Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka szara **************

Czy po rozstaniu ,macie chec sie pogodzic....... z nim

Polecane posty

Gość myszka szara **************

powiedzmy ze rozstanie jest z jego winy :O a mimo to chcecie wybaczyc,coc wszystko to co bylo boli nadal....takie chwile slabosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem ma się taką chęć ale to chwilowe w takich sytuacjach radzilabym podjąć się jakiegoś szczególnie wyczerpującego zajęcia od wypisywania jego największych wad, przez granie w jakieś gry, bądź opuszczenie domu aż do zapisania się na jakieś kursy być może rekreacyjne. Nie powinnaś pierwsza wyciągać ręki jednak trudno się mądrzyć jeśli nie wiem co Ci zrobil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiec28
spróbować zawsze możesz.Wybaczyć komuś to nie jest słabość. Jeśli tego Ktos nie rozumie to jest głupi. Inną kwestia jest - jaki masz w tym cel? Jeśli coś czujesz do niego to powinnaś jak najbardziej spróbować coś tam wybazgrać,natomiast jeśli chcesz tylko tego faceta przeprosić za coś tam, to może być z tym różnie, choćby tylko z uwagi na to, że może coś jeszcze czuć do Ciebie i tym samym może zrobić sobie chłop nadzieje. W życiu trzeba próbować, bo żyje się tylko raz i można tego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam, ze dwa razy nie wchodzi sie do tej samej rzeki. Mozna oczywiscie zawssze sprobowac, aczkolwiek zawsze pozostanie jakis zal u strony, ktora zostala zawiedzona. wystarczy jedna mocniejsza klotnia a zapewne zacznal sie wyrzuty i wypominanie. Wiadomo w zlosci zawsze za duzo sie powie. Duzo zalezy od powodu z jakiego nastapilo rozstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieChceMiSieWymyslac
Powiem Ci moj przyklad ;) Facet mnie zostawil do dzisiaj nie wiem dlaczego ale to już mało ważne i owszem miałam chęc utrzymywać z nim kontakt ale zajełam się innymi sprawami, chodziałam codziennie na jakieś imprezy itd. mało kiedy byłam sama abym miała czas na rozmyśalnie o nim. Ale niestety też i takie momenty sie znalazły...owszem trwało to troche aż wkoncu napisałam do niego...ale on nie odpowiedział mi. Więc po tym to już olałam to wszystko. Ale teraz on sam się odezwał jak gdyby nigdy nic... może faceci też potrzebuja czasu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 28 lat
patrząc z drugiej strony mam podobnoł sytuacje jako facet chciałbym zeby dała mi szanse a ona wyłoczyła telefon. jestem całkowicie sam zdala od domu nie moge jeśc spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maneater1213
ja zerwalam z facetem pare godzin temu z jego winy, jestem z nim w ciazy. I powiem ci ze myslalam ze bedzie do mnie dzwonil a tu nic cisza, to juz chyba naprawde koniec:( Mam ohcote sie pierwsza odezwac ale wiem ze to zly pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×