Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytająca odnośnie czegoś

Rozwódka, czy ja mam szansę na normalne życie?

Polecane posty

Gość zapytająca odnośnie czegoś

Rozwiodłam się, o rozwód wystąpił były mąż ale, że miał kochankę to dostałam z jego winy. Minęły 3 lata a ja dalej nikogo nie mam. Dlaczego tak jest. Mam 31 lat, jestem atrakcyjną kobietą, w miarę dobrze zarabiam bo ok. 2 tys. Mam własnościowe mieszkanie, które zostawił były. Skoro wszystko jest ok to dlaczego dalej nikogo nie mam, dlaczego nie mogę ułożyć sobie życia. Czy to kiedyś nastąpi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem siedem lat po rozstaniu, też nikogo nie mam, ale nie narzekam. :classic_cool: Dostrzeż też pozytywne strony samotności. Nie znajdzie sobie kochanki, nie będzie zdradzał. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moczbelzebuba
pytanie co jest dla ciebie normalnym życiem na wszelki wypadek pij mocz :P picie moczu niejedno życie odmieniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytająca odnośnie czegoś
Nie rozumiem dlaczego mam być sama, jestem wykształconą kobietą, ukończyłam uniwersytet, jestem niezależna, atrakcyjna, mam ładną figurę, jestem bardzo ładna (tak twierdzą), dlaczego taka osoba jak ja ma być sama. Jak się ktoś dowiaduje, że jestem rozwódką to zaraz ucieka ode mnie, przecież to nie moja wina, że tak się stało, rozwód jest z jego winy przecież więc dlaczego uciekają ode mnie? On zniszczył mi życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za mało zarabiasz
co to jest 2 tys na rękę, pewnie sie boją, że będą musieli cię utrzymywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kto ci mówi że masz być sama? :D Ja ci doradzam tylko zobaczyć w tym plusy. Może odstraszasz desperacją w chęci bycia w związku? Kompletnie cię nie znam więc skąd mam wiedzieć czego się boją? Może jesteś zbyt atrakcyjna.. niektórych to też potrafi odstraszać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za mało zarabiasz
jesteś rozwódką czyli używaną i przepraszam cię bardzo, nie jesteś już młoda. Faceci wolą mieć młodą , świeżą panienkę niż starsza panią po przejściach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubek
do tego powyzej: pierdolisz farmazony - jesli ciesza cie durowate gowniarki to swiadczy tylko i wylacznie o tobie - dla mnie tylko dojrzale kobiety z zyciowym doswiadczeniem - kiedys sam to odkryjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za mało zarabiasz
31 letnia rozwódka w porównaniu z 19 letnią panienką jawi się jako starsza pani po przejściach. przepraszam jeśli uraziłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żarte
a mi tu zalatuje samouwielbieniem, moze spojrz na siebie krytycznym okiem i zastanow sie jakimi wadami mozesz odstraszac facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytająca odnośnie czegoś
Z Zielonej Góry. Za mało zarabiam? Potrafiłam się teraz sama utrzymać przez 3 lata to chyba znaczy, że nikt mnie nie musi utrzymywać. Nie jestem też starsza, 31 lat to wcale nie jest dużo, jestem młoda a te przejścia to nie z mojej winy tylko z jego. Nie mam dzieci, zobowiązań. A jak jest z jego winy to zawsze mogę go o alimenty podać więc chyba nie jestem taką złą partią: młoda, inteligentna, niezależna, z własnościowym mieszkaniem, ładna, z bardzo ładną figurą i jeszcze mogę ciągnąć kasę od byłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubek
chyba tobie sie tak jawi leszczu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem też starsza, 31 lat to wcale nie jest dużo, jestem młoda a te przejścia to nie z mojej winy tylko z jego. Nie mam dzieci, zobowiązań. A jak jest z jego winy to zawsze mogę go o alimenty podać więc chyba nie jestem taką złą partią: młoda, inteligentna, niezależna, z własnościowym mieszkaniem , ładna, z bardzo ładną figurą i jeszcze mogę ciągnąć kasę od byłego. } A to już zalatuje prowokacją. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada i bez konkurencyjna
09:38 [zgłoś do usunięcia] anielskooki a skąd jesteś? przeczytał że laska ładna i zarabia 2tys i odrazu skąd jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzący ideał się znalazł
