o lewatywie.W końcu wszystkie jesteśmy kobietami i każda wie co tam jest, więc nie ma co się wstydzić.

a wiecie ze macie prawo sie nie zgodzić na lewatywę? widocznie mało wiecie o swoich prawach podczas rodzenia

moze nie robią , bo się nie ma włąsnej spakowanej Mi mówili przed porodem ,ze mam zakupic i miec w swojej torbie, więc jak lak pojechałam to miałam przy sobie Oni sami nie dają Skoro ktoś nie miał to nie miał zrobionej ( to tylko dedukcja ;-))

ja mialam lewatywe i chyba tez jestem z tego powodu zadowolona dla niech to chleb powszedni a ja sie nie martwilam (moj organizm sie sam nie oczyscil przed) rodzilam 6m temu i pierwsze dziecko porod blyskawiczny o 1 w nocy szpital tylko dlatego ze odeszly wody zero bolu tylko spinal mi sie brzuch:) o 3 rano blok porodowy lewatywa i na porodowke pod ktg 10 minut skorczy bolesnych potem juz parte i o 5 rano bylo dzidzi:) polozne nie chcialy mi uwierzyc ze mam parte bo przyjechalam z centymetrowym rozwarciem.. i ciesze sie ze byla lewatywa bo inaczej to pewni bylo by wszystko na lekarzu bo wczesniejw domu sie nie zalatwilam:) naciecie to inna sprawa w pl tna jak chca mnie tez nie wiem po kiego grzyba porod szybki smialam sie miedzy parciami chyba sie im spieszylo podejrzewam ze bym urodzila i bez tylko pewnie z 10 minut pozniej no ale co zrobic taki kraj

aaa ja przytylam 12kg malo w sumie tylko brzuch mi urosl no ale rostepy to mam maskaryczne na biuscie... troche juz bledna ale dziwne to bo piesi to mi maks 1 rozmiar urosly na brzuchu tez mam troche ale dzidzi wynagradza nawet te rozstepy lewatywy i nacinania:) rzycze szybkiego porodu i nie wstydz sie niczego wez dwie koszulki zeby sie miec w co przebrac potem :) najlepiej stare ktorych zal nie bedzie:)

ja rodziłam w Łomży,krocze nacieli bez pytania,ogólnie czułam się traktowana jak rzecz,lewatywy nikt nie prop.,jak wytłumaczyli że trzeba przeć to zrobiłam kupę,było mi to oboj.,myślałam tylko by ten koszmar się skończył,na obchodzie szwy oglądało mi 15 praktykantów,ale tak bolało,że miałam to w dupie,oglądali mi wiesz co ,a rozstępy?phi...

o matko pieknie napisalam zycze:) ale w pracy jestem hihi i nie patrze na klawiature:)

agata bbb na wiele rzeczy mozna się nie zgodzić Moja kolezanka nie zgodziła się na golenie i rodziła zarośnięta A propo - jeszcze golą czy juz nie ? Co do lewatywy to one sa do tego przyzwyczajona Mój organiz sam sie nie oczyscił i dobrze ,ze miałam zrobioną Trwało to zresztą sekunde , a połozne są przyzwyczajone , to nic takiego co by nie robiły nigdy

noo z tym ogladanie krocza po porodzie to jest rewelacja.. chwala panie u mnie nie bylo praktykantow ale caly pochod lekarzy salowych pielegniarek i innych osob i to naciskanie na macice po porodzie szalu nie ma:) ale ponoc nie wszedzie po porodzie ogladaja te szwy... u mnie w jednym szpitalu kolezance ani razu nie patrzyli

gola gola:) ale ja sie tydzien przed profilaktycznie golilam i nie trzeba juz bylo to mnie minelo:) wiec polecam bo podobno gola jednorazowka na sucho ...

do FatCat Krakowianka,a zmusili Cie do tej lewatywy,czy sama chciałaś? nikt mnie nie pytał czy chce, czy nie. Tak się bałam, że było mi to obojętna.

obojętne

ja rodziłam naturalnie i nie miałam lewatywy i nic mi się z kiszki nie wydostało:) będzie dobrze

krakowianka__82--> nikt nie ma prawa cie zmuszać tak jak do lewatywy, podania oksy , czy golenia krocza czy nacinania

no niby nie ale mnie nikt nie zapytal ja sobie pre a ona ciach nawet nie wiedzialam... jeszcze lekarzowi sie wyrwalo po co tak duzo super... ale szybko sie zagoilo na szczescie

Nie golili mnie,to jakiś archaizm,za to tak praktykant rościął to aż na pośladek wszedł,jak zaszywał /na żywca po/ to mówił żebym się zamknęła bo tak zostawi

Nie golili mnie,to jakiś archaizm,za to tak praktykant rościął to aż na pośladek wszedł,jak zaszywał /na żywca po/ to mówił żebym się zamknęła bo tak zostawi

nacinac trzeba w 10% przypadkow, dla dobra dziecka i matki, w 90% przypadkow naciecie jest zbedne i tylko pozniej bolu dostarcza. ja rodzilam w uk. dali mi formularz do wypelnienia na co sie zgadzam a na co nie. lewatywa przy rodzeniu to jakies udziwnienie. ja akurat nie mialam rozstepow, wiec nie trzeba byc photoshopowana modelka zeby ich nie miec - predyspozycje genetyczne po mojej mamie ktora tez nie miala ani jednego.

JAMJ.GA --> boze.. trzeba bylo skarge zlozyc!!!

Mnie ogoliła tuż przed zszywaniem tylko w okolicach rany. Miało się lepiej goić i się lepiej goiło. Po pierwszym porodzie strasznie długo to trwało.

ja mialam lewatywe i chyba tez jestem z tego powodu zadowolona dla niech to chleb powszedni a ja sie nie martwilam (moj organizm sie sam nie oczyscil przed) rodzilam 6m temu i pierwsze dziecko porod blyskawiczny o 1 w nocy szpital tylko dlatego ze odeszly wody zero bolu tylko spinal mi sie brzuch:) o 3 rano blok porodowy lewatywa i na porodowke pod ktg 10 minut skorczy bolesnych potem juz parte i o 5 rano bylo dzidzi:) polozne nie chcialy mi uwierzyc ze mam parte bo przyjechalam z centymetrowym rozwarciem.. i ciesze sie ze byla lewatywa bo inaczej to pewni bylo by wszystko na lekarzu bo wczesniejw domu sie nie zalatwilam:) naciecie to inna sprawa w pl tna jak chca mnie tez nie wiem po kiego grzyba porod szybki smialam sie miedzy parciami chyba sie im spieszylo podejrzewam ze bym urodzila i bez tylko pewnie z 10 minut pozniej no ale co zrobic taki kraj

Ja tam zawsze goliłam cipkę, zarowno przed ciążą, w trakcie, jak i teraz więc nie musiały tego robić pielęgniarki, nie miałam lewatywy, wypróżnialam się sama przed porodem inie było niespodzianek, krocza mi nie nacięli ale samo mi pękło i miałam 4 szwy, teraz praktycznie nie ma po tym śladu. Rozstępy mam tylko na piersiach, brzuch, biodra i pośladki smarowałam balsamami, a piersi nie, ale nie wiem, czy to od tego. Przytyłam 10 kg w ciąży, po ciąży schudłam 15:)