Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ANNAXXX

Co radzicie???czyli znowu klopot ze zrozumieniem facetow

Polecane posty

Gość ANNAXXX

Kilka dni temu spotkałam z bardzo fajnym facetem..Poznaliśmy sie przez internet.Wczesniej duzo pisaliśmy rozmawialiśmy przez tel. Był mną wyraźnie oczarowany, nie ukrywam ja nim też.Spotkanie uwazam za bardzo udane.Sam mówił w trakcie że jest mu ze mną fajnie i nie chce wracać. Nie doszło jednak do żadnego pocałunku przytulenia itp. Po prostu miło spedzony czas na rozmowie z bardzo kulturalnym czlowiekiem. Od tamtej pory jednak milczy. Napisałam sms dzien po spotkaniu, który pzostał bez odpowiedzi. Wiecej sie nie odezwałam. I mówiac szczerze neiwiem co mam myślec.Czy powinnam odpuscic i sie wiecej nie odezwac?czy powinnam zapytać czemu zamilkl? Liczyłam chocby na kolezenska znajomość. Czemu oni tak dziwnie sie zachowyują??jak zrozumie ć facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubeł zimnej wody
pewnie nie wie jak ci napisać że jesteś wspaniała i że nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maneater1213
no on chyba juz nie chce sie z toba spotykac, ja bym go olala i nic nie pisala, widzieliscie sie tylko raz wiec nie ma sensu byc nachalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tak naprawdę mu się nie spodobałaś ..ale mniej brutalna opcja jest taka ze zgubil nr tel,nie ma czasu ,a może ma żonę i dzieci co jest malo optymistyczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
Po co były tylko te gadki w trakcie??to jest dla mnie niepojęte. Pewnie odpuszcze, nie zmaierzam sie narzucac, nie potrafie tylko tego zrozumiec i jest mi zwyczajnie przykro.Widac jednak zycie czasem daje w kośc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co były tylko te gadki w trakcie??" pewnie był prawiczkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
zony i dzieci raczej nie zakładam. wcześniej miał dla mnie byt wiele czasu. :)Chociaż kto ich tam wie. w zasadzie nic nie powinno mnie dziwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
Dzieki..ze wylewacie mi kubeł zimnej wody:)i odbieracie złudzenia. Chyba tego potrzebowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
Operetka, życie cały czas mnie tego uczy, a i tak wciąż mam nadzieje, że wreszcie trafi sie jakis normalny przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem,nie martw się ,może ten nie okaże się świnią po prostu ma jakies klopoty,albo zwyczajnie potrzebuje czasu.. daj znac jezeli się odezwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
Dzięki. musialam gdzieś sie wygadać, bo zaczyna mnie korcic, żeby zapytac czy wsyztsko w porzadku, ale rozsadek nakazuje ze nie powinnam. Tocze walke sama ze soba. Jednak nie ugne sie..:)nie ebde sie narzucac. Liczyłam , ze zostaniemy chociaż znajomymi, bo naprawde starsznie fajnie mi sie z nim gadalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy faceci tak mają, że dla bez wyjątku każdej osoby są mili i kulturalni i potem nie wiedzą jak z tego wybrnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tajemnica_on ----> o to właśnie też mi chodziło może po prostu jest kulturalnym facetem ale nie jesteś w jego typie..i po prostu się nie odzywa zamiast Ci to powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
Tajemnica..ale oin nie musiał z tego jakos starsznie wybrnac. Nie dał mi tak naprawde nadziei na wiecej, nie poszedł za daleko. Mogł zwyczajnie być moim kolegą.tego nie rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
ma co tego chyba tego roztrząsać. Biore sie w garść dziewczyny.:)i za jakąs robotę. Może to odciagnie mnie od myśli niepotrzebnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie mozesz napisac mu ze nic nie oczekujesz i tylko chcialas zeby byl kolegą ,bo moze mysli ze chcesz cos wiecej i nie odzywa się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
Chodzi mi to po głowie.Poczekam do jutra. jak nie napisze zdecyduje, czy nie wyjaśnic mu tego jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy nie wyjaśnic mu tego jakoś." a co ty chcesz mu wyjaśniać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAXXX
Może źle sie wyraziłam. Zapytałabym, czemu milczy i napisała, że myślałam, ze fajnie nam sie spedziło ten czas i ze niczego nie oczekuj ę ponad kolezeństwo. Moze faktycznie on sie tego wystraszył, choc tak naprawde wydaje mi sie ze nie dałam mu odczuc tego. I caly czas traktowałam po koleżensku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubeł zimnej wody
iść na spotkanie i na nic nie liczyć to bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×