Podróż poślubna na Krym

Zastanawiam się nad podróżą poślubną na Krym. Trochę mi się już znudziła Zachodnia Europa, a nie mam kasy na jakieś dalekie loty (narzeczony się upierał przy jakichś Chinach, ale nie mamy tyle pieniędzy). Mimo to zależy mi na jakiejś egzotyce. Pogrzebałam trochę w necie i znalazłam dużo fajnych ofert, a zdjęcia stamtąd są przepiękne! Jeśli ktoś chce zobaczyć, to tu jest biuro, które mi się podoba: www.perelka-turystyka.com.pl Opisy brzmią trochę jak z Baśni 1001 nocy :) Co sądzicie o tym pomyśle? Macie jakieś oryginalne propozycje na podróż poślubną?

Ja też ostatnio marzę o podróży na Krym. Myślę, że warto, bo faktycznie widoki są zachwycające. Pozdrawiam!

jedź na polską wieś to dopiero egzotyka...:-o

ja zawsze chciałam pojechać do Portugalii. Mało oryginalne, no ale bardzo chcę zwiedzić ten kraj. Mąż marzy o Indiach. MOże kiedyś......:) ale warto marzyć:)

Ale Krym nie jest tani i serwis tam okropny. Ale krajobrazy sa super!

piekny, jeszcze nieco egzotyczny jedno ale -jezeli jestescie typu wygodnickiego to nie jedzcie bo sie zaweidziecie. Warunki czesto nie sa najlepsze, nie wiem jak hotele o wyzszym standarcie ale ogolnie kwatery prywatne sa bardzo zadbane. Ach no i oczywiscie trzeba znac podstawy rosyjskiego

a potrzebny jest paszport i wiza??

Ja na Krymie byłam 3 lata temu, pamiętam, ze mieliśmy paszport, wizę chyba załatwiało nam biuro podróży. Ja byłam takim tanim kosztem, wyjazd ze studenckim biurem podróży, ale bardzo sobie chwaliłam. Pokoje wbrew pozorom ładne, może łazienki szału nie robiły, ale widziałam przynajmniej, że codziennie je sprzątano:) Osobiście polecam Krym jest tam tanio, można sobie poszaleć za nieduże pieniądze. Woda ciepła, widoki faktycznie imponujące. Z rosyjskim może być problem, warto znać chociaż cyrylicę, tak w razie czego, bo nawet nie będzie wiedzieli co kupujecie w sklepie;p Mieszkańcy raczej nie mówią po angielsku, nawet młodzież. Ja osobiście bardziej polecam Krym jak oklepany Egipt czy Tunezję. Ale mnie od lat ciągnie bardziej na wschód, w takie słowiańskie rejony niż w zachodnią Europę czy inne kontynenty chociaż i tam zdarza mi się zawitać:)

Paszport jest potrzebny , a wiza nie.