DZIWNE PRZYZWYCZAJENIA NASZYCH FACETÓW

postanowilam zalozyc taki temat dla poprawienia humoru. ;) przyznaje moj facet ma glupie przyzwyczajenie..ze jak cos gotuje to on mi wyskakuje z tekstem ..."BO MOJA MAMA TO ROBI TO INACZEJ.." ;/

no ale skoro robi inaczej i on lubi inaczej, no to jest to przyzwyczajenie, ale co w tym dziwnego widzisz?

dobrze ze w czasie seksu tego Ci nie powiedzial

mój maz jak cofa samochodem - to patrząc do tyłu zawsze wkłada język pomiędzy dolne zęby a w wargę - pytałam go 100 razy dlaczego tak robi - to on twierdzi ,ze zmyślam :)

hyhyyyh dobre staszek

firana - a ty nie otwierasz szeroko ust jak malujesz rzęsy?! :P to tak dla porównania...

otwieram :) a jak dzieci były małe i je karmilam łyżeczka- to też otwierałam usta :)

kiedys mu powiedzialam ze skoro MAMUSIA TAK ROBI TO NIECH IDZIE I ZJE SOBIE U MAMUSI to sie strasznie obrazil ;)

o wachaniu skarpetek przed zalozeniem nie wspomne!!!

:D moj maż jak wyprzedza to tak śmiesznie się buja i podskakuje z nerwów/ podniecenia? :P jeszcze z nim nie rozmawiałam na temat dlaczego tak robi, myśle ze on nawet sobie nie zdaje z tego sprawy - podobnie jak twój - firana!

mój obcina paznokcie do wanny... i nie toleruje naczyń w zlewie... woli jak są porozkładane na blacie, żeby można swobodnie skorzystać ze zlewu (np jakby potrzebował jakiś brydny garnek umyć) nie bierze pod uwagę umycia wszystkiego... rzucanie skarpet gdzie popadnie to chyba niezbyt oryginalne...

Moj jak o czyms mysli intensywnie to gestykuluje,szczegolnie to widze jak jedziemy autem.Kiedys mu powiedzialam zartem,ze wyglada wtedy jak jakis uposledzony,ale naprawde az sie go boje wtedy:D

moj jak wstaje rano to zanim gdziekolwiek wyjdzie musi sie 3 razy wysrac-dokladnie 3 razy :D normalnie wchodzi wysra sie wychodzi i tak 3 razy kazdego ranka :D robi tak odkad go znam.mowi ze musi to zalatwic przed praca :D

jak ja maluje to nie otwieram ust.. a czytałam, że wiekszosc kobiet tak robi :P może ja jestem jakaś dziwna :D

A wlasnie,zawsze wacha mleko,nawet u kogos,nawet jak jest swiezo otwarte,zanim wleje do kawy.Nieraz az mi glupio.

co do samochodu - jak zmienia biegi to tak zaciąga powietrze przez nos jakby miał problemy z oddychaniem - a zwróć mu uwagę - to twierdzi ,zę sie na niego zmówiliśmy :) i zawsze strzepije ubranie znim je założy - nawet żeby było prosto ze sznurka zdjęte :)

a moj jak siedzi przy stole i sie nudzi to puszcza banki ze sliny:) jak sie pytam czemu tak robi to twierdzi ze nie chce glupoty jakiejs walnac i to mu gadanie zastepuje

malinowy cytrusek-normalnie Dzien swira: Ja tez nie otwieram ust jak maluje rzesy,ale tez czytalam,ze wiekszosc kobiet tak robi.

mądry facet :D:D:D

swoja drogą - z tym malowaniem rzęs - skad to sie bierze to otwioeranie ust :) - czemu to ma słuzyć ? bo j mimo że gębę otwieram - to rzęsy nie robią mi sie przez to dłuższe :)

no gorzej niz dzien swira :D nie wiem po co on tak wychodzi bo ledwo wyjdzie rece umyje i juz leci do kibla :D ale tak ma i jak 3 razy nie pojdzie to z domu rano nie wyjdzie :D ostatnio mielismy wczesnie wstac i gdzies pojechac to on mi mowi tak-ale ty wiesz co ja mam rano zalatwic przed wysjciem...:D noz kurwa polalam :D

ja nie otwieram a mam ładnie podkrecone i długie :D

ja jtez gebe otwieram przy malowaniu rzes...:) a jeszcze jedno przyzwyczajenie...moj ZAWSZE ALE TO ZAWSZE zanim cos zje to musi powachac..jak mu zapach nie podejdzie..to jedzenia nawet nie dotknie ;/

ja tez otwieram paszcze a jak nie otworze to sobie wszystko naokolo pomaluje ale rzesy nie :D to wole otwierac :D

ewelinka nie reklamuj sie tak,nikogo to nie obchodzi :D pomine foto w stopce :D

a ja to tez otwieram buzie jak karmie lyzeczka mojego syneczka:) hehe

moj wacha dywany czy nie smierdza heheheh

nie reklamuje sie ;D jedna napisala, ze mimo otwiera to nie ma dlugich rzes, to ja napisalam że nie otwieram i mam ;D to moze nie otwierajcie :P ale ja tez mam glupia mode przy malowaniu rzes.. jedno oko pomaluje normalnie, a jak zaczynam drugie (dolne rzesy) to musze troche naciagnac oko, żeby sie nie pobrudzic :(

mą przychodzi do kuchni - coś zaczyna mówić - podchodzi do zlewu , bierze scierke i zaczyna ścierać jakieś okruchy , wodę - zupełnie nie zwracajać uwagi , że na vlacie i w zlewie jest pełno naczyń :) tak jakby to wycieranie mialo sprawić ,ze będzie miał " swój udział " w porżadkowaniu kuchni :) Jak to widzę - cos mnie trafia :)

portrety Piłsudskiego i Dmowskiego