rozstałam się z facetem

dziewczyny prosze o słowa otuchy, cięzko mi jest cholernie, po 5 latach koniec :-( ryczeć mi się chce, jestem załamana, nie moge nic robic, bo ciągle myśle o nim:-( a za dwa tygodnie obrona :-( kompletnie nie myśle o tym :-(

zejdz sie z jakąś dziewczyną dla odmiany :) to poprawia nastrój

a wiesz co, ze myślalam o tym, bo mam dość juz facetów , kobiety sie lepiej zrozumieja bo mysla podobnie :-(

nie bede pierdolil ze bedzie lepiej, bo moze nie byc

Dzieczyno wiem że teraz ciężko to przyjąć do wiadomości ale będzie dobrze. Rozstałam się również z facetem po pięciu latach, pół roku za nim chodziłam błagając, teraz wiem że bez sensu to robiłam. Potem jak pogodziłam się z tą decyzją spotkałam swojego obecnego partnera.. Ból przechodzi, musisz być dzielna.. napewno ktoś się zjawi ... może jest już przy Twoim boku ale go nie dostrzegasz?:)

To całkiem inaczej niż z facetami,bo my cieszymy się z tego że w końcu jesteśmy znów wolni,baba z wozu to koniom lżej,coś w tym jest że faceci maja przejabany żywot z kobietami bo inaczej by się nie cieszyli z powrotu do samotności.

staszku..... no to pocieszyleś :-( pioooppp, staram sie sobie to wmawiać, że bedzie lepiej, ale teraz to tak boli :-( kurcze, dlaczego ten facet jest taki uparty?????? ja nie bede za nim latac i sie prosic :-( czemu nie dorośnie??