nie gniewaj się, ale z tego co piszesz moznaby pomysleć, że jesteś chodzącym ideałem - piekna, mądra, zaradna, młoda itp ale chyba jakiś powód był tego, że cię facet zdradził i zostawił? winę mu udowodniłas, ale zapominasz chyba, że wina zawsze leży po obu stronach i bez powodu nikt idealnej żony nie zostawia dla innej :o musisz miec jakies wady, pomimo tego co sądzisz sama o sobie, może spójrz nieco bardziej krytycznie na siebie, bo aż taki idealny to nikt nie jest... może jesteś małstkowa, zazdrosna, bałaganiara, masz krótkie nogi albo nieproporcjonalny tyłek... i wcale faceci nei uciekaja na wiadomość o tym, że ktoś jest po rozwodzie - znam kilka par, które ułożyły sobie zycie przed 40-stka, wcale nei były najpiekniejsze i miały dzieci na koncie...więc chyba można, ale może poprostu z toba jest coś nei tak, co powoduje, że wcale nie jestes takim super "towarem" jak się sama reklamujesz :o :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenada jak dla mnie
"ładna, z bardzo ładną figurą i jeszcze mogę ciągnąć kasę od byłego. " dla mnie jesteś żenująca i może tu jest pies pogrzebany :o są różne gusta, to, że ty sama siebei uważasz za chodzący ideał jak ktoś napisał wyżej nie znaczy że naprawdę jestes taka super... jednemu się podoba niska i filigranowa brunetka, innemu bardziej puszysta blondynka, jeden woli mniejszy biust i długie nogi, a inny wybierze wiekszy biust i dużą pupe...a ty masz "bardzo ładną figurę" :o dla kogo??? dla siebei samej chyba :D no i jeszcze to: "jeszcze mogę ciągnąć kasę od byłego" to jedno zdanie świadczy o tobie najbardziej, ja bym cię za to własnie od razu skreślił :o dla mnie z tego co piszesz jesteś zadufana w sobie materialistka z pretensjami do całego świata, że coś ci nie wyszło poszukaj winy w sobie, może się zdziwisz ile masz wad! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytająca odnośnie czegoś
Nie jestem zazdrosna, czasami tylko byłam ale tak zupełnie w normie, nie robiłam nigdy scen ani nic. Nie jestem też bałaganiarą, jestem wręcz bliższa do pedantyzmu. Oczywiście patrzę też na siebie ale to ma dobre strony bo staram się i jestem bardzo zadbaną kobietą, zawsze dobrze ubraną, umalowaną, uczesaną, na pewno wstyd ze mną wyjść nie jest bo zawsze staram się być dopracowana, buty, dodatki, wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno prędzej czy później ułożysz sobie życie. Ludzie są różni, ja nie miałabym nic przeciwko żeby związać się z rozwodnikiem jeśli rozwód nie byłby z jego winy...tak więc myślę że facet tymbardziej będzie taki, któremu nie będzie to przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenada jak dla mnie
to wszystko co piszesz to jest tylko TWOJA OPINIA każda kobieta wychodząć z domu patrzy w lustro i uważa, że ładnie wyglada - stara się dobrze ubrać, zrobic makijarz i dobrac dodatki... ale większośc tylko MYŚLI, że dobrze wygląda, rozejrzyj się po ulicy, widzisz same modelki od Diora i Gucciego? moze jesteś jedną z tych, co MYŚLĄ, że wyglądaja super i maja świetną figurę... jak ktos wyżej napisał, jakis powód musiał być, że twój ex cię wymienił na lepszy model :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za mało zarabiasz
mimo wszystko lepsza rozwódka po 30 niż stara panna po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenada jak dla mnie
to wszystko co piszesz to jest tylko TWOJA OPINIA każda kobieta wychodząć z domu patrzy w lustro i uważa, że ładnie wyglada - stara się dobrze ubrać, zrobic makijarz i dobrac dodatki... ale większośc tylko MYŚLI, że dobrze wygląda, rozejrzyj się po ulicy, widzisz same modelki od Diora i Gucciego? moze jesteś jedną z tych, co MYŚLĄ, że wyglądaja super i maja świetną figurę... jak ktos wyżej napisał, jakis powód musiał być, że twój ex cię wymienił na lepszy model :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytająca odnośnie czegoś
Przecież ja im nie mówię o tym, że zamierzam kasę byłemu zabierać. Ja jestem wysoka, mam 170 cm, mam niebieskie oczy, mam duży biust 80 E, ważę 64kg. Jestem też dosyć wygadana ale jaka mam być w dzisiejszych czasach, tylko gębą można coś załatwić. Już widzę, że wszyscy siedzą cicho i się nie odzywają. Na pewno wszyscy robia podobnie ale nikt się przyznać nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie łam się, nie szukaj na siłę, jakoś to będzie, młoda jeszcze jesteś...tylko nie szukaj kogoś tak gorączkowo, bo może to widać właśnie ze tak jest......spokojnie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytająca odnośnie czegoś
Ja akurat wyglądam dobrze, wszystkim się zawsze podoba jak się ubieram, często kupuję nowe ubrania, żeby mieć coś nowego i w starych nie chodzić, bardzo dbam o siebie, o wygląd o higienę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytająca odnośnie czegoś
Aggie ja właśnie nawet nie szukam gorączkowo, tylko ostatnio się zastanawiałam nad tym i zastanawia mnie dlaczego jeszcze nie spotkałam drugiej połówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×