chłopak ze sklepu...

w C.H w którym pracuje w innym sklepie pracuje baaardzo fajny facet, chciałabym wiedziec czy jest wolny czy nie, bo bardzo chetnie bym sie nim zainteresowała gdyby nikogo nie miał... ale jak sie dowiedziec? przeciez nie spytam wprost bo mi wstyd, nie wiem o nim nic:( nie mam nawet naszej klasy zeby wybadac a z resztą nawet gdybym założyła to nie wiem jak sie nazywa!! ma ktos jakiś pomysł? dodam ze on czasem u mnie kupuje i jesteśmy na "cześć" ale nic pozatym....

Jak jesteście na "cześć" to jaki problem zagadać? Weź się ładnie uśmiechnij do niego, może zczai o co chodzi i sam zacznie gadkę a jak nie to weź to w swoje ręce:P

kurde ale ja sie za każdym razem ładnie do niego uśmiecham i nic z tego nie przychodzi pozatym że on też sie ładnie usmiecha, nie jestem jakaś wstydliwa ale w jego wypadku jak go widze to mnie zawsze zamuruje i dupa blada:o

a zapytaj może jak tam dzień?

To się dobraliście :P No to może na początek jak będziesz mu kasę wydawać, to zapytaj czy mam może przypuśćmy 10 zł rozmienić na 2x5 zł... Może zaskoczy i zaczniecie gadać.... a jak nie to po tym może Wasze stosunki trochę się ocieplą...

taaaa ostatnio kasowałam go z karty i cos długo szło.... i takie mileczenie, głupie usmieszki a on do mnie: no i zapadła niezręczna cisza:) no i kurwa wybuchłam smiechem zamiast coś zagadać, nogi mam przy nim jak z waty:) a on na pewno sie domyśla....

zapytaj czy ma ochotę pójść z tobą na kawę czy coś ale nie przy kasie bo to lamerstwo

spytaj po prostu :/

namolna baba, jakby chciał toby zadziałał. Kochane panie, faceci teraz to niekumate stworzenie ale jak mu za przeproszeniem dygnie pała to i wezmą się zbiorą na odwagę.

hehe, no chyba nie mam wyjscia jak prosto z mostu wyrzucic cos z siebie:D najwyzej sie chłopak speszy ale bede wiedziała na czym stoje;)

chciałabym sie z nim poseksić i myśle tylko o tym, jak go widze to mi suty strerczą musze zakładać podwójny stanik