Założyłem wlasną firmę .. i udało się!

Pracowalem w urzedzie i zarabialem 960 zl na reke, po roku wscieklem sie i zalozylem firme, robiac to samo co w urzedzie, tylko ze na wlasna reke i za kase (fundusze unijne, szkolenia i doradztwo) Zainwestowalem tylko w lokalik, bo sprzet mialem (laptop, drukarki, fax). Z banku wzialem 5 tys. pożyczki. I Poszlo! przez pierwszy miesiac nic, ajuz po 2 miesiacach na czysto 17 tys. Teraz mam mniej miesiecznie, bo srednio 9 tys.,ale zyję zupełnie na innej stopie.Patrzę na moich kolegów iżal mi ich. Chodzić caly miesiac do roboty,zeby odebrać na koniec miesiaca 960 zl. PARANOJA!

żałosny jesteś - przeszczep sobie mózg - może też się uda.

gratuluję odwagi

no to super, że się odważyłeś i że Ci się udało :) z drugiej strony, trudno się dziwić, że jak ktoś zarabia niecałego tysiaka, to te 5 tys pożyczki może wydawać się tak kosmiczne, że się boi zaryzykować, a - jak się okazuje - naprawdę warto :) gratulacje :)

fajnie, gratuluję :) to daje jakąś iskierkę nadziei;) może to i warto wreszcie pójść na swoje? :)

prowokacja 9 tys, hahahahahaha debil